ale beka! :D

Ona: Cześć!!!
On: No nareszcie, już tak długo czekam!
Ona: Może chcesz, żebym poszła?
On: Nie! Co ci przyszło do głowy?
Ona: Kochasz mnie?
On: Oczywiście o każdej porze dnia i nocy!
Ona: Czy mnie kiedyś zdradziłeś?
On: Nie! Nigdy! Dlaczego pytasz?
Ona: Chcesz mnie pocałować?
On: Tak, za każdym razem i przy każdej okazji!
Ona: Czy byś mnie kiedykolwiek uderzył?
On: Zwariowałaś? Przecież wiesz, jaki jestem!
Ona: Czy mogę ci zaufać?
On: Tak.
Ona: Kochanie...

(Po ślubie: czytać od dołu w górę)


W klasztorze nagle otwierają się drzwi i wpada do środka młoda zakonnica. Biegnie prosto do matki przełożonej:
- Matko przełożona, matko przełożona, zgwałcili mnie, co robić?
- Zjeść cytrynę - odpowiada matka przełożona.
- Pomoże?
- Pomoże, nie pomoże... Ale przynajmniej ten uśmiech zniknie.



- Musisz mi kupić nowy kapelusz - mówi Kowalska do męża. Gdy chodzę w tym starym, to ludzie myślą, że jestem kucharką.
- Zaproś ich do nas na obiad, to przestaną tak myśleć.

wszytskie znam ale sa genialne

ahhahah dobre ;p;p

hehe ja nie znalam tych dwoch na dole

podzielcie sie swoimi. znam jeszcze lepszy:

dzień kobiet. pracownik przychodzi do swojego szefa z kwiatkiem
- przeciez dzisiaj jest dzien kobiet..?!
- no tak, ale z pana taka kurw*.


chamski ale mega! ;d

hhahaha

fajne ;D szczególnie 1

Z serii lekko obrzydliwe, ale kłądzie wszystkich moich znajomych na łopatki.

Jaś i Małgosia nie zdali w szkole no i tata jako karę wymyslił, że nie wyjdą z domu przez całe wakacje. Mija kilka godzin po ustaleniu kary i tata wchodzi do pokoju Małgosi:
-Małgosiu będziesz mogła wychodzić na dwór jak zrobisz mi loda.
-No ale tato to jest obrzydliwe.
-Jak chcesz.
Małgosia siedzi i myśli no i stwierdziła, że jednak to zrobi idzie do taty i mówi:
-No dobrze tato zrobie Ci loda.
Tata wyjmuje "sprzęt" a Małgosia przerażona krzyczy:
-Fuuuuuu tato on jest cały w kupie
-No co jasiu też miał karę !

hiihi dobre

Cytat
patyyy
Z serii lekko obrzydliwe, ale kłądzie wszystkich moich znajomych na łopatki.

Jaś i Małgosia nie zdali w szkole no i tata jako karę wymyslił, że nie wyjdą z domu przez całe wakacje. Mija kilka godzin po ustaleniu kary i tata wchodzi do pokoju Małgosi:
-Małgosiu będziesz mogła wychodzić na dwór jak zrobisz mi loda.
-No ale tato to jest obrzydliwe.
-Jak chcesz.
Małgosia siedzi i myśli no i stwierdziła, że jednak to zrobi idzie do taty i mówi:
-No dobrze tato zrobie Ci loda.
Tata wyjmuje "sprzęt" a Małgosia przerażona krzyczy:
-Fuuuuuu tato on jest cały w kupie
-No co jasiu też miał karę !

haha dobre

fajne

hahah świetne , ale znane już i oklepane raczej . mi ostatnio chłopaak opowiedział kawał : Idzie jasiu do szkoły i nie doszedł . haha i to miał być nieby koniec ;d i to miało byćniby śmieszne


DWÓCH WARIATÓW CHCE UCIEC Z WARIATKOWA UKNULI ŻE BENDĄ KARETKĄ TRZECI PODSŁUCHIWAŁ.
NASTęPNEGO DNIA JEDEN WSKOCZYŁ NA DRÓGIEGO TEN NA GÓRZE KRZYCZY ŁIJUUU ŁIJUU
TRZECI BIEGNIE ZA NIMI, PSYCHJATRA SIE ICH PYTA
A WY CO, MY KARETKA.
DO TRZECIEGO, A TY CO JA SPALINY

hahaha dobre, dobre

wszystkie znam i dawno temu przestaly mnie smieszyc.