Obecnie rozmawiamy o:

Syfilis?

dzisiaj o 18:41

Otwarcie własnej kawiarni

dzisiaj o 15:49

Zapalenie pęcherza

dzisiaj o 14:07

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Szok! Oriflame.

29 lis 2017 - 16:48:40

jednym słowem każdy kupuje tam gdzie chce i za ile chce .
wiadomo że konsultantki się nie przegada konsultantka zarabia na nas wszystkich kupujących w tej firmie.
Pudry w kamieniu w kulkach i w kremie wszędzie są takie same . Jeśli chodzi o cenę również w hebe kupisz za 30 zł dobry puder aksamitny matujący w kremie .

zweryfikowana
Posty: 267
Ostrzeżenia: 1/5

Szok! Oriflame.

29 lis 2017 - 16:58:52

Serio? To, że jestem konsultantką to nie znaczy, że ślepo wierzę w to co firma deklaruje. Źródło moich dochodów jest inne @banach poleć mi dobry puder za te 30 zł w hebe? Chętnie wypróbuję i to mówię bez złośiwości...

@lajza... czyli jak oni to godzą skoro żeby sprzedawać w Chinach MUSZA testowac a w UE mają zakaz...? Czy mam to rozumieć, że jeśli sprzedają w Chinach produkt wyprodukowany w Polsce to on jest testowany na zwierzętach? Czy jak?

Zapewniano mnie, że produkty wyprodukowane w UE dla Oriflame nie są testowane na zwierzętach. A to co sprzedają w Chinach...no cóż tutaj spierać się nie będę, bo i wiedzy na ten temat nie mam. Zresztą gdybym wiedziała że któryś kosmetyk dostępny w ich ofercie jest made in china to z pewnością bym nie kupiła.

Szok! Oriflame.

29 lis 2017 - 17:10:44

Cytat
justa_str
Serio? To, że jestem konsultantką to nie znaczy, że ślepo wierzę w to co firma deklaruje. Źródło moich dochodów jest inne @banach poleć mi dobry puder za te 30 zł w hebe? Chętnie wypróbuję i to mówię bez złośiwości...

@lajza... czyli jak oni to godzą skoro żeby sprzedawać w Chinach MUSZA testowac a w UE mają zakaz...? Czy mam to rozumieć, że jeśli sprzedają w Chinach produkt wyprodukowany w Polsce to on jest testowany na zwierzętach? Czy jak?

Zapewniano mnie, że produkty wyprodukowane w UE dla Oriflame nie są testowane na zwierzętach. A to co sprzedają w Chinach...no cóż tutaj spierać się nie będę, bo i wiedzy na ten temat nie mam. Zresztą gdybym wiedziała że któryś kosmetyk dostępny w ich ofercie jest made in china to z pewnością bym nie kupiła.


Zakaz w UE dotyczy wszystkich koncernów. Polityka wielu firm m.in. Oriflame polega na mydleniu oczu. Ludzie, którzy szukają produktów CF nie nabierają się na typowe standardowe pogadanki PRowców. Takie teksty to zagłuszanie sumienia i tuszowanie sprawy. Firma otrzymuje status nietestującej wtedy kiedy spełnia wszystkie wymagania. Od braku obecności na rynku chińskim,braku testów, po sprawdzanie dostawców surowców i półproduktów.

Jeżeli zapewnią Cię, że kosmetyki dla UE nie są testowane, a w Chinach przyczyniają się do cierpienia zwierzaków, to mimo wszystko odetchniesz z ulgą i poczujesz się rozgrzeszona?



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2017-11-29 17:11 przez lajza13.

Szok! Oriflame.

29 lis 2017 - 17:31:34

hmm ciekawe spostrzeżenie godnie uwagi.

zweryfikowana
Posty: 267
Ostrzeżenia: 1/5

Szok! Oriflame.

