Obecnie rozmawiamy o:
Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

dziecko boi sie tesciowej

20 maj 2013 - 12:16:49

dziewczyno przesadzasz mysle tak jak inne szafowiczke ktore sie wyzej mnie wypowiadały. Jestes młodą matką - twoja tesciowa wychowala nie jedno dziecko myślę i twojego męża. Zachowujesz się jak nastoletnia mama z problemem bo dziecko placze gdy widzi babcie..

zweryfikowana
Posty: 519
Ostrzeżenia: 1/5

dziecko boi sie tesciowej

20 maj 2013 - 12:22:46

w wszystkie jesteście dziwne. nie dziwie sie jej że martwi się o małą. to jest zapewne jej pierwsze dziecko i nic w tym dziwnego ze sie boi i martwi. i faktycznie jest coś nie tak skoro mała płacze tylko przy męza teściowej.. tak jak pisze jest krzykliwa, a dla dziecka to bardzo dużo znaczy

Twoja teściowa musi inaczej do niej podejść: niech ciszej mówi do niej, przyjaznym głosem i niech się uśmiecha..

wiem z doś.

dziecko boi sie tesciowej

20 maj 2013 - 12:38:55

Zgadzam się,obie babcie mojego synka sa z jednego rocznika.Moja mama miała nas 3,tesciowa 2.Moja mama pamieta piosenki i bajki,które nam czytała,wie kiedy dziecku dac pić,jesć,co dac do jedzenia(ma skazę białkową),potrafi zająć zabwaą,uczy wielu rzeczy(nauczyła go liczyć),nie panikuje,dobrze odczytuje sygnały dziecka.Tesciowa patrz wyżej-tylko wszystko odwrotnie.Zachowuje sie jakby dzieci nigdy nie miała,przy lekko skrzywionej mince synka-pyta czemu płacze.Nauczyła go rzucac autkamiw ludzi,,chciała go karmic czekoladą,chociaz zabraniamy.Ja bym w życiu dziecka z nia nawet na godzine nie zostawiła.Dlatego autorke rozumiem.

dziecko boi sie tesciowej

20 maj 2013 - 12:39:24

z jednej strony zazdroszczę Ci, że w ogóle masz możliwość, że Córcią zajmie się ktoś z rodziny, ja nie mam takiej opcji, nie mogę szukać pracy, by pomóc mężowi...

Z drugiej strony rozumiem, że martwisz się o dziecko. A próbowałaś wprost powiedzieć Teściowej, że Córka się jej boi,a Tobie zależy na tym, żeby Córcia ją akceptowała (tak, by nikogo tym nie urazić)? Może dla Twojej Teściowej sprawa nie wygląda "aż tak źle", więc nie widzi problemu?

Zrobiłabym tak, jak radziła dziewczyna wyżej. Nie wiem czy masz do Teściowej daleko, ale zostawiałabym jej Córkę najlepiej dzień w dzień, lub co drugi dzień, ale na godzinkę. Może Córcia myśli, że Ty "nie wrócisz" stąd dodatkowy stres? Tłumaczyć jej za każdym razem, że wrócisz. Dać jej np. 2 tygodnie, jak nie zadziała - musisz jeszcze z Małą zostać w domu. Potem psychicznie się zmieni i można znów spróbować.

A jak z Teściem? Może z nim Córcia lubi się bawić? Albo on pracuje?

