Co na suche i zniszczone włosy??
gorący temat
godzinę temu
dzisiaj o 15:49
dzisiaj o 15:28
dzisiaj o 14:07
Paintball laserowy - byliście? Gdzie warto jechać?
dzisiaj o 13:08
SPIRULINA opinie o cudownej aldze Hit czy Kit?
25.10 o 12:56
Dobre tabletki na wzmocnienie wlosow i paznokci
7.03 o 10:54
7.05 o 22:15
9.07 o 2:34
28.11 o 11:06
Moje piekło ??
Moje piekło ??
Witam. Pisze ten post ze łzami w oczach. Nie mam już sily na nic. Załozyłam nowe konto by znajomi nie wiedzieli ze chodzi o mnie . Moze przejde do sedna. Moj koszmar (bo tak to moge nazwać) zaczął się w juz w liceum. Poznałam chłopaka , w którym zakochałam się po uszy. Zaczelismy sie spotykać . na pierwszy rzut oka bylo idealnie. czasem byly dni ze sie nie odzywal tłumaczać sytuacja w domu , ze musial odreagowac itd. Ok zrozumialam. Choć zdarzało mu sie to dosc czesto. Tak minęło ponad 2 lata. Wczesniej mi nie przeszkadzalo ze nie chcial zbytnio wyjezdzac czy wychodzić ( milość robi swoje). Tłumaczył sie brakiem pieniedzy. Wiec nie naciskałam. U mnie tez nie bylo lepiej. pracowalam od 16 roku zycia bo niestety u mnie w domu brakowalo kasy . Ojciec i brat alkoholik , ciagle awantury. naprawianie okien itp. na cos musialy isc pieniadze mojej mamy. ALe moze przejde do sedna. "Moj" coraz rzadziej zaczał sie odzywac. jak kiedys trwalo to 2-3 dni to teraz i po 2 tygodnie. pozyczalam mu moje ciezko zarobione pieniadze . dla niego bylo poroblem oddac mi w 2 miesiace 50zł . chociaz jego rodzice dobrze zarabiali ( duzo szlo na kredyty które zaciągneli) . wszystko wychodzilo powoli na jaw. Gdy zaszlam w ciaze. moje wszystkie marzenia legły w gruzach. wtedy akurat zarobilam tyle pieniedzy ( na kasie w sklepei) by wyjechac za granice i tam zaczac nowe zycie z dala od domu. Na "Moim" coraz mniej mi zalezalo bo coraz mniej sie widzielismy. Jednak wzielam slub cywilny z wzgledu na dziecko. tak dobrze czytacie zrobilam ten najwiekszy blad i wzielam slub dla dziecka. Gdy sie do niego wprowadzilam zobaczylam prawdziwe jego zycie. AMFETAMINA I TRAWA . ciagle nie bylo go w domu. Jego matka byla wyczerpana byla splacaniem jego dlugów ( juz wiem skad brak kasy) i ciaglym dzownieniem do niego gdzie jest. jak urodzila ale Amelka. ojcem byl wspanialym . zajmował sie czasem wiecej ode mnie. potem okazalo sie dlaczego. musial spożytkować swoja "energie" , zabronilismy mu wychodzic z domu. to bylo jeszcze gorzej. jego glod byl silniejszy. darł sie na dziekco. wiele razy mnie uderzył. to trwa do dzis. kiedy poszedl do dobrze platnej pracy . jego wyplat nikt nie widzial. wszystko szlo na amfetamine i tankowanie samochodu. Ja juz dziewczyny nie mam sily. Amleka ma teraz prawie 9 miesiecy. nie moge wrocic do domu z dzieckiem . bo jak to do dwoch alkoholikow ?? i to z dzieckiem. to jakas paranoja. Tu AMelka ma wszystko . pomijajac mojego spokoju ktory niby jest najwazniejszy. nie widze sensu by walczyc o kazdy dzien. pomislicie zaraz ze mysle tylko o sobie. ale ciaza zniszczyla cale moje cialo. rostepy . +10kg na wadze , obwisle cycki rozmiaru G. probowalam cwiczyc.ale po 5 minutach ryczalam z braku sily do zycia. a ja tak bardzo potrzebuje kogos miec przy sobie, wiem mam dziecko ale chodzi o taka osobe z ktra moge sie klasc i budzic . ktora pojdzie ze mna na spacer lub poprostu przytuli. Zostane sama z dzieckiem jak od niego odejde . tylko gdzie pojsc jak w domu nie mam czego szukac. faceta nie znajde. bo mam dziecko i cialo struchy. pieniedzy nie mam zadnych. tesciowa nie chce dac dzieckka do zlobka a ja w ciaz szukam pracy i zero odzewu. nie mam juz sily. kiedys bylam atrakcyjna kobieta . teraz juz nikt na mnie nie spojrzy....