29 lis 2017 - 17:40:54

Pewnie mnie zlinczujesz teraz, ale nigdy aż tak wnikliwie nie wgłębiałam się w ten temat... kosmetyków "made in china" unikam przede wszystkim z obawy przed szkodliwymi składnikami mogącymi się tam znajdować... W zasadzie jeśli coś jest wyprodukowane w UE nie szukam info na temat czy faktycznie testowane na zwierzętach czy nie... Domyślam się że baaardzo trudno znaleźć taki "bezpieczny" kosmetyk.

A swoją drogą czy dajesz również przyzwolenie na testowanie leków na ludziach? Przecież w ulotkach leków masz podane działania niepożądane. Jak myślisz, skąd się one biorą? Z powietrza? Skąd w laboratoriach wiedzą, że te działania mogą wystąpić? Stosują jakieś algorytmy i wyliczają sobie? Otóż te działania niepożądane wystąpiły u ludzi, którzy te leki zażywali...Do tego dochodzą metody eksperymentalne leczenia różne typu schorzeń... Temat rzeka...

Szok! Oriflame.

30 lis 2017 - 00:12:43

Cytat
alicja70

@kukingaku na WSZYSTKIE kosmetyki masz uczulenie?


Głuie pytanie. Wystarczy, że miala na jeden, to nie wydaje już niemałej kasy na inne tej samej marki żeby na sobie testować.

Po kremie do twarzy wyglądałam jak burak, kilka miesięcy potem dostałam w prezencie płyn do kąpieli, pomyślałam, że zaryzykuję i umyłam się w nim.
Niestety o też mnie uczulił.
Od tego czasu nie zamierzam więcej ryzykować.
Co zastanawiające, tylko na tą firmę mam uczulenie. Co tam jest w składzie czego nie ma w innych nawet supermarketowych kosmetykach.

zweryfikowana
Posty: 267
Ostrzeżenia: 1/5

Szok! Oriflame.

30 lis 2017 - 08:38:51

Cytat
kukingaku


@kukingaku na WSZYSTKIE kosmetyki masz uczulenie?


Głuie pytanie. Wystarczy, że miala na jeden, to nie wydaje już niemałej kasy na inne tej samej marki żeby na sobie testować.

Po kremie do twarzy wyglądałam jak burak, kilka miesięcy potem dostałam w prezencie płyn do kąpieli, pomyślałam, że zaryzykuję i umyłam się w nim.
Niestety o też mnie uczulił.
Od tego czasu nie zamierzam więcej ryzykować.
Co zastanawiające, tylko na tą firmę mam uczulenie. Co tam jest w składzie czego nie ma w innych nawet supermarketowych kosmetykach.

Trzeba było przekazać konsultance, że te produkty uczulają i na przyszłość, żeby zaznaczała, że to może uczulać.

Szok! Oriflame.

30 lis 2017 - 08:53:42

Cytat
justa_str


Trzeba było przekazać konsultance, że te produkty uczulają i na przyszłość, żeby zaznaczała, że to może uczulać.

co będzie zaznaczać konsultantki są po to żeby z nas pieniądze oskubać żeby miały duzą prowizję to dostaną wyżej awans ;)
wszędzie na portalach reklamują te drogie coś i wmawiają ludziom że są super.

Szok! Oriflame.

30 lis 2017 - 10:28:30

Cytat
justa_str
Pewnie mnie zlinczujesz teraz, ale nigdy aż tak wnikliwie nie wgłębiałam się w ten temat... kosmetyków "made in china" unikam przede wszystkim z obawy przed szkodliwymi składnikami mogącymi się tam znajdować... W zasadzie jeśli coś jest wyprodukowane w UE nie szukam info na temat czy faktycznie testowane na zwierzętach czy nie... Domyślam się że baaardzo trudno znaleźć taki "bezpieczny" kosmetyk.

A swoją drogą czy dajesz również przyzwolenie na testowanie leków na ludziach? Przecież w ulotkach leków masz podane działania niepożądane. Jak myślisz, skąd się one biorą? Z powietrza? Skąd w laboratoriach wiedzą, że te działania mogą wystąpić? Stosują jakieś algorytmy i wyliczają sobie? Otóż te działania niepożądane wystąpiły u ludzi, którzy te leki zażywali...Do tego dochodzą metody eksperymentalne leczenia różne typu schorzeń... Temat rzeka...


