Obecnie rozmawiamy o:

polecany dentysta

dzisiaj o 19:02

elektryka sklep

dzisiaj o 18:57

wakacje last minute

dzisiaj o 18:41

Jakie marki ? - Kosmetyki.

dzisiaj o 18:28

Budowa domu

dzisiaj o 18:17

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

liściki

25 maj 2010 - 23:39:43

Nie wiem jak Wy ale ja się uśmiałam xD

----------------------------------------------------------------
To jest autentyczna korespondencja pracowników pewnego londyńskiego hotelu z
Gościem tego hotelu. Hotel opublikował te teksty w jednej z ogólnokrajowych
gazet.

Szanowna Pani Pokojówko,
Proszę nie zostawiać w mojej łazience tych małych hotelowych mydełek,
ponieważ przywiozłem ze sobą własne duże mydło kąpielowe dial.
Proszę też zabrać 6 nieotwartych mydełek z półki pod apteczką i 3 z
mydelniczki pod prysznicem, ponieważ mi zawadzają. Dziękuję.
S. Berman
------
Szanowny Gościu z pokoju 635,
Nie jestem tą pokojówką, która zwykle sprząta Pański pokój. Ona ma wolne i
wróci jutro, czyli w czwartek. Tak jak Pan prosił, zabrałam 3 mydełka spod
prysznica. Zdjęłam 6 mydełek z półki i położyłam na pudelku z chusteczkami,
na wypadek
gdyby Pan zmienił zdanie. Na półce leżą teraz tylko 3 mydełka, które
zostawiłam
dzisiaj, bo mam polecenie, by zostawiać codziennie 3 sztuki w każdym
pokoju.
Mam nadzieję, że jest Pan zadowolony.
Dotty
------
Szanowna Pani Pokojówko,
Mam nadzieję, że tym razem zwracam się do Pani, która zwykle sprząta mój
pokój. Najwidoczniej Dotty nie powiedziała Pani o moim liściku dotyczącym
mydełek.
Kiedy dziś wieczorem wróciłem do pokoju, zobaczyłem, że położyła Pani 3
kolejne małe
camay na półce pod apteczką. Zamierzam pozostać w tym hotelu jeszcze przez
dwa tygodnie i zabrałem ze sobą własne kąpielowe mydło dial, nie będę zatem
potrzebował tych 6 małych camay, które leżą na wspomnianej półce i
przeszkadzają mi
przy goleniu, myciu zębów i tak dalej. Proszę je zabrać.
S. Berman
------
Szanowny Panie,
W ostatnią środę miałam wolny dzień i zastępująca mnie pokojówka zostawiła
u Pana 3 hotelowe mydełka, bo mamy polecenie od kierownika, by tak zawsze
robić.
Zabrałam 6 mydełek, które zawadzały Panu na półce, i przełożyłam je do
mydelniczki, gdzie trzymał Pan swoje mydło dial, a dial położyłam w apteczce,
aby było
Panu wygodniej. Nie ruszałam 3 mydełek, które zawsze wkładamy do apteczki dla
nowych gości i co do których nie zgłaszał Pan obiekcji, kiedy wprowadzał się
Pan w
poniedziałek.
Jeśli mogę jeszcze czymś Panu służyć, proszę dać mi znać.
Pańska pokojówka Kathy
-----
Szanowny Panie,
Zastępca dyrektora, pan Kensedder, poinformował mnie dziś rano, że dzwonił
Pan do niego wieczorem i skarżył się na pracę pokojówki.

Przydzieliłam Panu inną osobę. Mam nadzieję, że przyjmie Pan moje
przeprosiny za wszelkie kłopoty. Gdyby miał Pan jeszcze jakieś uwagi, bardzo
proszę
skontaktować się ze mną, bym mogła sama poczynić odpowiednie kroki. Będę
wdzięczna, jeśli zadzwoni Pan wprost do mnie między godziną 8 a 17, numer
wewnętrzny 1108.
Elaine Carmen, administrator
-----
Szanowna Pani Administrator,
Nie mogę się z Panią skontaktować telefonicznie, ponieważ opuszczam
hotel o 7.45 i wracam dopiero o 17.30 lub 18.00. Właśnie dlatego wczoraj
wieczorem dzwoniłem do pana Kenseddera. Pani już wtedy nie było.

