Obecnie rozmawiamy o:

dresy na ulice

gorący temat

Syfilis?

dzisiaj o 18:41

Otwarcie własnej kawiarni

dzisiaj o 15:49

Zapalenie pęcherza

dzisiaj o 14:07

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

rozwód

12 lis 2014 - 07:13:39

pozew można napisać też samodzielnie- bez pomocy adwokata.

rozwód

12 lis 2014 - 08:28:18

Różnie to bywa, moja znajoma dostała rozwód na jednej rozprawie z dwójką małych dzieci, a ciotka z kolei z samym rozwodem borykała się 3 lata po 27 latach małżeństwa, gdzie dzieci dorosłe, stały murem za matką, światków multum - wujek się nad nimi znęcał, protokoły z interwencji poicji, a on ustał przed Sądem i mówił, że chce naprawiać wszystko, że się zmieni, że kocha. Takim sposobem trwało to 2 lata nim został orzeczony rozwód. Kolejne 3 lata sprawa spadkowa, tam był duży majątek.

Wszystko zależy od sytuacji, każda jest inna, ale jeżeli wina jest ewidentnie po stronie męża, jesteś w stanie to udowodnić możesz wnioskować o to żeby on poniósł koszta sprawy i Twojego adwokata (o ile oczywiście nie pracujesz bądź osiągasz niskie dochody).

rozwód

12 lis 2014 - 08:48:17

To jest portal modowy... Po dobrą poradę najlepiej udać się do prawnika - w dużych miastach są biura porad obywatelskich, gdzie nieodpłatnie udzielają informacji prawnych.

niezweryfikowana
Posty: 78
Ostrzeżenia: 7/5

rozwód

12 lis 2014 - 11:50:34

Można, ale nie jeżeli się na tym nie znasz - to lepiej zlecić to adwokatowi który trudni się na co dzień w tego typu sprawach.
Pozew trzeba skierować do sądu okręgowego. Trzeba napisać, że żądasz rozwiązania małżeństwa przez rozwód, należy wskazać kto jest winny, określić podział władzy rodzicielskiej oraz alimenty. Zapoznaj się jeszcze z tym wpisem http://pozeworozwodblog.pl/jak-napisac-pozew-o-rozwod/ przygotowanym przez mec. Grażynę Tomanek. Prowadzi sprawy o rozwód, więc kto jak kto - ale ona zna się na tym najlepiej.

niezweryfikowana
Posty: 29
Ostrzeżenia: 5/5

rozwód

01 gru 2014 - 20:46:53

Cześć, przede wszystkim musisz zacząć od udania się do adwokata. Moją sprawę prowadził mec. Przemysław Sokołowski i jestem bardzo zadowolona :)
Życzę Ci powodzenia ;)

niezweryfikowana
Posty: 0
Ostrzeżenia: 6/5

rozwód

24 mar 2015 - 21:40:36

Treść posta została usunięta automatycznie

rozwód

24 mar 2015 - 22:05:00

A może warto jeszcze odbudować ten związek :)



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2015-03-24 22:07 przez AleksanderHareza.

niezweryfikowana
Posty: 49
Ostrzeżenia: 7/5

rozwód

19 kwi 2015 - 20:54:40

Niestety są sytuacje, że nie da się związku uratować. Ja np. nie wyobrażam sobie być z kimś kto mnie zdradza lub na okrągło oszukuje. Pozew rozwodowy można napisać samodzielnie ale moim zdaniem warto mieć przy sobie dobrego adwokata który zna sie na prawie i wie co robić gdy mąż chce puścić żonę z torbami lub wymigać się od alimentów. Słyszałam, że Radca Prawny Monika Cieślak - tel. 534-39-39-39 z <spam-moderacja> ma spore doświadczenie jeśli chodzi o sprawy rozwodowe i być może uda się jej ci pomóc. Moja znajoma niedawno brała rozwód i gdyby nie pomoc prawnika pewnie dzisiaj mieszkałaby w kartonie. jej mąż robił wszystko by odebrać jej majątek który sama zarobiła. Pech chciał, że zarobiła wszystko podczas trwania małżeństwa a intercyzy nie mieli. Na szczęście udało się to rozwiązać



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2017-02-27 10:53 przez moderator.

