Obecnie rozmawiamy o:
Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

DOBRE KAWAŁY

23 sty 2014 - 21:40:20

Przychodzi do lekarza baba z żabą na głowie. Lekarz pyta "co pani jest?", a żaba na to "patrz pan, coś mi się do dupy przykleiło"

DOBRE KAWAŁY

23 sty 2014 - 21:43:00

Cytat
Yagga_yo
Przyszła kura do wielkiego bossa mafii, Dona Corleone i mówi:
- Chcę do mafii.
A Don jej na to:
- Nie ma żadnej mafii!
To poszła kura do doradcy Dona, Consiliera Pietro i mówi:
- Chcę do mafii.
A ten jej na to:
- Nie ma żadnej mafii!
Wtedy poszła kura do kapitana mafii, Długiego Joe i mówi:
- Chcę do mafii.
A Długi Joe na to:
- Nie ma żadnej mafii!
Wkurzyła się kura i wróciła do kurnika. Otoczyły ją koleżanki i pytają:
- Jak tam było? Wstąpiłaś do mafii? Wzięli cię?
Na wszystkie pytania kura odpowiadała:
- Nie ma żadnej mafii!

I wtedy kury zrozumiały.
I zaczęły się jej bać.



durny...

DOBRE KAWAŁY

23 sty 2014 - 21:44:42

Co to jest:
- 100 osób, z tego 98 myśli o piciu, a dwoje o seksie?
Wesele.
- 100 ludzi, z tego 100 myśli o piciu?
Złote wesele.
100 osób z czego 100 myśli o seksie?
- Impreza firmowa.

*****************************************************************************************************************


- Tato, to jest Ewelina. Będzie z nami mieszkać.
- Ile czasu?
- Godzinę, maks półtorej

*****************************************************************************************************************


Blondynka wraca roztrzęsiona do domu i mówi do swojego chłopaka:
- W ogóle nie da się jeździć po tym mieście! Skręcam w lewo - drzewo, zawracam - drzewo, wszędzie drzewo. Naciskam hamulec, próbuję cofnąć, odwracam się - drzewo...
- Spokojnie kochanie, to tylko choinka zapachowa.



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-01-23 21:46 przez iwcia991.

DOBRE KAWAŁY

23 sty 2014 - 21:48:02

pijany mężczyzna sika pod ścianą dużego domu w środku miasta. obok przechodzi zgorszona pani i patrzy się na niego i mówi:
-ale bydle!
na to on:
-niech się pani nie boi, mocno go trzymam. :)

DOBRE KAWAŁY

23 sty 2014 - 21:51:49

Jedzie facet lasem, a tu z krzakow wyskakuje wiewiórka cała w g... Facet kochał zwierzęta, więc wytarł wiewiórkę chusteczką. po chwili wyskoczyła kolejna brudna wiewiórka. Facet zaczął ją wycierac, a tu trzecia. Po chwili z krzaków dobiega glos:
-Panie, masz pan jescze chusteczkę? bo mi sie wiewiórki skończyły...


Idzie facet ulicą patrzy a tam strzałka z napisem: "Burdel U sióstr Urszulanek".
Hmmm, myśli facet, tego jeszcze nie było.
Wszedł, a tam za ciężkim dębowym biurkiem siedzi stara zakonnica i pyta:
- Czego chciał?
- N... No... skorzystać z, z, z U-U-usług...
- Płaci tu 500,- zł i idzie w te drzwi po prawej.
Zapłacił i poszedł. A tam na końcu korytarza kolejna, już młoda zakonnica siedzi przy zwyczajnym biurku.
- Witam pana.
- Witam, chciałem...
- Tak, tak wiem, 300,- zł i drzwi po lewej.
Zapłacił, poszedł. i na końcu korytarza widzi nowicjuszka siedzi przy stoliczku...
- Dzień dobry.
- Dzień dobry, chciałem skorzystać z usług.
- Ach, tak... 100,- zł i te drzwi za mną.
OK, zapłacił, już tyle wydał, to stówa go nie zbawi pomyślał. Wszedł, drzwi się zatrzasnęły, a facet stoi na dworze, nie można już wrócić, bo klamki z tej strony nie ma... rozgląda się (nieco skołowany), a tu mała tabliczka z Napisem:
"WŁAŚNIE ZOSTAŁEŚ WYRUCHANY PRZEZ SIOSTRY URSZULANKI".