tak wiem zaraz napiszecie ze dziecko jest najwazniejsze . to prawda. jest wazne ale nie najwazniejsze. ona wkoncu wyjdzie z domu. a ja wciaz bede sama .gruba brzydka ze zwisami. SAMOTNA
zapomnialam dodac ze ciaze mialm zagrozona w szitalu bali sie mi pomagac ( takie mialam odczucie) bo ja bylam mala mialam usuwana nerke , pecherz i cewke. do tego szital zarazil mnie zakazna choroba i nie moglam karmic dziecka i w kazdej chwili moge ja zarazic. ponadto musze miec diete na która tez mnie nie stac. z zdrowie juz mi szwankuje..
Zmieniany 3 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-05-23 09:21 przez KatarzynaShop.
Moje piekło ??
wiesz no.. to twoja wina. Nikt mądry nie robi sobie dziecka z kimś, kogo do końca nie zna.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-05-23 08:57 przez nicolenkaa.
Moje piekło ??
Sama podejmowałaś decyzje w życiu i teraz sama musisz postąpić co dalej.
faceta bez zastanowienia bym zostawiła bo nigdy nie wiadomo co mu odbije po narkotykach jak Amelka podrośnie
może zgłoś się do domu samotnej matki - czytałam wiele historii gdzie kobiety wyszły na prostą a dzieci normalnie rosną i zyją w szczęsciu
masz jedno życie i nie męcz się z tym chłopem
Moje piekło ??
Dziewczyno! W coś ty się wpakowała. Ogromnie Ci współczuję, takich osób jak ty jest masa. Wpadka, szybki ślub i zmarnowanie reszty życia. Okropieństwo. Nie wiem co Ci mogę poradzić, z dzieckiem to już nie tak łatwo. Sama nie chciałabym wycowywać cudzego dziecka na miejscu twojego nowego faceta. Może spróbuj pracy za granicą, zostaw dziecko z teściami, może jakkolwiek Ci pomogą.
Jest szansa, że zarobisz, odżyjesz, może schudniesz i będziesz mieć więcej siły by zacząć o siebie dbać.
Powodzenia.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-05-23 09:00 przez dzuska.
Moje piekło ??
hm.. na początek proponuje dom samotnej matki ( masz dach nad głową i wyzywienie),tam dziewczyny wszystkie są w podobnej sytuacji a takie towarystwo jest ci teraz najbardziej potrzebne:> reszta ? sama sie ułoży... trzymaj sie i życze powodzenia.Czas na zmiany.
Moje piekło ??
Twój błąd,naważyłaś piwa to teraz go wypij. Co to w ogóle znaczy :teściowa nie chce dać dziecka do żłobka? To Twoje dziecko czy teściowej? wybacz ,ale u mnie to ja podejmuje takie decyzje nie moja mama nie moja teściowa tylko ja z mężem. Idź do domu samotnej matki i przestań się użalać nad sobą ,że masz rozstępy. Ma je 90% kobiet i nawet przed ciążą. Wyobraź sobie,że ludzie mają dużo gorsze sytuacje i nawet nie są w stanie zmienić swojej sytuacji a Ty możesz. Pakuj mandżur i wyprowadź się. Jak nie do domu swojego to do domu samotnej matki albo jakieś dalszej rodziny. Nie rób tego dla siebie,ale zrób to dla swojej córki
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-05-23 09:04 przez ja-ska.
