Dzisiaj zmarła moja Mama

przykro mi..nawet nie mogę sobie wyobrazić jakie musi to być uczucie najgorsza tragedia.... trzymaj się!

O kurde,ale tak po prostu umarła?? Takie coś jest najgorsze.

Cytat
maja2288
Naprawdę jest to powód żeby siedzieć na szafowym forum i pisać notki? Chyba powinnaś zająć się rodziną a nie szafą. Nie rozumiem Cię, jak by mnie taka tragedia spotkała to szafa by była ostatnim miejscem które bym odwiedziła.

Bardzo Ci współczuje. Wiem, że to trudne ale trzymaj się i uwierz, że kiedyś będzie mimo wszystko lepiej

Cobym nie napisała to nic nie będzie na miejscu i nic nie ukoi Twojego serca.
Nie jestem sobie wstanie wyobrazić co przezywasz...
Strasznie mi przykro, trzymaj się jak tylko możesz !!

Może i Ci współczuję ale czy to jest powód by zakładać wątek na szafie?

dziękuje wszystkim za wsparcie.Mama miała 59lat.

Cytat
sanhac
Wiem co czujesz, przerabiałam to rok temu, miałam 22 lata, mama zawizła mnie na przystanek do szkoły, pojechaa do pracy i już nie wróciła. O jej śmierci poinformowała nas policja w środku nocy! też nic na to nie wskazywało, nigdy na nic się nie skarzyła, a jak się później okazało chorowała na wiele chorób...

Dlatego, moja dobra rada, zastanówcie się jak się odzywacie do swoich rodziców, czy dziadków czy bliskich, bo nigdy nie wiadomo, czy wasze słowa nie będą ostatnimi...;/

Chcialam napisac to samo... rozumiem, ze potrzebujesz teraz wsparcia, otuchy i cieplych słów ale od tego jest rodzina, a nie forumowicze czyli obcy Ci ludzie... w takiej chwili nawet nie mialabym ochoty logowac sie na szafe...

Cytat
lilaa-93

Cytat
maja2288
Naprawdę jest to powód żeby siedzieć na szafowym forum i pisać notki? Chyba powinnaś zająć się rodziną a nie szafą. Nie rozumiem Cię, jak by mnie taka tragedia spotkała to szafa by była ostatnim miejscem które bym odwiedziła.

Nie oceniaj. Każdy radzi sobie z bólem inaczej, na własny sposób.

Cytat
maja2288
Naprawdę jest to powód żeby siedzieć na szafowym forum i pisać notki? Chyba powinnaś zająć się rodziną a nie szafą. Nie rozumiem Cię, jak by mnie taka tragedia spotkała to szafa by była ostatnim miejscem które bym odwiedziła.

Dokładnie tak... albo jak mówią, że wolą żeby jej nie było itd... po prostu nie wiedzą co mówią, bo ją mają... dlatego, ja zawsze odpowiadam "ciesz się, że ją masz, bo mojej już brak" wtedy chyba daje im to do myslenia.

ale po co założyłaś o tym wątek ???

Dziewczyny chociaż teraz sobie odpuśćcie i nie bądźcie uszczypliwe. Ok, ja tez może w takiej chwili nie byłabym na szafie, bo nie byłabym w stanie, ale każdy radzi sobie inaczej ze stresem.
Skoro Jej tu łatwiej, to niech tu sobie siedzi, a nam nic do tego...

współczuję! ale jak zmarła we śnie to możesz mieć nadzieję, że się nie namęczyła.