Obecnie rozmawiamy o:

najtańsza apteka

45 minut temu

Meble

dzisiaj o 19:04

Sypialnia tapeta

dzisiaj o 16:04

Hiszpania

dzisiaj o 14:40

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Duchy

07 sie 2010 - 22:12:10

piszcie;p



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-08-07 22:36 przez Serduszkoo.

Duchy

08 sie 2010 - 00:31:20

Piszemy ;P

Duchy

08 sie 2010 - 00:33:00

co mamy pisać hmm?

Duchy

08 sie 2010 - 00:33:24

ale co tak konkretniej?

Duchy

08 sie 2010 - 00:48:21

widze dziewczyny rozgadane jak nie wiem ;P

dobra opowiadajcie jakie was spotkały historie i przypadki związane o duchach ;p

Duchy

08 sie 2010 - 00:53:09

a co mamy straszyć czy co?

Duchy

08 sie 2010 - 00:57:50

Za dużo tego było ale 2 pamiętam w szczególności... Kiedyś szłam koło jezdni i na światłach stał jakiś samochód, gdy spojrzałam na miejsce kierowcy zobaczyłam całą we krwi białą twarz z czarnymi martwymi oczami, gdy drugi raz spojrzałam zobaczyłam już tylko zwykłego chłopaka, który się na mnie patrzył
Byłam na cmentarzu z koleżankami by posprezątać grób babci jednej z nich, co chwilę widziałam jakieś cienie znikające za grobami, nie robło to na mnie zbytniego wrażenia ale gdy spojrzałam na koleżanke, która wracała ze śmietnika i zobaczyłam jak to za nią idzie i jest ak blisko, że praktycznie się z nią stykało aż krzyknęłam
Teraz już się tego nie boję, różne rzeczy widzę odkąd pamiętam, gdy byłam młodsza zganiałam to na rozbujaną wyobraźnię, teraz już jednak nie.
Proszę, a teraz piszcie jaka jestem nienormalna

Duchy

08 sie 2010 - 01:15:00

martischa - a co mamy straszyć czy co?

Nie po prostu opowiadac.




to_moja_bajka - spoko , nie jesteś nienormalna.!


mi sie ptzytrafiło kiedyś dziwne zdarzenie, a całkiem nie dawno.
Nocowała u mnie koleżanka i w nocy nie mogłyśmy spać i otworzyłyśmy sobie okno i słuchałyśmy świerszczy grających , nie daleko nas (okna) znajdowały sie krzaki i coś łaziło i szurało po tych krzakach , myślałyśmy że to kot jakiś czy co, ale co jakiś czas biegało po drodze i znów po krzakach , to juz na pewno nie był żaden kot, tak głośno tupiąc. Co prawda wystraszyłyśmy się, ale koleżanka bardziej, okno zostało uchylone a my sie połozyłyśmy i zgasiłyśmy swiatło, szuranie i bieganie nie ustawało ale starałysmy sie zagłuszyć grającym radiem. po chwili usłyszałyśmy piski , 3 razy ktos krzyknął . to juz przestało robić sie zabawne. zwłaszcza gdy po jakimś czasie ktoś walił nam patykami w okno ( 1 pietro) . tydzień późnij przypadkowo dowiedziałyśmy sie że w tych krzakach pochowana była niemiecka mała dziewczynka.

teraz śmiało zjedźcie mnie ;P

Duchy

08 sie 2010 - 01:23:22

po prostu często spotykam się z reakcjami wyśmiewania mnie i już się do tego przyzwyczaiłam...mam tak od dziecka i czasami wolałabym naprawdę nie widzieć takich rzeczy ale nic na to nie poradzę...kiedyś się bałam a teraz już się do tego przyzwyczaiłam

niezweryfikowana
Posty: 292
Ostrzeżenia: 1/5

Duchy

08 sie 2010 - 01:26:14

A ja miewam paraliże senne i od kilku miesięcy boje sie z tego powodu spać = / . Często mam też bardzo realistyczne sny, które zazwyczaj są koszmarami. Ale to chyba bez związku xD

Duchy

08 sie 2010 - 01:28:46

Ja także jestem baardzo często wyśmiewana i to z różnych powodów, więc nie przejmuj sie , nie jesteś sama ;P
A paraliże senne...hmm z tym sie raczej nie wygra . ;P

Duchy

08 sie 2010 - 01:29:36

Cytat
RyzowyChrupek
A ja miewam paraliże senne i od kilku miesięcy boje sie z tego powodu spać = / . Często mam też bardzo realistyczne sny, które zazwyczaj są koszmarami. Ale to chyba bez związku xD

A na czym polega paraliż senny...Coś kiedyś słyszałam i na to podobno pomaga LDtak samo jak na koszmary...Poczytaj o tym, nie jest wcale trudno się tego nauczyć, mi się już pare ray udało i dzięki temu na prawdę ma się nie złą zabawę

niezweryfikowana
Posty: 292
Ostrzeżenia: 1/5

Duchy

08 sie 2010 - 01:31:48

Ja mam te zakichane paraliże senne od czasu kiedy zaczęłam sie interesować OOBE :D:D Wcześniej tego nie było a teraz praktycznie cały czas xD

Co do duchów to hmmm.. nie chciałabym nigdy go spotkać. Nie wiadomo jak sie zachować - czy spieprzać czy sie z miejsca nie ruszać.



Wiem co to jest LD. Paraliż senny jest to takie uczucie kiedy twoje ciało zasypia, a ty sama (czyli mózg) wręcz przeciwnie. Czujesz, że oddychasz, ale sama powietrza nabrać nie możesz. Chcesz sie ruszyć - nie możesz. Powiedzieć też nic sie nie da :D I na dodatek masz takie durne uczucie, ze coś jest w pokoju i cie obserwuje. I nic kompletnie nie możesz zrobić, bo twoje ciało śpi.
Mi po kilkunastu nocach prób udaje mi sie z tego wybudzić. Ale i tak nie cierpie tego uczucia.



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-08-08 01:36 przez RyzowyChrupek.

Duchy

08 sie 2010 - 01:36:30

Właśnie przeczytałam o tym paraliżu sennym i współczuję...I co udało Ci się kiedyś obe, bo ja próbowałam ale dałam sobie spokój?

Duchy

08 sie 2010 - 01:37:25

Wiecie co?
przypomniało mi sie jeszcze coś . ;P


szłam sobie z kumplem przez las i miałam aparat i robiłam zdjęcia temu co mnie zaiteresowało , zobaczyłam taką starą studnie przy drzewie. cyknęłam zdjecie i dogoniłam kolesia. wieczorem na kompie oglądając robione przeze mnie zdjęcia, zdjęcie które zrobiłam studni - nie było jej na fotce, była tylko trawa i drzewo -.-

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Prawdziwne zdjecie ducha!!