Linczować nikogo nie będę bo i po co. Za to chętnie zawsze rozwieję wierutne brednie:) Na początku też dużo nie wiedziałam, zaczęłam czytać wegańskie blogi kosmetyczne. Dziewczyny odwalają kawał dobrej roboty korespondując do firm, dociekając i wymagając szczegółów. Śledzą politykę firmy na światowych rynkach. Mozolna praca. Ja jako osoba sięgając po produkty cruelty free jestem im wdzięczna. Czy trudno znaleźć takie bezpieczne kosmetyki? Niekoniecznie. To chociażby marki własne Rossmanna, nasz rodzime jak Oceanic,Joanna,Ziaja itd.,itd. Dotyczy to też chemii gospodarczej. Nie jest wcale się trudno przestawić z kosmetyków znanych z tv i gazet na te mniej rozpychające się w mediach.

Testowanie leków na ludziach? Zacznijmy od tego, że wiele leków testuje się najpierw na zwierzętach. Dlatego ostatni antybiotyk brałam ok.5 lat temu, wege jestem od 11 lat, a zmiany w kosmetykach, środkach czystości zajęły mi ok 1,5roku.
U naszych sąsiadów w Niemczech płaci się ludziom za testowanie na nich leków. Około 200 euro dziennie. Robisz to na własną odpowiedzialność. To samo w Stanach , bardzo popularna praktyka.

Temat rzeka, bo zaraz dojdziemy do przymusowego pobierania organów u więźniów chińskich i ich sprzedaż dla bogatych, chorych ludzi z zachodu.

Stajemy się co raz bardziej egoistyczni dbając tylko o swoje 4litery. Zacznijmy od siebie, zarażajmy innych, dajmy przykład.

zweryfikowana
Posty: 267
Ostrzeżenia: 1/5

Szok! Oriflame.

30 lis 2017 - 11:21:03

@lajza faktycznie jak ktoś chce znajdzie bezpieczne kosmetyki, wystarczy chwila i w internecie mamy praktycznie wszystko, jednak większość tych kosmetyków jest droga - nie na moją kieszeń. Kupiłam kilka tańszych ze strony oferującej bio kosmetyki i niestety kiepsko się nadały do mojej cery i nie spełniły moich oczekiwań.

Polskie firmy, które wymieniłaś znam dobrze. Mają lepsze i gorsze produkty. Miałam swój ulubiony krem z ziaji za 8 zł. Mój hit, niestety po jakimś czasie czułam że skóra jest znacznie przesuszona i musiałam szukać czegoś nowego.

Kupowałam jako konsultantka również kosmetyki marki Mariza (raczej nie testują na zwierzetach), mają kilka produktów ze świetnym składem. Niestety nie znalazłam zainteresowania wśród innych tymi kosmetykami i tak z przyczyn ekonomicznych przeszłam do Oriflame, bo tu jak znajdę kilka chętnych osób to nie dość że zwróci mi się koszt przesyłki to jeszcze mam te kosmetyki za darmo.

Od czasu do czasu przeczytam artykuł nt szkodliwości produkowanej żywności, kosmetyków, środków czystości, materiałów budowlanych i przyznam szczerze, że oszaleć można - wychodzi na to że wszystko nam szkodzi i skraca nasze życie.

@Polaris3 tak jak wszędzie. Ja nie wciskam czegoś co i mnie nie służy. Pewnie dlatego kariery w tym biznesie nie zrobiłam i nie zrobię:P ale gdybym nie była przekonana, że warto jest coś spróbować z Oriflame to i nie pisałabym się na to. Większość moich klientek to rodzina i bliskie znajome, więc jak wyobrażasz sobie moje relacje z nimi jeśli wciskałabym im buble ?? :P



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2017-11-30 11:25 przez justa_str.

Szok! Oriflame.