DOBRE KAWAŁY

23 sty 2014 - 21:53:25

Wraca blondynka od kosmetyczki i mówi do koleżanki :
- Słuchaj, byłam w salonie piękności.
- I co? Zamknięte było?
*****************************************************************************

Dlaczego blondynki nie jedzą bułki tartej?
Bo ciężko ją posmarować masłem.
*****************************************************************************

- Panie dyrektorze, czy mógłbym otrzymać dzień urlopu, aby pomóc teściowej przy przeprowadzce?
- Wykluczone!
- Bardzo dziękuje, wiedziałem, że mogę na pana liczyć.
***************************************************************************

Poszedł górnik do spowiedzi. Coś tam poopowiadał i po chwili
zastanowienia mówi:
- Prosza ksiyndza, jo mom jeszcze jedyn taki grzych, ino sie wstydza
pedzieć...
- Godej, synu. Miłosierdzie boskie je niyłograniczone.
- Prosza ksiyndza, jo je ze Sosnowca...
- To niy grzych, synu. To gańba!



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-01-23 21:56 przez iwcia991.

DOBRE KAWAŁY

23 sty 2014 - 22:01:06

co to są mieszane uczucia?
kiedy najseksowniejsza kobieta leży przed tobą naga na łóżku i chce uprawiać z tobą sex, a ci chce się w tym momencie srać...

DOBRE KAWAŁY

23 sty 2014 - 22:03:59

Diabeł znalazł Polaka, Niemca i Ruska i mówi do nich, że jeśli wykonaja trzy zadania, to ich pusci: muszą przejść pod mostem, gdy on do nich będzie strzelał, podać rękę niedźwiedziowi i zgwałcić bardzo sprytną Indiankę. Niemiec nie przeszedł nawet pod mostem. Rusek przeszedł pod mostem, ale uciekł na widok niedźwiedzia. Polak przeszedł pod mostem, wchodzi do klatki z niedźwiedziem i tłucze się, hałasuje, po godzinie wychodzi i pyta:
-Gdzie jest ta Indianka, której mam podać rękę?

DOBRE KAWAŁY

23 sty 2014 - 22:09:18

Spotkało sie roz dwóch górników.
- Zeflik znosz śląski napój na k..? - pyto jeden.
- Kwaśnica!
- Psinco!
- No to co?
- Krzynka piwa!
- No to ci teroz też powiem. Znosz śląski napój na d..?
- Nie?
- Dwie krzynki piwa!
***************************************************************************

- Antek, jak myślisz co jest bardziej ciężkie kilo pierza albo żelaza? - pyto Francek.
- Ty głuptoku, przecież kilo jest kilo!
- No to jakes taki mądry to spuść se kilo pierza a potem kilo żelaza na nogę a przekonosz się co jest cięższe!
***************************************************************************

DOBRE KAWAŁY

24 sty 2014 - 20:08:42

Przychodzi blondynka do banku i prosi o kredyt na miesiąc. Urzędnik pyta się ile chce i jakie ma zabezpieczenie. Blondynka chce 35 tys. złotych na wyjazd na wakacje. W ramach zabezpieczenia zostawi ( http://potworek.com/dowcipy/gorace ) swoje Lamborgini. Urzędnik węsząc dobry interes daje jej kredyt i zabiera samochód. Po miesiącu blondynka wraca oddaje 35 tys. i 14 złotych odsetek. Odbiera samochód. Zdziwiony urzędnik mówi, że sprawdzili ją i okazuje się, że ma konto w ich banku na 3 mln dolarów, więc dlaczego brała kredyt. Na to blondynka odpowiada: A gdzie ja bym znalazła płatny parking na miesiąc za 14 złotych.