3mam za Ciebie (Was) kciuki :)

dziecko boi sie tesciowej

20 maj 2013 - 12:51:25

Cytat
malinowa17
czesc kobietki :)
Zalozylam watek bo juz sama nie wiem co mam robic .Zaczne od tego ze mam 7 miesieczna coreczke od kiedy sie urodzila moja tesciowa bardzo malo sie nie zajmowala , z tego wzgledu ,ze na poczatku nie chcialam zeby ktos inny oprocz mnie i ojca naszego malenstwa sie nia zajmowal a pozniej po prostu balam sie ja zostawic z tesciowa. Za kazdym razem gdy przyjzdzalismy do tesciow malutka plakala cala wizyte, moja tesciowa jest starsza osoba i moim zdaniem juz zapomniala jak zajmowac sie takim malym dzieckiem , tylko zdazylismy przyjechac ona zaczynala do niej piszczec i od razu zabierala ja na rece, malutka oczywiscie przestraszyla sie i zaczynala strasznie plakac , tlumaczylam zeby tak nie robila a ona dalej swoje.Dodam ,ze u moich rodzicow jest calkiem inaczej , z moja mama jest spokojna bawi sie z nia i nie mam zadnych obaw przed pozostawieniem coreczki pod opieka mojej mamy.Postanowilam ,ze bedziemy czesciej przyjezdzac do tesciow zeby mala oswoila sie z tesciowa a ona nauczyla sie jak sie nia zajmowac, jednak kazda jej proba opieki konczyla sie strasznym placzem ,mam wrazenie ze coreczka boi sie jak tylko ja zobaczy.Wiem napiszecie zebym po prostu nie zostawiala jej z tesciowa tylko ,ze problem tkwi w tym ,ze nie mozemy sobie pozwolic na to zeby tylko jedna osoba pracowala i ja musze niedlugo isc do pracy , nie mam z kim zostawic malej , moja mama pracuje ,nie stac nas na opiekunke , coreczka miala zostac z tesciowa a teraz nie wyobrazam sobie zebym miala ja z nia zostawic . W niedziele mielismy jechac na komunie, moj partner jest ojcem chrzestnym , corka miala pierwszy raz zostac z tesciowa na dluzszy czas , boje sie zostawic moja malutka i chyba zostane z nia sama w domu . Nie wiem co robic, pomozcie ....


Mnie nie dziwi to, że Twoja córeczka tak się zachowuje wobec babci, z którą od początku ograniczałaś jej kontakt. Biorąc pod uwagę, że jesteś nadopiekuńcza Twoje dziecko z nikim obcym nie zostanie bo czuje się bezpiecznie tylko w środowisku dobrze sobie znanym.
Sama nie darzysz zaufaniem teściowej i dziecko to wyczuwa.
Nie rozumiem też osób, które mają "w dupie" teściową ograniczając często jej kontakty z wnukami a potem "jak trwoga to do Boga" - trzeba było o tym pomyśleć wcześniej i zbudować prawidłowe relacje wnuczka-babcia.
Tam gdzie są te relacje prawidłowe, dzieci się lepiej chowają.
Nigdy bym sobie nie pozwoliła przy dziecku nadawać na jedną lub drugą babcię, bo jak dziecko dorośnie i co nieco zrozumie to może to obrócić się przeciw Tobie.

dziecko boi sie tesciowej

11 wrz 2013 - 22:47:18

No przypadek jak u mnie w rodzinie. Niestety, w momencie kiedy dziecko sie chowa przed światem, to pozniej sie wszystkiego boi :) A rodzice maja problem.. No ale coz..
Aha, i ktoś kto wychował własne dzieci i pewnie jeszcze kuzynów i ogólnie rodziny, napewno nie zapomniał jak się to robi - a wręcz przeciwnie. Może mieć więcej doświadczenia niż nowoczesne 'mamusie' które czerpią tylko porady z gazet i myślą, że nikt nie ma pojęcia jak wychować dziecko poza nimi - oczywiscie nie mówie tego o Tobie, ale tak ogólnie komentuje jak to się coraz częściej zdarza..

