Jak wyczyścić piekarnik w środku?
gorący temat
3 minuty temu
dzisiaj o 15:10
dzisiaj o 13:22
dzisiaj o 11:13
dzisiaj o 10:28
24.01 o 9:48
mop parowy opinie - czy warto kupić?
5.08 o 12:19
14.01 o 21:11
4.11 o 14:52
Platforma wibracyjna opinie i efekty
27.10 o 12:13
Naturhouse opinie- korzystałyście?
22.11 o 10:12
KAWAŁY
KAWAŁY
Góral przyprowadził swoja żonę będącą w ciąży na badania okresowe. Lekarz zbadał gaździnę, przyjął honorarium, pożegnał. Do gabinetu wchodzi mąż i pyta o zdrowie żony. Lekarz odpowiada:
- No cóż, u waszej żony jest ciąża pozamaciczna.
Chłop zbladł i nerwowo sięga po portfel.
- Nie trzeba, gazdo, żona już płaciła.
- Panie doktorze, macie tu 1000 zł, i nie mówcie nikomu, że pozamaciczna, bo jeszcze chłopy mnie wyśmieją, żem nie trafił tam, gdzie trzeba.
KAWAŁY
Dobre ha haCytat
gosiniula
Czemu mózg mężczyzny jest droższy od kobiecego?
Bo móżg mężczyzny to nówka, nie używany!!!
Dlaczego Bóg zaczął od mężczyzny?
Bo musiał zacząć od zera
Dobre ha haCytat
gosiniula
Czemu mózg mężczyzny jest droższy od kobiecego?
Bo móżg mężczyzny to nówka, nie używany!!!
Dlaczego Bóg zaczął od mężczyzny?
Bo musiał zacząć od zera
Trochę niemiłe dla facetów, ale tylko ten z nam z takich tematów
Wybaczcie Panowie jak to czytacie
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-06-29 22:00 przez young_girl.
KAWAŁY
Kilka moich ulubionych, standardowo o mężczyznach
__________________________________________________________________________________
Jak facet dzieli pranie?
- Na "brudne" i "brudne, ale można jeszcze założyć"
___________________________________________________________________________________
Co dla mężczyzny znaczy gra wstępna?
- Pół godziny żebrania.
___________________________________________________________________________________
Dlaczego tak trudno kobiecie znaleźć mężczyznę, który byłby wrażliwy, troskliwy i przystojny?
- Bo on przeważnie już ma chłopaka.
___________________________________________________________________________________
Mąż: Może wypróbujemy dziś wieczorem odwrotna pozycje?
Żona: Bardzo chętnie... ty stan przy zlewie, a ja usiądę w fotelu i będę pierdzieć.
___________________________________________________________________________________
Mężczyzna 1/3 życia spędza na spaniu.
Pozostałą część poświęca na namawianie kobiet do przespania się z nim.
___________________________________________________________________________________
Mąż: A może dla odmiany szybki numerek?
Żona: Odmiany od czego?
___________________________________________________________________________________
KAWAŁY
Amerykanie wynaleźli spirytus 300%. Ich rodak nie
zdążył dopić flaszki - umarł. Powieźli wynalazek
dalej. Niemiec wypił, pożył godzinę - umarł. Wiozą
dalej. Polak wypił flaszkę pożył 2 godziny - umarł.
Jadą dalej. Są w Rosji i widzą Saszkę jak pole orze.
Wołają go:
- Chodź no tu Saszka wypijemy po kielunku.
Saszka idzie, wypił flaszkę i mówi:
- No towarzysze ja muszę pole orać, zaoram w tę i na
zad i jeszcze popijemy.
le Amerykanie patrzą, a Saszka orze, orze, wyskakuje
z traktora i tarza się po polu i znowu to samo i
znowu. Dojechał do nich, a oni się pytają:
- Saszka czemu ty co raz to się po ziemi tarzasz?
Saszka na to:
- A bo co pierdnę to mi się kufajka zapala.
KAWAŁY
hahahah dobre
Leca samoloem polak, rusek i murzyn, nagle jeden silnik sie rozpierdzielil i kogos trzeba wyrzucic.
Polak i rusek glosuja na murzyna, ale kapitan stwierdzil ze nie moga byc takimi rasistami wiec zrobia konkurs.
kapitan zadaje pytanie polakowi : jaka byla najwieksza katastrofa lotnicza? - polak odpowiada - dobrze
kapitan zadaje pytanie ruskowi: ile osob zginelo? - rusek odpowiada dobrze;
kapitan zadaje pytanie murzynowi: wymien ich nazwiska
Przychodzi garbata baba do lekarza, a lekarz do niej: Co sie pani tak skrada?