rozwód

19 kwi 2015 - 21:25:10

Cytat
Sex_On_The_Beach
Różnie to bywa, moja znajoma dostała rozwód na jednej rozprawie z dwójką małych dzieci, a ciotka z kolei z samym rozwodem borykała się 3 lata po 27 latach małżeństwa, gdzie dzieci dorosłe, stały murem za matką, światków multum - wujek się nad nimi znęcał, protokoły z interwencji poicji, a on ustał przed Sądem i mówił, że chce naprawiać wszystko, że się zmieni, że kocha. Takim sposobem trwało to 2 lata nim został orzeczony rozwód. Kolejne 3 lata sprawa spadkowa, tam był duży majątek.

Wszystko zależy od sytuacji, każda jest inna, ale jeżeli wina jest ewidentnie po stronie męża, jesteś w stanie to udowodnić możesz wnioskować o to żeby on poniósł koszta sprawy i Twojego adwokata (o ile oczywiście nie pracujesz bądź osiągasz niskie dochody).
Sprawa spadkowa ?Spadek jest po zmarlej osobie kobieto

pozew mozesz napisac sama Koszt pozwu 600zl Z podzialem majatku podaje sie koszt przedmiotu sporu lub placi 1000zl -zalezy od wielu czynnikow Jezeli strony dpjda do porozumienia to koszt podzialu majatku wniosku wynosi 300 zl Za eksmisje malrzonka placimy dodatkowo 200zl
Bzdury ktos napisal ze aby wziasc rozwod trzeba udowodnic ze nie mieszka sie razem Mieszkanie nie ma tu znaczenia Mozna byc po rozwodzie i mieszkac nadal razem Jezeli bez orzekania o winie swiadkowie sa zbedni Tak ogolnie napisalam ..maz jest akurat prawnikiem

pozew mozesz napisac sama Koszt pozwu 600zl Z podzialem majatku podaje sie koszt przedmiotu sporu lub placi 1000zl -zalezy od wielu czynnikow Jezeli strony dpjda do porozumienia to koszt podzialu majatku wniosku wynosi 300 zl Za eksmisje malrzonka placimy dodatkowo 200zl
Bzdury ktos napisal ze aby wziasc rozwod trzeba udowodnic ze nie mieszka sie razem Mieszkanie nie ma tu znaczenia Mozna byc po rozwodzie i mieszkac nadal razem Jezeli bez orzekania o winie swiadkowie sa zbedni Tak ogolnie napisalam ..maz jest akurat prawnikiem

wzory pozwow masz na money.pl lub govin



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2015-04-19 21:41 przez Yvetterabenda.

rozwód

02 cze 2015 - 00:07:08

Ja sama pozwu nie pisałam, tylko skorzystałam z pomocy tej kancelarii: <moeracja-spam> chciałam, żeby ktoś to profesjonalnie napisał, a ja nie czułam się na siłach, aby samej się z tym zmierzyć :( temat przykry, ale czasami nie ma innego rozwiązania... :(



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2017-02-27 10:54 przez moderator.

niezweryfikowana
Posty: 10
Ostrzeżenia: 5/5

rozwód

04 gru 2015 - 12:05:43

Masz rację na również wolałam ta sprawę przekazać profesjonaliście.
W napisaniu wniosku pomogła mi Targońska z Białegostoku. Jeśli ktoś z tych okolic potrzebuje pomocy prawnej to na tej stronie znajdziecie telefon kontaktowy: <moderacja-spam>



Zmieniany 3 raz(y). Ostatnia zmiana 2017-02-27 10:54 przez moderator.

niezweryfikowana
Posty: 66
Ostrzeżenia: 8/5

rozwód

18 sty 2016 - 23:55:02

Przede wszystkim proponuję poradę prawną. Potem wiadomo - pozew o rozwód i dalej sąd :) Dla takich porad mogę polecić kancelarię WKW, są bardzo konkretni i szybko wyjaśniają sprawy nie jasne :) Tutaj możesz znaleźć namiary <moderacja-spam> :)



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2017-02-27 10:55 przez moderator.

rozwód

19 sty 2016 - 06:46:34

Czy koleżanka ma też ślub kościelny?Bo jeśli tak to musi wziasc tez kościelny rozwod bo inaczej dalej będzie żoną.Mimo rozwodu cywilnego.

