Obecnie rozmawiamy o:
Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Przyjaciółka :)

24 maj 2013 - 20:39:53

Hej Laseczki!
Nie jedna z nas ma w szkole, na uczelni czy w pracy bratnią duszę (przyjaciółkę/ki/przyjaciela/koleżankę/kolegę). Czasem więzi są tak mocne, że da się za tą drugą istotę nawet pokroić :) Jednak czasem przychodzi kryzys i nagle...no właśnie. Przychodzi pewnego dnia sądny dzień i w wyniku "dziwnych sytuacji" przychodzą kłótnie bądź nasze drogi się rozchodzą. Moje pytanie jest takie-o jaki najbardziej dziwny/głupi/błahy powód zdarzyło Ci się pokłócić bądź stracić kontrakt :)

Mój przykład: liceum-przyjaciółka poznała chłopaka na jednej z imprez i była nim bardzo zafascynowana. Gdy tylko się spotkałyśmy zaczęła mi o nim opowiadać i oczywiście aranżować spotkanie bym go oceniła. Gdy nadszedł ten dzień-już widząc go z daleka-odparłam-Letka wiesz co? Ja go znam. Jak miałam 12 lat to poznałam go na kolonii. Na co ona-niemożlwe Sylwia, Ty z pewnością go nie znasz. Dosiadł się i zaczęliśmy wszyscy luźną rozmowę-po czym po jakimś czasie kolega patrząc na mnie -wiesz co? kogoś mi przypominasz...Ja-pewnie koleżankę z kolonii. Chwila ciszy...O Boże-ale Ty się zmieniłaś! Ale dlaczego Ty włosy obcięłaś? itd. Moja przyjaciółka na tym spotkaniu więcej się do mnie nie odezwała. Obraziła się o to, że okazało się, że znam jej wybranka i miałyśmy 3 ciche dni. Na szczęście jej przeszło :)

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Na dobry humor