Obecnie rozmawiamy o:

regularne posiłki

gorący temat

motywacja na diecie

24 minut temu

dieta i trening

dzisiaj o 13:41

motywacja na diecie

dzisiaj o 13:10

prawidłowa waga

dzisiaj o 12:42

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Upijacie się??? :)

24 lut 2014 - 12:34:18

Raz mi się zdarzyło, okropne uczucie i ten wstyd z rana... Nigdy więcej.
Piję winko lub piwo dla towarzystwa, dla smaku, etc. Lubię delikatny szum w głowie i wyluzowanie. Ale żeby się chamsko upijać? Nie.

Upijacie się??? :)

24 lut 2014 - 12:36:48

ja w ogóle nie pije alkoholu, a chciałabym czasami sobie wypic chociaż smakowe piwko;p ale nie umiem pic;), boje sie ze źle się bede czuła

Upijacie się??? :)

24 lut 2014 - 12:38:01

wiadomo na studiach zdarzyło mi się lekko podchmielić ;) ale film nigdy mi się nie urwał (no może 2 razy ale w bezpiecznym miejscu z bezpiecznymi ludźmi)
Już się nie upijam bo nie lubię nie mieć nad sobą kontroli, nie lubię jak mnie boli głowa następnego dnia :) mam coś w rodzaju lampki ostrzegawczej która nigdy mnie nie zawiodła

a widok pijanych ludzi mężczyzn jak i kobiet jest żenujący, fakt bardziej razi widok pijanych bab ale faceci też są obleśni.

Upijacie się??? :)

24 lut 2014 - 12:40:18

Cytat
skarbek2012
A co sądzicie o kobietach które chwalą się tym że się tam gdzieś na imprezie upiły? Mam tu na mysli kobiety w wieku 20+ a nie nastolatki. Bo ja wielokrotnie się z czymś takim spotkałam i osobiście dla mnie to jest żałosne. Mnie to obojętne, niech się upijają jak chcą ale czy to jest powód do chwalenia się?

ale to w sumie też zależy od ludzi i jakie mają do tego podejście. Jeśli sobie ludzie popiją i dobrze się bawią to chyba nie jest tak źle...w końcu wszystko jest dla ludzi...
gorzej jak się chwalą,że tak się upiły,że zasnęły na ławce, obudziły się gdzieś pod krzakiem i gorsze...to już jest dla mnie trochę nie na miejscu :)

Upijacie się??? :)

24 lut 2014 - 12:40:44

Cytat
skarbek2012
A co sądzicie o kobietach które chwalą się tym że się tam gdzieś na imprezie upiły? Mam tu na mysli kobiety w wieku 20+ a nie nastolatki. Bo ja wielokrotnie się z czymś takim spotkałam i osobiście dla mnie to jest żałosne. Mnie to obojętne, niech się upijają jak chcą ale czy to jest powód do chwalenia się?

Widok pijanej, bełkoczącej dziewczyny uważam za najbardziej żałosny na świecie. Nie raz zdarzało mi się widzieć dziewczynę w wieku 20+ w podartych rajstopach z rozczochranymi włosami ledwo co czołgającą się do domu między czasie puszczając pawia po drodze, coś okropnego. Osobiście mam koleżankę, która na każdej imprezie zalicza "zgona". Byliśmy jakiś czas temu w klubie i dziewczyna wymiotowała pod siebie i w tym leżała :/. Ja po takiej akcji nigdy więcej nie tchnęła bym alkoholu i zapadłabym się pod ziemie a ona prawie co imprezę to powtarza :/

Upijacie się??? :)

24 lut 2014 - 12:42:21

Nie i nienawidzę pijanych ludzi, czy to faceta czy dziewczyny.

Upijacie się??? :)

24 lut 2014 - 12:43:07

Cytat
SunFlower23
Raz mi się zdarzyło, okropne uczucie i ten wstyd z rana... Nigdy więcej.
Piję winko lub piwo dla towarzystwa, dla smaku, etc. Lubię delikatny szum w głowie i wyluzowanie. Ale żeby się chamsko upijać? Nie.

Dokładnie, wszystko jest dla ludzi, ale trzeba wiedzieć przy, którym kieliszku/lampce czy piwie przestać :)

niezweryfikowana
Posty: 698
Ostrzeżenia: 1/5

Upijacie się??? :)

24 lut 2014 - 12:44:08

Piwo mnie obrzydza,po winie boli brzuch.Została tylko wódka.Owszem zdarza mi sie upić,ale to taki wesoły stan,nie jakas patologia;P

Zgona zaliczylam 2 razy w zyciu,ale byłam z przyjaciółką i ona mnie odholowala na chate:D

Teraz wiem,ile moge i jak już sie slowa plączą to jest stop:)

Upijacie się??? :)

