Obecnie rozmawiamy o:

szkoła nauki jazdy

gorący temat

dieta przy cukrzycy

4 minuty temu

motywacja na diecie

39 minut temu

dieta i trening

dzisiaj o 13:41

motywacja na diecie

dzisiaj o 13:10

prawidłowa waga

dzisiaj o 12:42

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki

calominal opinie

30.01 o 21:06

tanie przepisy na obiad

15.02 o 15:34

Slimtox opinie

29.01 o 13:58

tanie ciasta przepisy

18.01 o 12:29

Maść na blizny?

23.10 o 13:27

Aktywne użytkowniczki

Instynkt macierzyński

08 mar 2013 - 12:40:39

ja poczułam dopiero jak zaszłam w ciążę ;)

zweryfikowana
Moderator
Posty: 8.361

Instynkt macierzyński

08 mar 2013 - 12:42:19

Cytat
ewuska114
Ja tez mam 21 lat i włacza mi się coś w stylu instynktu macierzynskiego, a tym bardziej gdy moj chlopak mnie namawia na dziecko i to coraz czesciej:) Z tego co widze to wiele dziewczyn w wieku 20-22 czuje to ale pozniej wydaje mi sie ze to mija. Na szczescie rozsadek u mnie wygrywa i wole skonczyc studia, wziac slub i jako tako sie ustatkowac, aby nie siedziec na glowie rodzicom. Na razie mam siostrzenca i siostrzenice i oni musza mi i mojemu chłopakowi wystarczyc:)


Bardzo dobre podejście. Dziwie się jak słyszę, że jakiś tam facet namawia na dziecko. Faceci są cwani, to nie oni chodzą w ciąży i rodzą w bólach:) Dziecko to nie fanaberia tylko dodatkowa odpowiedzialność na całe życie, takżę finansowa. Dlatego też nie jest za planowaniem dziecka w wieku 20 lat.

Instynkt macierzyński

08 mar 2013 - 12:56:10

dziękuję za obszerne i pomocne wypowiedzi:)

Instynkt macierzyński

08 mar 2013 - 13:16:11

U mnie zaczął się odzywać dopiero niedawno jakoś, może z pół roku temu (mam 27 lat) ale nadal nie wiem czy jestem gotowa na dziecko psychicznie, materialnie jest ok. Może za rok, dwa - pożyjemy, zobaczymy:)
Myślę, że ten "instynkt" przejdzie Ci pewnie za jakiś czas, bo jak na razie to jesteś młodziutka, dla mnie zbyt młoda na dziecko.

Instynkt macierzyński

08 mar 2013 - 13:22:29

Mam 28 lat.. zaszłam w ciążę w czerwcu ubiegłego roku i byłam załamana, bo nie chciałam mieć jeszcze dziecka.. Nie czułam instynktu i bałam się, że go nie pokocham.. Miesiąc temu urodziłam córeczkę i jest całym moim swiatem :) Zaczęłam czekać niecierpliwie na narodziny, odkąd czułam kopniaki w brzuchu, a kiedy urodziłam Laurę i położyli mi ją na brzuchu zaraz po porodzie pokochałam ją bezgranicznie :)



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-03-08 13:23 przez IvoryBlue.

Instynkt macierzyński

08 mar 2013 - 13:25:18

We mnie powoli się budzi!

Instynkt macierzyński

08 mar 2013 - 13:30:26

ja rok temu, zaczełam tego chciec, mając 27 lat:)
A ja mysle ze Ty nie masz instynktu macierzyńskiego tylko to co prawie każda kobieta, jak ogladaja male ciuszki male buciki to juz by chcialy miec dzieciaka i sie nad tym rozczulają, to normalna reakcja, a ty nie masz sie co nad tym zastanawiac masz do opieki siostrzeńca, nie masz faceta, nie masz mieszkania, nie stac cie na dziecko, wiec poprostu żyj :) i ciesz sie mlodością:)

Instynkt macierzyński

08 mar 2013 - 13:35:03

mam 27 lat, instynktu nie miałam, nie mam i na razie nie chcę mieć ;) nigdy nie wzruszały mnie małe dzieci, małe ubranka i inne akcesoria dla bobasów.
nie wiem czy kiedykolwiek poczuję potrzebę zostania mamą, ale jak już pisałam nie każda kobieta musi mieć dzieci, tak jak nie każda musi być astronautką.