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-07-21 21:25 przez maliinka.
KAWAŁY
pewnie wszyscy zznają ale go lubie ;PP
Przed ślubem:
Ona - Ciał Janek.
On - No nareszcie, już tak długo czekam.
Ona - Może chcesz żebym poszła?
On - Nie! Co Ci przyszło do głowy? Sama myśl o tym jest dla mnie straszna!
Ona - Kochasz mnie?
On - Oczywiście, o każdej porze dnia i nocy.
Ona - Czy mnie kiedyś zdradziłeś?
On - Nie! Nigdy! Dlaczego pytasz?
Ona - Chcesz mnie pocałować?
On - Tak, za każdym razem i przy każdej okazji.
Ona - Czy byś mnie kiedykolwiek uderzył?
On - Zwariowałaś? Przecież wiesz jaki jestem.
Ona - Czy mogę Ci zaufać?
On - Tak.
Ona - Kochanie.
Siedem lat po ślubie:
Czytajcie od dołu...
KAWAŁY
dwa dni przed egzaminem dwoch studentow postanowilo pojechac sobie na zabawe ,
tak sie napili ze nie dotarli na egzamin, wracaja do szkoly
i mowia dla profesora ze nie mogli przyjechac bo w drodze powrotnej od chorej cioci złapali kapcia w samochodze.
Profesor mowi : DOBRZE CHLOPCY PRZYJDZCIE JUTRO NA 10 I NAPISZECIE
studenci zadowoleni poszli do domu nauczyli sie i przychodzą.
Profesor wziął jednego do jednej sali a drugiego do drugiej.
Chlopcy patrza tylko 5 pytań szybko rozwIązali 4 zagadnienia
przechodzą do ostatniego a tam pytanie decydujące :
KTÓRE TO BYŁO KOŁO :d
KAWAŁY
haha swietne to ja mam np.taki:
siedzą polak i rusek obaj na głodzie, nagle polak wyciąga 2kg kiełbasy na to rusek
[R] -daj trochę, polak mu na to:
[P]-dam ci całą tą kiełbase jak wypijesz całą beczkę wody,
ruski sie zgodził wypił, po czym polak mów:
-to jak chcesz tą kiełbasę? na co rusek ostatkiem sił mówi:
[R]- nie, a polak mu na to:
[P]- widzisz bo Tobie się pić chciało a nie jeść
KAWAŁY
Córka nowego ruskiego biznesmena przychodzi do ojca i oświadcza, że wychodzi za mąż.
- Za kogo?
- Za popa.
- Zwariowałaś?
- Miłość, tato... Serce, nie sługa.
- No dobrze, przyprowadź go jutro.
Córka przyprowadza młodego diakona. Jedzą, piją. Ojciec mówi:
- Wiesz, że moja córka co miesiąc musi mieć inną kreację za 10.000 dolców? Jak wy będziecie żyć? Jak ty ją utrzymasz?
- Bóg pomoże...
- A jeszcze ona przyzwyczajona co tydzień latać do fryzjera do Paryża. I co?
- Bóg pomoże...
- Ona jeździ tylko Ferrari i Porsche, i musi mieć zawsze najnowszy model. Jak ty sobie wyobrażasz życie z nią?
- Bóg pomoże...
Gdy narzeczony poszedł, córka pyta biznesmena:
- I jak, tato, spodobał ci się?
- Burak, to prawda, ale podobało mi się, jak mnie nazywał Bogiem.
Sytuacja jest następująca: jedzie sobie karawan, w karawanie trumna, w trumnie trup, a karawanem kieruje bardzo pijany kierowca. Jest noc, pada deszcz, nic nie widać. Kierowca jedzie dość brawurowo, dawno już przekroczył dozwoloną prędkość, za ostro wszedł w zakręt, bagażnik się otworzył, wieczko od trumny się uchyliło i trup wypadł na jezdnię.
Po pewnym czasie, tą samą trasą jedzie starsze małżeństwo, nagle kierowca czuje, że na coś najechał. Starsza pani wpada w panikę, krzycząc:
- Jezus Maria! Człowieka przejechałeś! Co my teraz zrobimy!?
Wysiedli z samochodu, zobaczyli, że obok jest mur, więc przerzucili tego trupa ze mur. Za murem była jednostka wojskowa. Wartownik krzyczy:
- Stój, bo strzelam!
I puszcza serię z karabinu. Podchodzi do muru, widzi trupa, wpada w rozpacz:
- Co ja zrobiłem!? Zabiłem człowieka!