30 lis 2017 - 11:59:22

Wiadomo są droższe produkty i tańsze. Szczególnie jeżeli chodzi na przykład też o zapachy. Perfumy Pacifica są np. dla mnie drogie.
Kosmetyki pielęgnacyjne te z Ross są bezpieczne i tanie: Alterra, Rival de Loop, Isana, facelle, Synergen, Babydream, for your beauty, Mel Merio, Sunozon, Wellness & Beauty, są spoko i na prawdę można coś z nich wybrać. Gosh kolejny drogeryjny cf,Pierre Rene,Wet n Wild. Polskie sylveco,barwa,tołpa Można zamawawiać z biochemia urody i samemu robić kosmetyki. Ja sobie chwalę kwasy hialuronowe,olejki od nich. Na prawdę nie trzeba wydawać majątku i można zmieścić się w niewielkich kwotach. Warunek trzeba się pobawić,potestować, co nam służy, co nie i trochę z tym może zejść.

Szok! Oriflame.

30 lis 2017 - 15:35:25

Cytat
Polaris3



Trzeba było przekazać konsultance, że te produkty uczulają i na przyszłość, żeby zaznaczała, że to może uczulać.

co będzie zaznaczać konsultantki są po to żeby z nas pieniądze oskubać żeby miały duzą prowizję to dostaną wyżej awans ;)
wszędzie na portalach reklamują te drogie coś i wmawiają ludziom że są super.
no popieram to jest prawda .brawokonsultantki zarabiają na nas i mają upusty na kosmetyki. A my sobie możemy spacerkiem pójść do galerii wytestować za darmo kosmetyki a póżniej sobie je kupić. Co za ironia z oddawaniem do firmy u używanych kosmetyków bo mi nie pasuje??

zweryfikowana
Posty: 267
Ostrzeżenia: 1/5

Szok! Oriflame.

30 lis 2017 - 17:07:32

@banach że konsultantki chcą zarobić to dziwi Cię to?? To, że niektóre wciskają co popadnie to inna sprawa.
w Ori u konsultanki również możesz przetestować za darmo, poprosić o dowolną próbkę. A w czym problem jeśli coś Cię uczuli i możesz to zwrócić? i dostać zwrot kasy? Oriflame ma taką politykę, że umożliwia zwrot kosmetyków, nawet zużytych.

To, że ktoś nie lubi kosmetyków Oriflame, bo ma lepsze wypróbowane produkty, bądź ma uczulenie rozumiem i szanuję, ale jeśli jest tak jak Ty piszesz, że zarabiają i Cię to boli to już zwykła hipokryzja i zawiść...

Szok! Oriflame.

30 lis 2017 - 21:35:10

Ja nigdy nie stosowałam żadnego kosmetyku z Oriflame. Moja kuzynka była konsultantką w Avon i przerzuciła się na Oriflame, twierdzi, ze lepsze. Póki co jeszcze na nic się nie skusiłam.

Szok! Oriflame.

01 gru 2017 - 08:04:41

Cytat
justa_str
@banach że konsultantki chcą zarobić to dziwi Cię to?? To, że niektóre wciskają co popadnie to inna sprawa.
w Ori u konsultanki również możesz przetestować za darmo, poprosić o dowolną próbkę. A w czym problem jeśli coś Cię uczuli i możesz to zwrócić? i dostać zwrot kasy? Oriflame ma taką politykę, że umożliwia zwrot kosmetyków, nawet zużytych.

To, że ktoś nie lubi kosmetyków Oriflame, bo ma lepsze wypróbowane produkty, bądź ma uczulenie rozumiem i szanuję, ale jeśli jest tak jak Ty piszesz, że zarabiają i Cię to boli to już zwykła hipokryzja i zawiść...
zadna hipokryzja.
ani mnie to nie ziębi ani nie parzy ,pisze prawdę jaka jest ale to nie znaczy że ty też jesteś taka.hmm
a co do próbek to tylko kremy ,perfumy , próbek lakierów nie ma ani szamponów , kredek i tuszy ani mydeł . wiemy na czym polega handel i tyle .

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

TOP BRAND