gorący temat
wczoraj o 22:38
wczoraj o 22:37
wczoraj o 19:33
wczoraj o 18:57
Catering - Warszawa i okolice - co polecacie?
wczoraj o 14:15
30.01 o 21:06
MÓJ sposób na trądzik! skutkuje
6.04 o 10:19
5.03 o 16:37
2.09 o 17:09
SPIRULINA opinie o cudownej aldze Hit czy Kit?
25.10 o 12:56
24.01 o 9:48
Wstydliwy temat-wszy u dziecka!!!
Wstydliwy temat-wszy u dziecka!!!
Witam wszystkie mamy.Mam ogromny problem.Chodzi mianowicie o to że moja 7-letnia córeczka przyniosła ze szkoły wszy.Kupiłam z aptece specjalny praparat zwalczający wszy,zastosowałam go już dwa razy a te wstrętne robale nadal żyją!!!Włosy wyczesywałam kilkanaście razy i nadal widzę że to żyje.Może któraś z Was miała podobny problem i mi pomoże jak sie tego pozbyć????I jak usunąć gnidy z włosów??Nie chcę obcinać jej włosów((Pomocy!!!
Wstydliwy temat-wszy u dziecka!!!
ja pamiętam, że jak kiedyś przyniosłam wszy z przedszkola, to mama z jej siostrą siedziały i wygrzebywały mi to z głowy....
ale może warto poruszyć ten temat w szkole? bo to może być naprawdę uciążliwe. A pielęgniarka może mogłaby coś zaradzić...
Wstydliwy temat-wszy u dziecka!!!
Prawdopodoobnie ten preparat na nią nie zadziałał, a jak długie są jej włoski?? Jak miałam 8 lat również miałam ten problem, mama mi obcięła na krótkie niestety, a miałam długie za pas.
Wstydliwy temat-wszy u dziecka!!!
Wiem co to za problem, bo też kiedyś miałam wszy. Przyniosłam je z przedszkola. Pamiętam, że opiekunka poradziła moje mamie by umyła mi włosy z specjalnym szamponem na gnidy i wszy w gorącej wodzie z ugotowanych ziemniaków. Pomogło. : ) I trzymam kciuki.
Wstydliwy temat-wszy u dziecka!!!
Moze kup inny preparat? Ja dawno temu tez miałam- zawsze nosiłam włosy do pasa- mama myslała, ze włosy bedzie trzeba sciąć, ale po zastosowaniu preparatu-wyczesywała mi włosy kilka razy dziennie przez kilka dni, później jeszcze raz uzyła preparat i znowu wyczesywanie i włosy nie zostały scięte)
Wstydliwy temat-wszy u dziecka!!!
A co miałaś na te wszy? Teraz reklamują w TV jakiś nowy środek, ale moja bratowa nie dawno wytępiła wszy u swojej córki szamponem Pipi kupionym w aptece. Bratanica ma długie gęste włosy, ale wszystkie wszy padły i obyło się bez ścinania. Musisz wyczesywać włosy bardzo gęstym grzebieniem najlepiej takim do tapirowania. No i bratanica przez tydzień nie chodziła do szkoły, zresztą pół klasy nie chodziło, dopóki wszystkie dzieci się tego nie pozbyły.
Wstydliwy temat-wszy u dziecka!!!
TEŻ MIAŁAM OBCINANE WŁOSY JAK BYŁAM MAŁA I PRZYWIOZŁAM ZE SZPITALA TAKIE TOWARZYCHO...
A JAJECZKA MUSIELI MI W GŁOWIE SZUKAĆ I JE PAZNOKCIAMI ROZIJAĆ, NISZCZYC CZY JAK TO TAM MOZNA NAZWAC
ALE MOŻE DZIŚ INACZEJ SIĘ ROBI
CO DO LEKÓW TO NIE WIEM CO POMAGA, MOŻE W APTECE DORADZĄ
Wstydliwy temat-wszy u dziecka!!!