Ale żeby się pozbyć kłopotu wyrzuca trupa za mur. Jedzie na rowerze pijany facet i oczywiście przejeżdża po tym trupie. Zszokowany schodzi z roweru:
- Co ja zrobiłem, człowieka przejechałem! Wezmę go do szpitala, może go jeszcze uratują!
Przerzucił zwłoki przez ramę, zawiózł do miejscowego przychodni.
Tam trafiły na salę operacyjną; mija jedna godzina operacji, druga, trzecia, czwarta, wreszcie wychodzi z sali zalany w trupa chirurg, cały we krwi. Zdenerwowany rowerzysta podniósł się z krzesła:
- I co, i co?!
- Ma pan szczęście, że pan na mnie trafił! Będzie żył!
TEN JEST NAJLEPSZY :
Przychodnia po reformie. Pacjenci wchodzą do lekarza.
Pierwszy:
- Panie doktorze, jak nagniatam klatkę piersiowa to mnie wszystko boli.
- Nie nagniatać, nie będzie bolało. Następny!
Wchodzi matka z córka.
- Panie doktorze, czy to możliwe aby po pięciu miesiącach urodziło się dziecko?
- Możliwe, następne przyjdą w terminie. Następny!
- Panie doktorze, wracałem z wczasów i na koniec coś złapałem, czy to przejdzie?
- Przejdzie, przejdzie. Na zonę i dzieci. Następny!
- Panie doktorze, jestem panienka i zaszłam w ciąże, co robić?
- Nie siusiać trzy tygodnie, może się utopi. Następny!
Wchodzi panienka.
- Panie doktorze, mam chłopca w sile wieku, karmie go kluskami, zacierkami, bułeczkami, a on dalej nie może.
- Od krochmalu to tylko kołnierzyk stoi. Następny!
- Panie doktorze, mój interes tak mi zmalał. Co robić?
- Owinąć w gazetę wyborczą, ona wszystko wyolbrzymia. Następny!
- Panie doktorze, mam 40 lat. Kolega w moim wieku mówi, że jeszcze może, a ja nie.
- Mów pan, ze i pan może. Następny!
- Panie doktorze, od dwóch dni nie mogę siusiać.
- Ile ma pan lat?
- 80.
- To już pan swoje wysiusiał. Następny!
- Panie doktorze, mnie od pewnego czasu tak w brzuchu jeździ tam i z powrotem. Co to jest?
- Ma pan dwie dupy i gówno nie wie którędy wyjść. Następny!
- Panie doktorze, mój synek połknął stalówkę. Co robić?
- Niech wypije litr atramentu, będzie miał swoje własne wieczne pióro. Następny!
- Panie doktorze, moja zona połknęła igle. Co robić?
- Zakładać naparstek. Następny!
- Panie doktorze, wszyscy mnie ignorują.
- Następny proszę!
Co, to już wszyscy? Chwała Bogu, tak się zmęczyłem. Siostro, proszę o szklankę dobrej mocnej kawy.
KAWAŁY
Cytat
Slonce16
Góral przyprowadził swoja żonę będącą w ciąży na badania okresowe. Lekarz zbadał gaździnę, przyjął honorarium, pożegnał. Do gabinetu wchodzi mąż i pyta o zdrowie żony. Lekarz odpowiada:
- No cóż, u waszej żony jest ciąża pozamaciczna.
Chłop zbladł i nerwowo sięga po portfel.
- Nie trzeba, gazdo, żona już płaciła.
- Panie doktorze, macie tu 1000 zł, i nie mówcie nikomu, że pozamaciczna, bo jeszcze chłopy mnie wyśmieją, żem nie trafił tam, gdzie trzeba.
Haha, dobre to ;D
KAWAŁY
Przychodzi baba do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, nie mam włosów na pi**e!
Doktor ogląda i mówi:
- A ile razy pani dziennie TO robi???
- Nooooo, 5-6 razy!!!
- Proszę pani! Na autostradzie też trawa nie rośnie...
Egzamin z zoologii. Profesor wskazując na klatkę, która jest przykryta tak, że widać tylko nogi ptaka i pyta studenta:
- Co to za ptak?
- Nie wiem - mówi student.
- Jak się pan nazywa? - pyta profesor sięgając po notes.
Student podciąga nogawki.
- Niech pan profesor sam zgadnie...
- Dlaczego Islam zakazuje picia?
- Kwestia zachowania gatunku. Wyobraź sobie, przychodzisz do domu pijany, a tam stado żon z wałkami..