Moje piekło ??
ciezka sprawa...zycie dalo Ci konkretna nauczke, ale nie mozesz wieczie placic za bledy milosci....moze rozwod z orzeczeniem o winie? jak on nie ma kasy to chociaz fundusz alimentacyjny ci odrobine pomoze, dotego dalej szukaj pracy, jak sie uda to zlobek dla malej i jakies malutkie mieszkanko dla siebe i dla niej...musisz zyc od nowa...powodzenia
Moje piekło ??
Do pewnego momentu czytając,to jakby o mnie,tylko ja powiedzialam sobie stop,bylo ciezko,dalej jest,ale wole zyc skromnie w spokoju niz dac soba pomiatac,pamietaj ze dziecko wszystko czuje,oczy ma, jezu!ja bym nie pozwolila
Moje piekło ??
Przeczytałam twoją historię i aż niewierzę, że tyle cierpień na jedną osobę spadło Dziewczyno, weź się w garść. Zostaw tego chłopa i zacznij dbać o siebie fizycznie to i odrazu psychicznie Ci się polepszy, powolutku do przodu ;-) Wierzę w Ciebie!
Moje piekło ??
Nie wiem co Ci poradzić szczerze Ci współczuje. Ale wiem że możesz zrobić coś dla siebie. Ćwicz i nie poddawaj się! Na początku na pewno będzie ciężko ale z czasem będziesz w stanie ćwiczyć więcej i więcej. Twoje samopoczucie na pewno się polepszy. Zacznij o siebie dbać niech Twój mąż zobaczy co traci. Ale przede wszystkim Ty poczujesz się znów piękna i atrakcyjna. Życzę Ci tego z całego serca!!!Pamiętaj że masz dla kogo żyć, i nie poddawaj się!!
Moje piekło ??
Fundusz alimentacyjny z tego co wiem to daje marne 350zł, bo to najniższa kwota ale akurat poszłabyś do pracy a za te pieniądze opłaciła żłobek/przedszkole.
Nie znam się na takich rzeczach ale dom samotnej matki wydaje się dobrym pomysłem. Jeśli już będziesz miała zapewnione tam miejsce złóż papiery rozwodowe, wystąp o alimenty, wiadomo, że ten zaćpany nierób nie zapłaci ale będzie płacić ci państwo jeżeli mało zarabiasz i dochód na osobe nie przekracza tysiąca złotych albo nawet i mniej więc jest szansa że dostaniesz
Moje piekło ??
jezu dziewczyny, co jej da ćwiczenie? Jej ciało to najmniejszy problem. Mąż narkoman nie zmieni się bo ona schudła czy wyładniała. Trzeba od niego uciekać i niech się sam dalej niszczy ale z dala od was.
Moje piekło ??
Cytat
nicolenkaa
wiesz no.. to twoja wina. Nikt mądry nie robi sobie dziecka z kimś, kogo do końca nie zna.
ALE PRZED CIĄZA NIE WIEDZIALAM JAKI ON JEST. DOPIERO JEGO OBLICZE POZNALAM JAK U NIEGO ZAMIESZKALAM
Moje piekło ??
Cytat
nicolenkaa
wiesz no.. to twoja wina. Nikt mądry nie robi sobie dziecka z kimś, kogo do końca nie zna.
Niestety to prawda. Wiedzialas, ze jest dziwny itp to po co sie z nim na sile wiazalas. Wspolczuje.
Moje piekło ??
co wy w ogole piszecie???jaki jej blad???ciekawa jestem czy kazda tak zna swojego faceta..a po slubie nagle sie zmieniaja.ja popisze z toba na priv..zajmuje sie takimi ludzmi ( z problemami). Pisze z nimi zalatwiam pomagam.Napisz