Bez paniki,idz do apteki i zapytaj o nafte oczyszczoną .Jest bardzo tłusta,kiedy wsmarujesz ja we włosy łatwo wyczesać wszy.Najlepiej niech dziecko kleknie i oprze nasmarowana głowe na twoich kolanach,rozłóz tylko biały recznik i wyczesyj powoli,powinno pomóc.Prawda jest taka ze wiekszosc srodków na wszawice zabija zywe osobniki a larwy zostaja,nafta pomoze je wyczesac.Tylko musisz miec bardzo gesty grzebien.Uszy do góry,to normalna przypadłosc wsród dzieci.
Wstydliwy temat-wszy u dziecka!!!
też miałam wszy. ;d tak to już jest w szkołach. może zastosuj inny środek? albo potrzymaj go o 10 min dłużej (ale nie wiem czy to może nie zaszkodzić włosom?)
proponuję w każdym razie powiedzieć o tym w szkole - u mnie była akcja sprawdzania wszystkim dzieciom głów i zwyczajna izolatka. no i wytępili szkodniki.
I WAŻNA RZECZ - przecież to nie taki straszny wstyd. przecież wiadomo, że wszy żyją, żyły i żyć będą. a z racji, że dzieci chodzą do szkół publicznych, to mimo wszelkich starań, trudno się ustrzec przed dziećmi z 'dziwnych' rodzin... przecież ich nie wskażesz palcem. ;d
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2009-10-12 14:05 przez asius123.
Wstydliwy temat-wszy u dziecka!!!
Moim zdaniem to syzyfowa praca. Jeśli więcej dzieci ma wszy, a myślę ,ze to możliwe, to caly czas będą sie przenosić z dziecka na dziecko.Trzeba rozpocząc zmasowany atak na "całą" klasę. Dyskretnie porozmawiać z wychowawczynią ,a ona powinna porozmawiać z rodzicami.Ty będziesz tępiła dziecku pasozyta,a następne będą właziły jej we włosy. W dzieciństwie mama smarowała mi włosy/głowe naftą. zawjała to w worek i ręcznik.Tak chodziłam z godzinę. Potem mycie i czesanie gęstym grzebieniem .Zabijało sie wtedy wszy i te przebrzydłe gndy .brrrr,az mnie wszytsko swędzi(((
Wstydliwy temat-wszy u dziecka!!!
Cytat
infamia
Bez paniki,idz do apteki i zapytaj o nafte oczyszczoną .Jest bardzo tłusta,kiedy wsmarujesz ja we włosy łatwo wyczesać wszy.Najlepiej niech dziecko kleknie i oprze nasmarowana głowe na twoich kolanach,rozłóz tylko biały recznik i wyczesyj powoli,powinno pomóc.Prawda jest taka ze wiekszosc srodków na wszawice zabija zywe osobniki a larwy zostaja,nafta pomoze je wyczesac.Tylko musisz miec bardzo gesty grzebien.Uszy do góry,to normalna przypadłosc wsród dzieci.
Matko kochana zadnej NAFTY!!!!!!!!!!!!!!
Kup inny preparat i będzie dobrze;-)
Wstydliwy temat-wszy u dziecka!!!
Teraz reklamują taki preparat, ale niestety nie pamietam nazwy. Podobno jest dobry
Wstydliwy temat-wszy u dziecka!!!
Tak,ja mialam 2 razy.pierwszy raz jak mialam z 13 lat w szkole zlapalam.i dlugo o tym nie wiedzialam a jak mama sie zorintowala to juz byl kipisz totalny.do nocy siedziala i mi wlos po wlosie wycinala z tymi jajeczkami zakichanymi.i wkoncu utlenilam se wlosy i wszystkie poginely.drugi raz jak mialam praktyki w zakladzie fryzjerskim
w pore sie zorientowalam.farba na wlosy i jazda.
Wstydliwy temat-wszy u dziecka!!!
Nafta,nafta.Myslisz ze czym sie kiedys tepiło wszy,ech... dziewczyny moze swoich mam popytajcie...A tak poważnie nafta oczyszczona to nie to co nafta z rafinerii.
Wstydliwy temat-wszy u dziecka!!!
To nie jest wcale wstydliwy temat!! To jest typowe, ze dzieci w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym maja
tego typu "dolegliwości". Idź do apteki i poproś o coś naprawdę dobrego,o preparat który zabija zarówno robaki, ale i ich larwy,
lepiej isc do apteki, niż np. zamawiac na allegro.