gorący temat
12 minut temu
Paintball laserowy - byliście? Gdzie warto jechać?
godzinę temu
godzinę temu
Macie dobrego prawnika z Częstochowy?
godzinę temu
dzisiaj o 12:15
21.12 o 17:49
1.03 o 11:51
domowe sposoby na zapalenie dziąseł
20.06 o 13:50
Dobre tabletki na wzmocnienie wlosow i paznokci
7.03 o 10:54
Piperine forte- czy to działa?
5.02 o 7:33
29.01 o 13:58
Na poprawę humoru:)
Na poprawę humoru:)
Cytat
mint89
Kazik od zawsze robił to co lubił : całował żonę, wślizgiwał się do wyrka i od razu zasypiał. Pewnego dnia obudził się obok podstarzałego faceta ubranego w biały szlafrok.
- "Co ty do k....y nędzy robisz w moim łóżku?...I kim do cholery jesteś?" zapytał facet.
- "To nie jest twoja sypialnia.
- Jestem Św. Piotr i jesteś w niebie" dodał.
- "Że co ??!! Twierdzisz, że jestem martwy?? Nie chcę umierać, jestem na to jeszcze za młody!
- Chcę natychmiastwrócić na Ziemię!"
- "To nie takie proste" odpowiedział święty. "Możesz wrócić jako kura albo jako pies. Wybór należy do ciebie" Kazio pomysłał przez chwile i doszedł do wniosku, że bycie psem jest stanowczo za bardzo męczące a życie kury wydaje się być miłe i relaksujące. Bieganie po zagrodzie z kogutem nie może być złe.
- "Chcę powrócić jako kura" odpowiedział.
W kilka sekund później znalazł się w skórze całkiem przyzwoicie upierzonej kury. Nagle jednak poczuł, że jego kuper zaraz eksploduje. Wtedy podszedł do niego kogut.
- "Hey! To pewnie ty jesteś tą nową kurą, o której mówił mi Św. Piotr" powiedział kogut
- "Jak ci się podoba bycie kurą?"
- "No jest ok ale mam to dziwne uczucie, że mi kuper zaraz eksploduje"
- "Ooo, no tak. To znaczy,że musisz znieść jajko" powiedział kogut
- "Jak mam to zrobić?" "Gdaknij dwa razy i zaprzyj się jak najmocniej potrafisz"
Kazio zagdakał i zaparł się jak najmocniej potrafił. Nagle "chluś" i jajko było już na ziemi.
- "Łoł to było zajebiste" powiedział Kazik. Zagdakał jeszcze raz, zaparł się i wypadło z niego kolejne jajo. Za trzecim razem, gdy zagdakał usłyszał krzyk swojej żony :
- "Kazik co ty robisz?! Obudź się! Zasrałeś całe łóżko!!!!"
aaaaaaaaaaaa MISTRZUNIO!!!!!! Z narzeczonym poplakalismy sie ze smiechu ;D hihi
Na poprawę humoru:)
Jasiu zauważył ostatnio że rodzice rzadko się kochają, poszedł do doktora, doktor przepisał tabletki:
- Jasiu pamiętaj, 1 na 6 dni.
Jasio wraca do domu, daje tatusiowi tabletki i mówi:
- Tatusiu 6 na dzień!
Po tygodniu Jasio przychodzi znów do lekarza, lekarz pyta jak tatuś:
- Aaa, matka w ciąży, siostra w ciąży, mnie dupa boli, a ojciec siedzi na dachu i pie**oli gołębie...
Na poprawę humoru:)
Mrok wieczorny, babcia siwa,
Przy kominku głową kiwa,
Nos jak haczyk, okulary,
Coś pierdoli babsztyl stary,
Snuje bajdy niestworzone
O królewnie Pizdolonie,
O trzech braciach, jak niewielu,
O matuli ich z burdelu.
Opowiada stare dzieje,
A na dworze wicher wieje.
Siądźcie społem, panny, smyki,
Młodojebce, stare pryki,
I nadstawcie dobrze uszy,
Choć na dworze śnieżek pruszy,
W domu ciepło i wygodnie,
Zostaw pan w spokoju spodnie,
Bo się wnet zawoła mamy.
Cyt, uwaga, zaczynamy!
Za lasami, za górami,
Za morzami i rzekami
Żył dawnymi bardzo laty
Król potężny i bogaty.
Dobrotliwy, szczodrobliwy,
Lecz niezmiernie rozżalony
Z racji córki Pizdolony,
Która chociaż dobra, miła,
Niepomiernie się kurwiła,
A dawała bez wyboru i rycerzom,
Panom dworu i kucharzom i stolarzom,
Czasem, nawet i malarzom!
W każdej chwili, w każdym czasie,
Wciąż myślała o kutasie.
Próżno mawiał jej król stary,
Że we wszystkim trzeba miary.
Nie wypada bowiem pannie,
Tak się dupczyć nieustannie.
Na nic się to wszystko zdało,
Bo królewnie wciąż za mało.
Wszyscy byli wyjebani.
Nawet księża, kapelani.
Raz ją tak swędziała dupa,
Że zgwałciła i biskupa,
A że ten ją zerżnął marnie,
Poszła dawać pod latarnię.
Aż z burdelów wszystkich w mieście,
Do samego króla wreszcie,
Od kurewskiej całej nacji,
Przyszły kurwy w delegacji.