Prosiłem pana Kenseddera tylko o to, żeby zrobił coś z tymi mydełkami.
Nowa pokojówka przydzielona mi przez Panią myślała chyba, że dopiero się
wprowadziłem, bo zostawiła u mnie kolejne 3 mydełka w apteczce, poza tymi
3, które zawsze kładzie na półce. W ciągu ostatnich 5 dni zebrałem już 24
mydełka.
Czy to się kiedyś skończy?
S. Berman
----
Szanowny Panie,
Pańska pokojówka Kathy została pouczona, by nie zostawia* mydełek w
Pańskim pokoju. Kazałam jej też usunąć te, które już tam były.
Jeśli jeszcze mogę czymś Panu służyć, proszę do mnie zadzwonić: numer
Wewnętrzny 1108, od 8 do 17.
Elaine Carmen, administrator
------
Szanowny Panie Dyrektorze,
Znikło moje duże mydło dial. Z mojego pokoju zabrano wszystkie mydła, łącznie
z moim własnym Wczoraj wróciłem późno i musiałem wezwać posłańca, żeby mi
przyniósł
4 małe kostki cashmere bouquet.
S. Berman
------
Szanowny Panie,
Poinformowałem naszą administratorkę, panią Elaine Carmen, o Pańskim
problemie z mydłami. Nie rozumiem, dlaczego w Pańskim pokoju nie było mydła,
wydałem
przecież wyraźne polecenie, by każda pokojówka przy każdym sprzątaniu
zostawiała w
każdym pokoju 3 kostki mydła.
Natychmiast poczynimy w tej sprawie odpowiednie kroki. Proszę przyjąć moje
przeprosiny za kłopoty, które sprawiliśmy.
Martin L. Kensedder, zastępca dyrektora.
-----
Szanowna Pani Administrator,
Kto, do diabła, zostawił w moim pokoju 54 mydełka camay?
Wróciłem wczoraj wieczorem i leżały u mnie 54 sztuki. Nie chcę 54 małych
kostek camay. Chcę moje jedno jedyne, cholerne, wielkie mydło dial. Czy Pani
rozumie, że mam tu 54 kostki mydła? Chcę tylko moje duże dial. Proszę mi
zwrócić moje kąpielowe
mydło dial.
S. Berman
-----
Szanowny Panie,
Skarżył się Pan, że ma Pan w pokoju za dużo mydła, więc poleciłam je
sprzątnąć. Następnie poskarżył się Pan panu Kensedderowi, że mydło znikło,
więc osobiście przyniosłam je z powrotem 24 kostki camay plus jeszcze 3,
które powinien Pan otrzymywać codziennie (sic!). Nic nie wiem o 4 kostkach
cashmere bouquet.
Najwyraźniej Pańska pokojówka Kathy nie wiedziała, że przyniosłam te mydła,
więc także zostawiła 24 sztuki camay plus standardowe 3.


Nie wiem, skąd się Pan dowiedział, że goście tego hotelu otrzymują duże
kąpielowe mydła dial. Udało mi się znaleźć duże ivory, które położyłam w
Pańskim
pokoju.
Elaine Carmen, administrator
-----
Szanowna Pani Administrator,



Dziś tylko krótka notatka o stanie mydełek w moim pokoju. Obecnie mam:

- na półce pod apteczką 18 kostek camay w 4 słupkach po 4 sztuki plus 1
słupek z 2 sztukami,

- na pojemniku na chusteczki 11 kostek camay w 2 słupkach po 4 sztuki plus1
słupek z 3 sztukami,

- na toaletce w sypialni 1 słupek z 3 kostkami cashmere bouquet, 1 słupek z 4
dużymi kostkami ivory, do tego 8 kostek camay w 2 słupkach po 4 sztuki,
- w apteczce w łazience 14 kostek camay w 3 słupkach po 4 sztuki plus 1
słupek z 2 sztukami,

- w mydelniczce pod prysznicem 6 kostek camay, bardzo rozmiękłych,

- na północno-wschodnim rogu wanny: 1 kostka cashmere bouquet, mało
używana,

- na północno-zachodnim rogu wanny: 6 kostek camay w 2 słupkach po 3
sztuki.