Cytat
pola55
Cytat
malinowa17
czesc kobietki :)
Zalozylam watek bo juz sama nie wiem co mam robic .Zaczne od tego ze mam 7 miesieczna coreczke od kiedy sie urodzila moja tesciowa bardzo malo sie nie zajmowala , z tego wzgledu ,ze na poczatku nie chcialam zeby ktos inny oprocz mnie i ojca naszego malenstwa sie nia zajmowal a pozniej po prostu balam sie ja zostawic z tesciowa. Za kazdym razem gdy przyjzdzalismy do tesciow malutka plakala cala wizyte, moja tesciowa jest starsza osoba i moim zdaniem juz zapomniala jak zajmowac sie takim malym dzieckiem , tylko zdazylismy przyjechac ona zaczynala do niej piszczec i od razu zabierala ja na rece, malutka oczywiscie przestraszyla sie i zaczynala strasznie plakac , tlumaczylam zeby tak nie robila a ona dalej swoje.Dodam ,ze u moich rodzicow jest calkiem inaczej , z moja mama jest spokojna bawi sie z nia i nie mam zadnych obaw przed pozostawieniem coreczki pod opieka mojej mamy.Postanowilam ,ze bedziemy czesciej przyjezdzac do tesciow zeby mala oswoila sie z tesciowa a ona nauczyla sie jak sie nia zajmowac, jednak kazda jej proba opieki konczyla sie strasznym placzem ,mam wrazenie ze coreczka boi sie jak tylko ja zobaczy.Wiem napiszecie zebym po prostu nie zostawiala jej z tesciowa tylko ,ze problem tkwi w tym ,ze nie mozemy sobie pozwolic na to zeby tylko jedna osoba pracowala i ja musze niedlugo isc do pracy , nie mam z kim zostawic malej , moja mama pracuje ,nie stac nas na opiekunke , coreczka miala zostac z tesciowa a teraz nie wyobrazam sobie zebym miala ja z nia zostawic . W niedziele mielismy jechac na komunie, moj partner jest ojcem chrzestnym , corka miala pierwszy raz zostac z tesciowa na dluzszy czas , boje sie zostawic moja malutka i chyba zostane z nia sama w domu . Nie wiem co robic, pomozcie ....


Mnie nie dziwi to, że Twoja córeczka tak się zachowuje wobec babci, z którą od początku ograniczałaś jej kontakt. Biorąc pod uwagę, że jesteś nadopiekuńcza Twoje dziecko z nikim obcym nie zostanie bo czuje się bezpiecznie tylko w środowisku dobrze sobie znanym.
Sama nie darzysz zaufaniem teściowej i dziecko to wyczuwa.
Nie rozumiem też osób, które mają "w dupie" teściową ograniczając często jej kontakty z wnukami a potem "jak trwoga to do Boga" - trzeba było o tym pomyśleć wcześniej i zbudować prawidłowe relacje wnuczka-babcia.
Tam gdzie są te relacje prawidłowe, dzieci się lepiej chowają.
Nigdy bym sobie nie pozwoliła przy dziecku nadawać na jedną lub drugą babcię, bo jak dziecko dorośnie i co nieco zrozumie to może to obrócić się przeciw Tobie.

świetnie powiedziane. :)



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-09-11 22:48 przez qwertyxyz.

dziecko boi sie tesciowej

11 wrz 2013 - 22:58:11

Cytat
martynek1990
Cytat
alpina
Nie przesadzasz czasem? Siedmiomiesięczne dziecko raczej nie ma wyrobione jeszcze kogo lubi a kogo nie. Zaufaj teściowej. Zajmowania dziećmi się nie zapomina. Zostaw małą u niej i nie panikuj, krzywdy jej nie zrobi. Może to, że płacze jak jesteście u teściowej to zwykły przypadek.