Mały Jasio wybrał się na mecz. Siedzący obok mężczyzna pyta go:
- ( http://potworek.com/dowcipy/najlepsze ) Jak tu wszedłeś, synku?
- Miałem bilet.
- Sam go kupiłeś?
- Nie, tata kupił.
- A gdzie jest tata?
- W domu, szuka biletu.

DOBRE KAWAŁY

24 sty 2014 - 20:15:34

co może zrobić człowiek w Etiopii z puszką groszku ???

otworzyć restauracje :)

DOBRE KAWAŁY

24 sty 2014 - 20:17:21

przypomniało mi się... ;)

Bóg stworzył Adama i Ewę, pewnego czasu rzekł:
-mam dla was dwa dary, po jednym dla każdego.Pierwszym z nich jest sikanie na stojąco.
- Ja chcę, ja! Bardzo by mi się to przydało! - rzekł Adam. Tak więc Bóg dał Adamowi dar sikania na stojąco, on skakał, osikiwał wszystko dokoła, jak dziecko.
Ewa pyta się Boga:
-A jaki jest 2 dar?
- Mózg Ewo, mózg - odpowiedział Bóg :D:D:D

DOBRE KAWAŁY

24 sty 2014 - 20:39:45

mąż i zona umowili sie ze kiedy beda w domu i beda chcieli sie postosunkowac bd mowic hasłami. maz mial pytac czy bank jest otwarty a zona czy euro wysoko stoi.
pewnego dnia tata kaze zapytac jasia mamy czy bank jest otwarty-wiec poszedl
mama odpowiedziala ze niestety juz zamkniety
nastepnego dnia to samo. jednak zona odpowiedziala ze ma przekazac tacie ze juz sie spoznil bo bank zamkneli.
na 3dzien sytuacja znowy sie powtorzyla wiec tata znow wyslsl jasia a by zapytal mamy czy bank jest otwarty na tto mama odp ze ma przekazac taci ze zdazyl i bank jest otwarty. jasiu przekazal wiadomosc mamy a tata na to: to powiedz mamie ze euro tak wysoko stało że poszło od reki ! :)

DOBRE KAWAŁY

24 sty 2014 - 21:50:58

Trzech facetow cale zycie zbieralo na wyjazd do Kenii, ale zbierali az tak, ze jedli suchy chleb popijajac woda. W koncu uzbierali i wyjechali. Pewnego wieczoru jeden z nich mowi:
- Ej chlopaki, moze napijemy sie wodki
Drugi mowi:
- Ok, super.
A trzeci na to:
- Kurcze ja cale zycie prawie nic nie jem, nie pije po to, zebysmy wyjechali! Zbieram na to, zebym mogl sobie pozwolic na zwiedzanie, na wycieczki! A wy wydajecie na wodke? ja sie na to nie pisze! - i obrazony poszedl spac.
Wiec dwoch poszlo, kupilo 2 flaszki, opili sie zdrowo i wrocili do domu.
Rano wstaja, patrza, a nie ma trzeciego! Wychodza przed kwatere.... patrzaa... a tam lezy krokodyl - gruby, ogromny, piekny krokodyl z otwarta paszcza! Patrza - a z tej paszczy wystaje glowa tego trzeciego. Stoja tacy niezbyt trzezwi, patrzaa i jeden mowi:
- Patttrrrrzzzzz starrrryyyyyy, na wooooodke sęępillllllllll, a sspiwooorek toooo Lacoste.

Re: DOBRE KAWAŁY

12 lut 2014 - 10:59:13

Bardzo podobają mi się kawały o jasiu są one zawsze na czasie i odkąd żyję to ciągle są na tyle znane, że nie sposób ich zapomnieć :)

Pani mówi: Jasiu wymień zdanie z ptakiem.
Jasiu: Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak.
Pani: Teraz z dwoma ptakami.
Jasiu: Tata przyszedł nawalony jak szpak i wywinął orła.
Pani: A jak wymienisz z pięcioma dostaniesz szóstkę.
Jasiu: Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak, wywinął orła po czym wyleciały mu dwa gile, puścił pawia i poszedł dalej nawalać na sępa.[/quote]



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-02-18 13:09 przez maluszkowa.

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Na dobry humor