Proszę poprosić Kathy, by przy każdym sprzątaniu dopilnowała, żeby słupki
były równo ułożone i odkurzone. Proszę ją także poinformować, że słupki, w
których jest więcej niż 4 kostki, mają tendencję do przewracania się.
Pozwolę sobie zasugerować, że parapet w mojej łazience nie jest wykorzystywany
i że znakomicie nadaje się do składowania kolejnych dostaw.



I jeszcze jedno: kupiłem sobie kostkę kąpielowego mydła dial, którą będę
przechowywał w hotelowym sejfie, by uniknąć dalszych nieporozumień.
S. Berman

liściki

25 maj 2010 - 23:43:14

ja ******** xD

liściki

25 maj 2010 - 23:45:26

Blondynka pisze list do syna:

Piszę do Ciebie tych parę linijek, żebyś wiedział, że do Ciebie piszę. Jak ten list dostaniesz, to znaczy, że do Ciebie doszedł. Jak go nie dostaniesz, to mi daj znać, to go wyślę jeszcze raz. Piszę do Ciebie wolno, bo wiem, że nie potrafisz szybko czytać. Niedawno tata przeczytał w jakiejś gazecie, że najwięcej wypadków się zdarza kilometr od domu, więc przeprowadziliśmy się trochę dalej. Mieszkamy teraz w fajnej chałupce. Jest tu pralka, choć nie jestem pewna, czy się nie zepsuła. Wczoraj wrzuciłam do niej pranie, pociągnęłam za sznurek i pranie gdzieś wsiąkło. Ale przecież się z powodu tego nie powieszę... Pogoda nie jest najgorsza. W zeszłym tygodniu padało tylko dwa razy. Za pierwszym razem trzy dni, a za drugim cztery. Co do kurtki, którą chciałeś. Wujek Piotr powiedział, że jak Ci ją poślę z guzikami, to będzie dużo kosztować, bo guziki są ciężkie. Dlatego oderwałam guziki i włożyłam do kieszeni. Tata dostał pracę. Jest dumny jak paw, bo ma pod sobą jakieś pięćset osób. Wysiewa trawę na cmentarzu. Twoja siostra, Julka, która wyszła za mąż, w końcu urodziła. Nie znamy jeszcze płci, więc Ci nie powiem, czy jesteś wujkiem czy ciotką. Jak to będzie dziewczynka, Twoja siostra chce ją nazwać po mnie. Ale to będzie dziwne - mówić na swoją córkę "mama". Gorzej jest z Twoim bratem, Jankiem. Zamknął samochód i zostawił w środku kluczyki. Musiał iść do domu po drugi komplet, żeby nas wyciągnąć ze środka. Jak się będziesz widział z Gosią, pozdrów ją ode mnie, a jeśli nie, to jej nic nie mów. Twoja mamusia Dusia.

PS. Chciałam Ci włożyć do listu parę złotych, ale już zakleiłam kopertę.

liściki

25 maj 2010 - 23:45:49

hahahahaha no tak Londyn i wszystko jasne ;D hahahaha

liściki

25 maj 2010 - 23:46:07

hahah miazga...

liściki

25 maj 2010 - 23:46:43

Genialne :D:D:D:D również się uśmiałam:D

liściki

25 maj 2010 - 23:47:43

w hotelowym sejfie to jest najlepsze haaaaaaaaaaaaa


dobre na maxa ;P
a to z listem i blondynka to juz znam xD stare hehe ale tez fajne ;P



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-05-25 23:49 przez oOoMadziulkaoOo.

liściki

25 maj 2010 - 23:50:54

dobre :) hahahhah

liściki

25 maj 2010 - 23:50:57

hahaha ;D świetne to z tymi mydełkami ;D

liściki

25 maj 2010 - 23:51:23

sikam ... ale się uśmiałam :D:D:D mydełek nigdy za dużo :)))



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-05-25 23:53 przez domika2505.

liściki

25 maj 2010 - 23:52:47

Fajne..:)
Ostatnio uśmiałam się z tego: AUTENTYK!