Instynkt macierzyński

08 mar 2013 - 14:59:57

Cytat
rudamarysia
Ja mam 21 lat, tabletki odstawiłam mniej więcej rok temu - długo nad tym myśleliśmy,ale bardzo chcieliśmy mieć dziecko,wiem,że jestem młoda i zaraz zaczną się głupie teksty,ale nie będę tu opisywać swojej sytuacji rodzinnej. Po prostu o wiele szybciej musiałam dojrzeć i marzyłam o maluszku, tym bardziej,że i mój brat i moja kuzynka doczekali się potomstwa: ) Teraz jestem w 4 miesiącu i czuję,że moje życie nabrało jeszcze większego sensu:)
szafiarka zastanawiam się po co piszesz takie rzezcy? Odnoszę wrażenie,że uważasz,że dziecko to tylko brudne pampersy, ryk, krzyk i na tym koniec. Mi się przynajmniej wydaję,że za to poświęcenie i babranie się w okupkanych pieluszkach w zamian dostaję się miłość, ciepło i bliskość tego maluszka,którego nosiło się tyle czasu pod sercem.


Wcale tak nie uważam, sama jestem mamą i dziecko mam już odchowane, można tak powiedzieć....Dla mnie to największy skarb i moja duma.....Napisałam to bo wiele już przeszłam i mam świadomość jaki to jest obowiązek, dlatego jak czytam że dziewczyna będąca rok czy dwa w związku, w wieku 20 lat myśli o dziecku to trochę przesada......Trzeba w tym wieku myśleć o tym aby się wykształcić, żeby temu dziecku coś zapewnić w życiu, mieć mieszkanie, pewna prace, trochę kasty odłożonej, a nie mieć tylko dlatego że koleżanki mają i pożyczać ubranka i wózki od koleżanek....Dziecko to jest ogromna odpowiedzialność do końca życia a niektóre dziewczyny nie mające o tym pojęcia podchodzą do tematu jak by miały jorka kupić....Zobaczcie najpierw jakie s ceny w sklepach mleka, pampersów, zabawek i przekalkulujcie czy stać Was będzie, bo jak dziewczyny będące na utrzymaniu rodziców podejrzewam piszą o instynkcie macierzyńskim który im się włącza to mnie krew zalewa, nie dziwię się ze otwierają potem okna życia jak po cudownych 9 miesiącach oczekiwania przyjdzie zderzenie z rzeczywistością.....

Instynkt macierzyński

08 mar 2013 - 15:08:01

U mnie instynkt obudził się jakieś 4 lata temu czyli kiedy miałam 18 lat. Od tamtej pory marzę o bobasie, ale sytuacja finansowa mi na to nie pozwala. Mam idealnego partnera którego kocham i którego jestem pewna, będzie wspaniałym ojcem:) Niestety na razie oboje mieszkamy z rodzicami więc nawet nie bierzemy pod uwagę dziecka, robimy wszystko żeby się usamodzielnić (na szczęście mieszkanie już mamy ale do generalnego remontu, więc długa droga przed nami) i kiedy tylko nasza sytuacja się ustabilizuje na tyle, że samodzielnie staniemy na nogi- bez pomocy rodziców będziemy w stanie utrzymać siebie i odłożyć tyle ile mogłoby "pochłonąć" dziecko to bierzemy się do roboty.
A w jaki sposób u mnie przejawia się instynkt? Oczywiście oprócz zachwycania się każdym dzieckiem świata i jego maleńkimi skarpeteczkami;) Bardzo dużo czytam, pytam i interesuję się, wiem co w którym miesiącu życia powinno jeść dziecko, czy szczepionki są potrzebne czy nie, kiedy iść na badanie bioderek, co robić kiedy mały/a nie może zrobić kupy, jak kąpać, jak podnosić, jak obserwować czy pojawia się skaza białkowa itd. itp. nie ma chyba dnia, żebym nie oglądała filmików na yt albo czytała artykułów/for o pielęgnacji niemowlęcia, wyobrażam sobie setki sytuacji z dzieckiem w roli głównej no i w ogóle. Dziecko to w tej chwili jedyne czego mi potrzeba do pełni szczęścia.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-03-08 15:17 przez Zuosnica.

zweryfikowana
Moderator
Posty: 4.663

Instynkt macierzyński

08 mar 2013 - 15:10:59

szafiarka nie rozumiem dlaczego uogólniasz, piszesz tak,jakby każda 20 latka była na utrzymaniu rodziców i do tego wymagała,żeby utrzymywali jeszcz jej dziecko i chłopaka. Ja jestem z D. 5 lat, mamy swoje mieszkanie, stałą pracę, za rok kończę studia i wyobraź sobie,że nawet wiem,ile kosztuję mleko czy pampersy w sklepie. Te,które tego chcą, raczej nie są głupimi nastolatkami,ubierającymi się w różowe sukieneczki, z dwoma kucykami tylko dojrzałymi osobami,które są wszystkiego świadome. Chyba żadna 'małolata' nioe zdecyduję się na dziecko,wiedząc,że nie stać jej nawet na swoje kosmetyki.Ale nie mówię tu o wpadkach 15 letnich mam oczywiście.

