Szafiarkowe rymowanki ;)

i od tego czasu ćwiczy jak prawdziwa orka!

Biceps, triceps i przedramię,
będzie z niej niezła dyrektorka!

Jaka znowu z niej dyrektorka ? Jak nie potrafi ciągnąć pisiorka ?!?

Ale za to doskonale używa korka

którego potem wrzuca do worka

Następnie ten worek jedzie do Malborka,
gdzie owa Szafiarka ma dwa biznesy

i odnosi w nich same sukcesy

pisząc codziennie esemesy
na tematy modowe

Pomysłów ma pełną głowę
Na stylizacje zimowe

Futerko, kożuszek- wszystko a jakże- nowe!

Nowe albo z drugiej ręki,
bo weźmie udział w Szafingu, panienki!

Na Szafing zapomniała zabrać Gienki
i nie kupiła sukienki,
a Gienia się wkurzyła
i dwie sukienki kupiła,
a niechaj ją zazdrość zżera
jak taka z niej cholera

cholera postanowiła iść do jubilera
a u jubilera kupiła pół kilo sera

choć w zamiarze miała brylanty
albo szafiry czy diamenty,
niestety za faceta miała frajera
bo nie puszczał do niej żadnego bajera;P

To był raczej sknera,
który zamiast brylantów kupuje ser,
trzy bułki i dwa kilo kiełbachy
no ubaw po pachy