24 lut 2014 - 12:44:34

Cytat
j_ulka
wiadomo na studiach zdarzyło mi się lekko podchmielić ;) ale film nigdy mi się nie urwał (no może 2 razy ale w bezpiecznym miejscu z bezpiecznymi ludźmi)
Już się nie upijam bo nie lubię nie mieć nad sobą kontroli, nie lubię jak mnie boli głowa następnego dnia :) mam coś w rodzaju lampki ostrzegawczej która nigdy mnie nie zawiodła

a widok pijanych ludzi mężczyzn jak i kobiet jest żenujący, fakt bardziej razi widok pijanych bab ale faceci też są obleśni.

zdecydowanie mniej mniej razi mnie w oczy takie lekko podpite towarzystwo, rozweselone, wyluzowane trzymające się w szyku, niż rzeczywiście Ci ostro wstawieni, krzykliwi, przewracający zawartości na stole itd...gryyy
Ci pierwsi dla mnie potrafią porostu się zabawić:) Ci drudzy są obleśni:/
Cytat
Marteczka91
Cytat
skarbek2012
A co sądzicie o kobietach które chwalą się tym że się tam gdzieś na imprezie upiły? Mam tu na mysli kobiety w wieku 20+ a nie nastolatki. Bo ja wielokrotnie się z czymś takim spotkałam i osobiście dla mnie to jest żałosne. Mnie to obojętne, niech się upijają jak chcą ale czy to jest powód do chwalenia się?

Widok pijanej, bełkoczącej dziewczyny uważam za najbardziej żałosny na świecie. Nie raz zdarzało mi się widzieć dziewczynę w wieku 20+ w podartych rajstopach z rozczochranymi włosami ledwo co czołgającą się do domu między czasie puszczając pawia po drodze, coś okropnego. Osobiście mam koleżankę, która na każdej imprezie zalicza "zgona". Byliśmy jakiś czas temu w klubie i dziewczyna wymiotowała pod siebie i w tym leżała :/. Ja po takiej akcji nigdy więcej nie tchnęła bym alkoholu i zapadłabym się pod ziemie a ona prawie co imprezę to powtarza :/


nie gadaj???nie mogłabym tak...nawet jakby mi się raz zdarzyło, to chyba bym rano zapadła się pod ziemie do końca życia he he he...:P



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-02-24 12:48 przez AleAleAleksandra.

Upijacie się??? :)

24 lut 2014 - 12:46:37

Nie powiem, lubię sobie wypić, ale czasy alkoholowego szaleństwa daaawno za mną, teraz ot tak, piwko lub kieliszek winka dla relaxu wieczorkiem

Upijacie się??? :)

24 lut 2014 - 12:46:55

Mnie się zdarza tylko przypadkiem - kiedy napiję się wina z moim chłopakiem na pusty żołądek. Ale to nie jest "upicie się i bełkot", tylko chichram się z głupot. Trawa to kilka minut, coś zjem i jest ok. W towarzystwie się nie upijam, bo to bardzo nieeleganckie.

Upijacie się??? :)

24 lut 2014 - 12:47:10

Cytat
skarbek2012
A co sądzicie o kobietach które chwalą się tym że się tam gdzieś na imprezie upiły? Mam tu na mysli kobiety w wieku 20+ a nie nastolatki. Bo ja wielokrotnie się z czymś takim spotkałam i osobiście dla mnie to jest żałosne. Mnie to obojętne, niech się upijają jak chcą ale czy to jest powód do chwalenia się?
Są tak samo żałosne jak faceci szczycący się tym stanem. Czasami zastanawiam się jak nisko trzeba upaść i jakie smutne mieć życie, żeby zamiast chwalić się osiągnięciami, pasją, podróżami - no po prostu czymś fajnym - jedyne czym można się pochwalić to ile się wypiło w weekend... Straszne.

Upijacie się??? :)

24 lut 2014 - 12:47:14

Cytat
skarbek2012
A co sądzicie o kobietach które chwalą się tym że się tam gdzieś na imprezie upiły? Mam tu na mysli kobiety w wieku 20+ a nie nastolatki. Bo ja wielokrotnie się z czymś takim spotkałam i osobiście dla mnie to jest żałosne. Mnie to obojętne, niech się upijają jak chcą ale czy to jest powód do chwalenia się?

Powinny im ucinać za to jęzory. Jak pić to pić, ale po co o tym opowiadać? To żałosne.

Upijacie się??? :)

24 lut 2014 - 12:47:38

Mnie jakoś wcale nie ciągnie do alkoholu ;D Piję tylko przy jakieś okazji albo na spotkaniach z przyjaciółmi,ale nie tak żeby się upić ;D . Raz mi się tylko zdarzyło,że przecholowałam z alkoholem u znajomych i wymiotowałam przed domem , ale wszystko pamietam film mi się nie urwał ;D ;D . Ogólnie to rzadko sięgam po alkohol :)

Upijacie się??? :)

24 lut 2014 - 12:47:48

2 razy upiłam się do nieprzytomności i żałuję tych dwóch razy bardzo. Obecnie nie piję dużo alkoholu, aż wręcz staram się w ogóle nie pić, chyba, że w jakimś klubie wypiję 2-3 piwa lub drinka.

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

wasz wybór