Ja zyczę koleżance jak najszybciej wybrniecie z nieszczęśliwego związku oczywiście.Ale wspominam o rozwodzie kościelnym, ponieważ jak to zwykle bywa panny młode ,lecą do ołtarza w kościele mało nog nie połamią ,bo jak można bez kościoła i białej sukni wielce wierzące z łżą szczęścia w oku.A jak przyjdzie do rozwodu to co to boga już niema?
Ja zrobiłąbym tak ,kto obnosi się z tym ze taki wierzący ,bierze slub kościelny to powinien również by uzyskac rozwod cywilny, dostać także rozwod kościelny.Tak jak slub konkordatowy ,rozwod w sadzie połączony z rozwodem kościelnym.Bez rozwodu kościelnego nie powinni dostać rozwodu cywilnego.Może wtedy ludzie zastanowią się, czy warto brac slub czy nie .Rozwod kościelny tez jest możliwy oczywiście jeśli sa powody.Ja sama nie uznaje kościoła ale skoro młode panny jak tu pisza np. w slub 2016 ,obnoszą się jak to musi być kościelny biała suknia itd. jak można nie brac kościelnego slubu to wstyd .A za 2 lata zakłada wątek jak wziąsc rozwod no to co jest nie halo chyba.Rozwod kościelny bardzo ciężko uzyskac i musza być powodu ale trudno na drugi raz młodzi neich się zastanowią co robią.Bo skoro sa na tyle dojrzali by brac slub w kościele ,to powinni być na tyle dojrzali by ponosić tego konsekwencje.Biore slub np. konkordatowy to coz powinien być i rozwod konkordatowy:)
Skoro kobieta np. jest taka wierząca ze w białej sukni pod ołtarzem przysiegałą a później wzięła rozwod w sadzie i np. drugi slub cywilny to przychodzi do tego kościoła jako cudzołoznica przecież.A przecież jej wiara polega by naprawiac błędy i grzechy a nie chodzic potem na msze całe zycie jako cudzołoznica bo przecież ma jeszcze męża z którym niema rozwodu kościelnego.
Dziewczyny ja sam nie chodze do kościoła i nie ma dla mnie znaczenia ale wierze oczywiście w boga i jak to jest z tym slubami i rozwodami.

Nie dość ze przychodzi później z niby drugim mezem do kościoła jako cudzołoznica to popełnia całe zycie najcięższy grzech człowieka zaraz po zabójstwie jakim jest zdrada a ona popełnia go przez większość zycia.I co na czym polega jej wiara na zalu za grzechy?Jesli załujemy za grzech to przeciesz staramy się go dalej nie popełniać .Żeby bog nam wybaczył.Jesli go popełniamy zdradzamy tego pierwszego meza dalej to po co w ogole chodzimy do tego kościoła .Z pana boga idiote robimy?Bo modlimy się o zycie bez grzechu a cały czas go popełniamy?



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2016-01-19 07:05 przez filipekkrol.

niezweryfikowana
Posty: 2
Ostrzeżenia: 1/5

rozwód

16 maj 2016 - 19:31:47

Polecam tego pana: <moderacja-spam> - Pan Patryk Riedel jest dobrym i podchodzącym z pełnym profesjonalizmem do każdej sprawy człowiekiem. To wspaniały adwokat. Mnie pomógł w sprawie o rozwód, która zaliczała się do tych trudniejszych. Wiedziałam, że moja sprawa jest w rękach prawdziwego fachowcy, także za wiele się nie martwiłam :) Pan Riedel ma kancelarię w miastach Katowice i Wodzisław Śląski. Specjalizuje się w następujących dziedzinach: rozwód, alimenty, sprawy rodzinne. Polecam!



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2017-02-27 10:55 przez moderator.

niezweryfikowana
Posty: 3
Ostrzeżenia: 3/5

rozwód

12 sty 2017 - 14:24:49

Chyba można ale osobiście to nie polecałbym takich rzeczy robić bo ona na pewno ma małą wiedzę na ten temat a zasięganie wiedzy z internetu w takiej sprawie to słaba opcja :8
<moderacja-spam>



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2017-02-27 10:56 przez moderator.

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

dzikie wrzaski dzieciaka