Ta najbardziej rozjebana,
Padłszy przed nim na kolana,
Z trudem wielkim tłumiąc łkanie,
Rzecze: Królu nasz i panie,
Ty panując od lat wielu,
Byłeś ojcem dla burdelu.
Upadają obyczaje,
Twoja córka dupy daje
Na ulicy bez pieniędzy,
Przez co wpycha nas do nędzy.
Nikt nas teraz nie pierdoli,
Bo darmochę każdy woli.
Na poprawę humoru:)
Mój ulubiony /b]
Mąż pyta żony :
- Stara co byś zrobiła gdybym wygrał w totka ?
Na to żona :
- Jak to co ? Zabrałabym Ci połowę i odeszła od Ciebie.
- To masz 4 złote i sp... walizki już spakowałem.
Na poprawę humoru:)
Siedzi ślimak na wskazówce zegara i krzyczy: Ale jazda !
;d;d
a ta bajka i królenwie przeswietna haha;d
Na poprawę humoru:)
cała wersja baśni o trzevh brraciach i krolewnie
czesc I
czesc II
milego słuchania
Na poprawę humoru:)
**********************************************************************
Przychodzi blondynka do lekarza ze spalonymi uszami.
lekarz się pyta:
-co pani dolega?
-no bo prasowałam, a z przed pokoju zadzwonił telefon, a ja odruchowo przyłożyłam żelazko do ucha.
-a dlaczego ma pani spalone drugie?
-a bo chciałam zadzwonić po pogotowie.
********************************************************************************
Nauczycielka od J.polskiego wchodzi do klasy i mówi:zadam wam teraz do napisania wypracowanie w którym musi występować
-wątek religijny,
-Wątek historyczny,
-wątek miłosny,
-wątek tragiczny.
No to zaczynajcie pisać.Wszyscy zaczęli pisać, a Jasiu siedzi i huśta się na krześle.Nauczycielka podchodzi do niego i pyta się go:
- A ty Jasiu już napisałeś?
- Tak
- A mógłbyś nam przeczytać co napisałeś?
No i Jasiu zaczął czytać:
O mój Boże - wątek religijny
Westchnęła Hrabina - wątek historyczny
Zaszłam w ciążę - wątek miłosny
Ale nie wiem z kim - Wątek tragiczny.
**************************************************************************
Siedzi trzech żonatych chłopaków jeden mówi
-wiecie co moja żona czytała na porodówce "Jasia i Małgosie" i mam dwoje dzieci
-na co drugi-moja czytała "trzech muszkieterów" i ma troje dzieci
-na to ostatni zrywa się i mówi lecę bo moja czyta "Alibabe i czterdziestu rozbójników
*******************************************************************************
Wchodzi nauczyciel do klasy i mówi:
-Wszyscy nienormalni proszę wstać!
Wstaje Jasiu a nauczyciel sie go pyta:
-Jasiu dlaczego wstałeś?
A Jasiu na to:
-No bo mi głupio jak pan tak sam stoi...
*************************************************************************
Jasio przychodzi do taty i pyta:
tato co to jest polityka?
Tato mówi:polityka synku to:
-kapitalizm, ja jestem kapitalizm bo ja zarabiam
-twoja mama to rząd bo rządzi pieniędzmi
-dziadek to związki zawodowe bo nic nie robi
-pokojówka to klasa robocza bo sprząta i pracuje
- ty synku jesteś ludem bo tworzysz społęczeństwo
-a twój mały braciszek to przyszłość
Jasio mówi: tato ja się z tym prześpie i może zrozumie
Jasio poszedł spać.w nocy budzi go płacz małego brata który zrobił w pieluszkę.Jasio poszedł do pokoju po mamę, ale nie mógł jej obudzić więc poszedł do pokoju pokojówki.
Wchodzi a pokojówka zajęta z tatą,a przez okno zagląda dziadek, Jasia nikt nie zauważył bo szybko wyszedł, wrócił do swojego pokoju uspokoił braciszka i poszedł spać.Rano Jasio wstał i zszedł na dół tato mówi do niego:
-no i co jasiu już wiesz co to jest polityka ?
-tak tatusiu wiem
-Kapitalizm wykorzystuje klasę roboczą, związki zawodowe się temu przyglądają podczas gdy rząd śpi, lud jest ignorowany, a przyszłość leży w gównie.
To jest polityka tatusiu.
Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-05-16 19:11 przez mia023.
Na poprawę humoru:)
jedzie małuzenstwo droga przy której stoja prostytutki nagle Kryśka pyta męża
-Heniek co one robią ?
-zarabiają pieniadze odpowiada
- a czy ja też tak mogę jak one? pytaKryśka
- jeżeli chcesz , to ty stań przy drodze a ja sie schowam w lesie i bede twoim alfonsem i jak czegoś nie bedziesz wiedziała to wołaj, a i mów że bierzesz 100zł
podjeżdża pierwszy klient pyta ile? Krycha odpowiada 100zł a on na to ze ma tylko 70zł chwile pomyslała i powiedziała
- niech pan poczeka ide zapytać sie alfonsa co mam zrobić
przychodzI i mówi
- ty Heniek co mam robić on ma tylko 70zł , na to Heniek odpowiada
- to powiedz mu ze za 70 to mu tylko ręką możesz zrobić
wiec pobiegła do klienta i mówi jaka sprawa on sie zgadza i sciąga spodnie a tam interes po same kolana nagle Kryśka biegnie znowu w las i krzyczy
- Heniek nie bądź sknera pożycz mu 30 zł