Cześć mam takie pytanie odnosnie rodziny zastepczej. Chodzi o to czy jesli jedna osoba w malzenstwie ma depresje to jest zdyskwalifikowana i nie moze to malzenstwo rodzina zastepcza? Moze powiem od poczatku jak to jest. Moja mama troche po moim urodzeniu zachorowala na depresje, bylo jej ciezko. No ale tego nie pamietam. Wkazdym razie jak mialam 8-9-10 lat jeszcze rzucalo sie to ze jest troche chora, byla taka przewrazliwiona. Ale nie tak ze ona byla jakas nienormalna czy cos. Czesto bylo okey czasem miala jakies lęki. Teraz ja mam 20 lat i powiem wam ze gdybym nie wiedziala o tej depresji to bym nie powiedziala ze ją ma... wczesniej zazywala wiecej lekow teraz tylko jeden. Wszystko jest w porzadku, pracuje i to nawet z dziecmi w przedszkolu-pomaga przedszkolanka. Nie jest jakas nerwowa czy cos...no ale wiadomo kiedys miewala sie gorzej i jednak musialaby o tym powiedziec. I nie wiem czy ta ja zdyskwalifikuje odrazu? jeszcze dodam ze tata na nic nie choruje.