Obecnie rozmawiamy o:

kosmetyki samochodowe

gorący temat

sklep detailingowy

9 minut temu

dresy na ulice

godzinę temu

Studia online

godzinę temu

wyposazenie gastronomi

wczoraj o 21:40

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Pierwszy ząbek :)

17 paź 2016 - 21:51:21

nie :) zastanawiałam się dlaczego wpychała wszystko do buzi i ciągle się śliniła a tu niespodzianka :)

Pierwszy ząbek :)

17 paź 2016 - 22:03:54

Cytat
julwik
nie ma za co dziekowac oczko mam nadzieje ze bylam pomocna,ze te granulki pomoga maluszkowi tak jak pomogly mojej corci.ale odezwij sie kiedys i napisz czy pomogly.powodzenia i pozdrawiam
oczywiscie jak tylko uda mi sie je zalatwic to dam znac :)

Cytat
kkoolloo91
nie :) zastanawiałam się dlaczego wpychała wszystko do buzi i ciągle się śliniła a tu niespodzianka :)
he he to urocza niespodzianka :)



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2016-10-17 22:04 przez czokoszok1992.

Pierwszy ząbek :)

18 paź 2016 - 19:17:36

pamiętam te czasy , śliniło się dziecko strasznie ale cudo było z tym pierwszym ząbkiem śmichu co nie miara .
Fajnie wyglądał z nim a póżniej drugi ząbek .
Pamiętam jak trzeba była usunąć ząb bo się już ruszał no mleczak.
Ile było gadania podchodów nitka chusteczka itd. ale udało mi się usunąć dwa oczywiście nie od razu ,
to były czasy eh ,,,,
Małe dzieciaki co zaczynają chodzić to są najfajniejsze , a potem te co zaczynają gadać w nieskończoność dlaczego po co na co itd itd,,
Teraz to sama się teraz zastanawiam ile to ja miałam nerwów i szarpania , noce nie przespane , przedszkole , szkoła jak pomyślę to wierzyć mi się nie chce ile to kosztowało samozaparcia i siły. Dom rodzina życie .

Pierwszy ząbek :)

18 paź 2016 - 22:03:13

Cytat
banach
pamiętam te czasy , śliniło się dziecko strasznie ale cudo było z tym pierwszym ząbkiem śmichu co nie miara .
Fajnie wyglądał z nim a póżniej drugi ząbek .
Pamiętam jak trzeba była usunąć ząb bo się już ruszał no mleczak.
Ile było gadania podchodów nitka chusteczka itd. ale udało mi się usunąć dwa oczywiście nie od razu ,
to były czasy eh ,,,,
Małe dzieciaki co zaczynają chodzić to są najfajniejsze , a potem te co zaczynają gadać w nieskończoność dlaczego po co na co itd itd,,
Teraz to sama się teraz zastanawiam ile to ja miałam nerwów i szarpania , noce nie przespane , przedszkole , szkoła jak pomyślę to wierzyć mi się nie chce ile to kosztowało samozaparcia i siły. Dom rodzina życie .
ja osobiście w takich ciężkich momentach podziwiam moja mame, wychowała 5 dzieci i zawsze powtarza ze gdyby nie przeszkody w zyciu to miałaby nas wiecej i nigdy nie wspomina o tym jak jej było ciezko tylko o tym jak strasznie fajne czasy to były :) mam nadzieje ze i ja tak bede to wspominać :)

niezweryfikowana
Posty: 124
Ostrzeżenia: 5/5

Pierwszy ząbek :)

10 mar 2017 - 20:23:20

U nas ząbkowanie to był koszmar. Gorączka, biegunki, maksymalne rozdrażnienie i wrzask przez większość doby. Pomógł dopiero Viburcol, doraźnie Ibum przeciwgorączkowo. Bez żadnych wspomagaczy nie dawaliśmy rady.

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

teściowa, mąż, dziecko