racja

dziecko boi sie tesciowej

11 wrz 2013 - 23:11:37

Oczywiście zgadzam się z tym, że jeśli powierzasz komuś swoje dziecko to musi on stosować się do Twoich zaleceń w kwestii wychowania i postępowania z nim. To trzeba jasno ustalić, moim zdaniem dużym błędem było izolowanie dziecka od babci. Nic by się nie stało gdyby mała pobyła z babcią 2-3 godzinki np w weekendy, przyzwyczaiłaby się i inaczej reagowała na babcię. Druga sprawa to babcia jest dość bliską osobą, być może nie dla Ciebie bo to Twoja teściowa, ale dla męża już raczej tak i oczywiście dla waszej córki, więc nie można dopuścić do sytuacji że dziecko będzie reagować histerycznie na widok swojej babci. Mała w końcu się przekona, a to że uroni kilka łez nie zaszkodzi, a za 10 razem przyzwyczai się do babci i nie będzie tak nerwowo reagować.

dziecko boi sie tesciowej

11 wrz 2013 - 23:14:47

Cytat
kkoolloo91
Skoro od początku wiedziałaś, że dzieckiem będzie miała się zajmować teściowa to po cholere nie pozwoliłaś się do niego zbliżać?!

Małe dzieci przeważnie płaczą jak ktoś "obcy" weźmie je na ręce. Jedni mają lepsze podejście do dzieci, a inni gorsze. Ale powinnaś od początku przezwyczajać je do teściowej.
Też mi się tak zdaje, e strasznie ją izolowałaś od babci i teraz mała się jej boi. DO tego dzieci wyczuwają nastrój rodziców i myślę, że to Ty masz problem z Twoją teściową i mała wyczuwa Twoje emocje. Zabierzcie dizadków na spacer do parku, podź sama z teściową i mala i zostaw je też na chwilkę same. Przyzwyczai się... musi ją po prostu poznac...

dziecko boi sie tesciowej

11 wrz 2013 - 23:16:26

No i znowu odgrzewany wątek sprzed pół roku... Ludzieeeee, patrzcie na daty!

dziecko boi sie tesciowej

11 wrz 2013 - 23:16:46

No i co Autorko postanowiłaś?

Cytat
majka51
No i znowu odgrzewany wątek sprzed pół roku... Ludzieeeee, patrzcie na daty!
Tak sobie myślę,że daty powinny być powiększone i podkreślone jakimś kolorem.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-09-11 23:19 przez keyy.

dziecko boi sie tesciowej

11 wrz 2013 - 23:23:02

.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-09-11 23:23 przez syla78.

dziecko boi sie tesciowej

12 wrz 2013 - 00:41:59

Ciekawe czy autorka dopuściła teściową do dziecka :D

dziecko boi sie tesciowej

12 wrz 2013 - 00:54:58

Ja też mam wrażenie, że troszkę przesadzasz. Już na początku wypowiedzi napisałaś, że nie dopuszczałaś nikogo do dziecka, bo się bałaś...
Wyjdzie na to, że cały czas będziesz siedzieć w domu, bo uznasz że z każdym innym małej grozi krzywda. Panikara z Ciebie

Cytat
keyy
No i co Autorko postanowiłaś?
Cytat
majka51
No i znowu odgrzewany wątek sprzed pół roku... Ludzieeeee, patrzcie na daty!
Tak sobie myślę,że daty powinny być powiększone i podkreślone jakimś kolorem.

Może to i jest jakiś pomysł, bo nie zwraca się na to uwagi. A jak ktoś się udziela to wątek na głównej jest no i się zagląda :P



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-09-12 00:57 przez Poontoon.

dziecko boi sie tesciowej

12 wrz 2013 - 01:40:41

Nie wiem ile w tym prawdy, ale strach/niechęć dziecka do danej osoby może być wywołana tym jak na wieści o dziecku i podczas ciąży reagowała na nie dana osoba. Opowiadała mi to jedna zakonnica, że ona strasznie nie lubiła swojej babci.. odczuwała do Niej właśnie taką niechęć i kiedyś powiedziała o tym swojej mamie. Matka powiedziała Jej, że ta babcia w momencie gdy dowiedziała się o ciąży zareagowała bardzo nie przychylnie.. Nie chciała żeby ona się urodziła...

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Moje piekło ??