Prawdziwa rozmowa nagrana na morskiej częstotliwości alarmowej Canal 106, na wybrzeżu Finisterra (Galicja) pomiędzy Hiszpanami, a Amerykanami 16 października 1997 roku.
Hiszpanie (w tle słychać trzaski):
Tu mówi A-853, prosimy, zmieńcie kurs o 15 stopni na południe, by uniknąć kolizji... Płyniecie wprost na nas, odległość 25 mil morskich.
Amerykanie (trzaski w tle):
Sugerujemy wam zmianę kursu o 15 stopni na północ, by uniknąć kolizji.
Hiszpaniezły/b]
Odmowa. Powtarzamy: zmieńcie swój kurs o 15 stopni na południe, by uniknąć kolizji...
Amerykanie (inny głos):
Tu mówi kapitan jednostki pływającej Stanów Zjednoczonych Ameryki. Nalegamy, byście zmienili swój kurs o 15 stopni na północ, by uniknąć kolizji.
Hiszpaniezły/b]
Nie uważamy tego ani za słuszne, ani za możliwe do wykonania. Sugerujemy wam zmianę kursu o 15 stopni na południe, by uniknąć zderzenia z nami.
Amerykanie (ton głosu świadczący o wściekłości):
Tu mówi kapitan Richard James Howard, dowodzący lotniskowcem USS Lincoln marynarki wojennej Stanów Zjednoczonych; drugim co do wielkości okrętem floty amerykańskiej. Eskortują nas dwa okręty pancerne, sześć niszczycieli, pięć krążowników, cztery okręty podwodne oraz liczne jednostki wspomagające. Udajemy się w kierunku Zatoki Perskiej w celu przeprowadzenia manewrów wojennych w obliczu możliwej ofensywy ze strony wojsk irackich. Nie sugeruje... ROZKAZUJE WAM ZMIENIĆ KURS O 15 STOPNI NA PÓŁNOC! W przeciwnym razie będziemy zmuszeni podjąć działania konieczne by zapewnić bezpieczeństwo temu okrętowi, jak również siłom koalicji. Należycie do państwa sprzymierzonego, jesteście członkiem NATO i rzeczonej koalicji. Żądam natychmiastowego posłuszeństwa i usunięcia się z drogi!
Hiszpaniezły/b]
Tu mówi Juan Manuel Salas Alcántara. Jest nas dwóch. Eskortuje nas nasz pies, jest też z nami nasze jedzenie, dwa piwa i kanarek, który teraz śpi. Mamy poparcie lokalnego radia La Coruna i morskiego kanału alarmowego 106. Nie udajemy się w żadnym kierunku i mówimy do was ze stałego lądu, z latarni morskiej A-853 Finisterra, z wybrzeża Galicji. Nie mamy g***ianego pojęcia, które miejsce zajmujemy w rankingu hiszpańskich latarni morskich. Możecie podjąć wszelkie słuszne działania, na jakie tylko przyjdzie wam ochota, by zapewnić bezpieczeństwo waszemu zasranemu okrętowi, który za chwile rozbije się o skały; dlatego ponownie nalegamy, sugerujemy wam, iż działaniem najlepszym, najbardziej słusznym i najbardziej godnym polecenia będzie zmiana kursu o 15 stopni na południe by uniknąć zderzenia z nami.
Amerykaniezły/b]
OK. Przyjąłem, dziękuję.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-05-25 23:55 przez pikaczu81.

liściki

25 maj 2010 - 23:54:01

mocne:) sejf miażdży

liściki

25 maj 2010 - 23:54:25

list blondynki wymiata xD

liściki

25 maj 2010 - 23:56:42

hahahaaa xD

zweryfikowana
Posty: 1.775
Ostrzeżenia: 1/5

liściki

25 maj 2010 - 23:56:49

:D

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Tunika, leginsy, bolerko