Instynkt macierzyński

08 mar 2013 - 15:14:36

Ja kategorycznie nie chciałam nigdy dzieci dopóki nie poznałam swojego chłopaka. Kiedyś jakoś rozmawialiśmy o tym, że on chciałby mieć w przyszłości dziecko i mi się stopniowo zmieniało zdanie w tej kwestii. Mam 18 lat i z oczywistych powodów o posiadaniu dziecka będę dopiero myśleć za parę lat, ale wiem, że na pewno w przyszłości będzie :)
Nie wiem czy można to nazwać instynktem macierzyńskim, ale często jak oglądam jakieś programy i tam jest coś o dzieciach to aż się wzruszam, co już w ogóle jest dziwne, bo kiedyś widziałam je tylko jako małe szatany :P

Instynkt macierzyński

08 mar 2013 - 15:15:57

Cytat
myszkins
ja oczekuję na dziecko:) ale jakoś nie czuję żadnego instynktu na razie

poza tym nie wiem czy to co u ciebie jest to instynkt macierzyński czy po prostu rozczulanie sie nad maleńkimi ubrankami :) bo ja jak widze małe buciki to piszczę z zachwytu , ale jak juz mówiłam instynktu na razie nie czuję :P
poczujesz ,jak juz bedziesz miała,zreszta to nie jest tak ze ,od razu wielka miłosc znaczy wiadomo ze ,kocha sie swoje dziecko ogólnie , ,ale tak naprawde mama uczy sie kochac ,wraz z rozwojem i wychowaniem dziecka :) stopniowo umacnia sie miłosc i więź,ja jak urodziłam swojego pierwszego syna ,jako młoda dziewczyna ,to popatrzałam na niego ,z boku ,i tak se mysle ,jest jakies dziecko ,tak jakby to czyjes było:)nie docierało jakby do mnie ze to moja krew ,z mojego ciała,:) dopiero stopniowo z czasem ta wiez powstawąła umacniała sie :)



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-03-08 15:18 przez MAXXXXXX.

Instynkt macierzyński

08 mar 2013 - 15:19:18

Cytat
rudamarysia
szafiarka nie rozumiem dlaczego uogólniasz, piszesz tak,jakby każda 20 latka była na utrzymaniu rodziców i do tego wymagała,żeby utrzymywali jeszcz jej dziecko i chłopaka. Ja jestem z D. 5 lat, mamy swoje mieszkanie, stałą pracę, za rok kończę studia i wyobraź sobie,że nawet wiem,ile kosztuję mleko czy pampersy w sklepie. Te,które tego chcą, raczej nie są głupimi nastolatkami,ubierającymi się w różowe sukieneczki, z dwoma kucykami tylko dojrzałymi osobami,które są wszystkiego świadome. Chyba żadna 'małolata' nioe zdecyduję się na dziecko,wiedząc,że nie stać jej nawet na swoje kosmetyki.Ale nie mówię tu o wpadkach 15 letnich mam oczywiście.


nie uogólniam, nie twierdzę że każda 20 latka jest na utrzymaniu rodziców ale zapewne większość.....Widocznie jesteś jedną zaradną w tym wieku z nielicznych..... aczkolwiek coraz częściej słyszy się o noworodkach znalezionych na śmietnikach, dzieciobójstwach, porodach w domu i ukrywaniu zwłok.....a to dlatego że rodzą kobiety nieprzygotowane do macierzyństwa, nie mające kasy,wsparcia,przeważnie robi się to z biedy.....Dlatego jak ktoś pisze że chce mieć dziecko bo dziecko koleżanki/siostry ma ładny uśmiech lub wzrusza się na widok śpioszków to trochę dla mnie niedojrzały argument....Tak czy owak uważam że dobrze przed podjęciem ostatecznej decyzji zając się czyimś dzieckiem dłużej-chociażby dla utwierdzenia się w swoim przekonaniu . Znam "idealne" pary które rozstały się po narodzinach dziecka bo (przeważnie faceta choć czasem i oboje)przerastały obowiązki i proza życia nijak miała się do wcześniejszych wyobrażeń o rodzicielstwie......Stąd taka moja rada, myślę że nie zaszkodzi a co niektórym może dać do myślenia .....

Instynkt macierzyński

08 mar 2013 - 15:28:17

ja zaszłam w ciąże gdy miałam 18 lat i nie była to planowana ciąża. Gdy zrobiłam test byłam wręcz przerażona. I nie miałam żadnego instynktu macierzyńskiego dopóki mój synek się nie urodził. Oczywiście nie jest to tak ze jak od razu urodziłam to dziecko było dla mnie najważniejsze- po tygodniu spędzonym w szpitalu myślałam tylko żeby się wyspać i mieć święty spokój. Instynkt przyszedł po pewnym czasie stopniowo, bo zajmować się czyims dzieckiem a swoim to jest zupełnie co innego... Teraz mój synek jest największym moim skarbem na świecie:)

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

NY-Zakaz wejścia z wózkiem??