gorący temat
godzinę temu
Praca na 1/2 etatu czy otrzymam kredyt?
godzinę temu
Kredyt hipoteczny na remont mieszkania
godzinę temu
dzisiaj o 19:04
dzisiaj o 16:04
MÓJ sposób na trądzik! skutkuje
6.04 o 10:19
28.11 o 11:06
Depilator laserowy Philips Lumea opinie
26.10 o 20:38
27.01 o 19:01
22.02 o 11:27
24.01 o 9:48
mąż skąpiec :(
mąż skąpiec :(
hey kochane ...
nie wiem jak wpłynąć na męża,jak go zmienić
wszystko się pozmieniało gdy na świat przyszła Ewcia(nasza córeczka)
żałuje każdej złotówki...nawet gdy kupię coś małej ma pretensje
że wydaję ''jego ciężko zarobione pieniądze ''
mamy dziecko a on wgl tego nie widzi...
ja w domu jestem jako sprzątaczka ,kucharka i nie wiem co jeszcze,wczoraj miał pretensje że
wydałam 30zł na taxi bo pojechałam do mojej mamy
dodam że jechałam 80km autobusem a potem kolejne 10km takówską
bo do wiochy mojej mamy bany nie jeżdża ...także miała bym iśc z dzieckiem 5km przez polną drogę w taką piździawę z wózkiem
a te 30zł były w 2 strony(znajomy taksówkarz )...
nie zarabia mało bo 2500,za mieszkanie wychodzi 1500zł czyli mamy na miesiąc tysiąc...wiem że to nie jest mega dużo,ale żałować na własne dziecko?
a ja już mogę zapomnieć żeby sobie coś kupić ...gdy kupiłam sobie fluid i pędzel do pudru taką mi jazdę zrobił że szok...
czyli co ? ja byłam tylko od urodzenia mu dziecka a teraz od sprzatania i gotowania ?
mam już dość myślę nad rozwodem ,ale go kocham
sama nie wiem ....jeśli chodzi o pracę Ewcia jest malutka i nie chcem jej zostawiać z kimś obcym
co byście zrobiły na moim miejscu ?
sorki za błędy ale szybko piszę bo mała mi przeszkadza...stoi i stuka w kompa
praca znaleziona ! jest jaka jest ,dziękuje tym co pisały
pozdrawiam was i życzę miłej nocki
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-11-14 22:29 przez migotka310.
mąż skąpiec :(
Top jest najzwyklejsza przemoc ekonomiczna !! Musisz coś z tym zrobić ! To, ze nie pracujesz nie oznacza, ze nic Ci się nie należy !
Proza życia ?? No tak bym tego nie nazwała ..
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-11-13 11:51 przez Kasiorek20009.
mąż skąpiec :(
kurde 1000 zl to nie jest malo tylko bardzo malo,na Twoim miejscu nie myslalabym nad rozwodem tylko czym predzej szukala pracy,przykro mi ale musi chyba to do Ciebie dotrzec ze ledwo wiazecie koniec z koncem i jemu tez nie jest lekko dlatego proboje zaoszczedzic jak moze:/
mąż skąpiec :(
Ciężko powiedzieć cokolwiek znając tylko Twoją wersję. Zostaje Wam tysiąc złotych. Ja sama nie byłabym w stanie za to wyżyć, a co dopiero 3osobowa rodzina. Może ma pretensje o to, że niewiele wam zostaje, a Ty wydajesz na zbędne rzeczy.. Z drugiej strony jednak żałować na dziecko to przesada. Trzeba było myśleć wcześniej o tym, że wychowanie dziecka kosztuje.
mąż skąpiec :(
1000zł dla trzech osób w tym małego dziecka to bardzo mało.
mąż skąpiec :(
DOKŁADNIE !Cytat
mucia000
kurde 1000 zl to nie jest malo tylko bardzo malo,na Twoim miejscu nie myslalabym nad rozwodem tylko czym predzej szukala pracy,przykro mi ale musi chyba to do Ciebie dotrzec ze ledwo wiazecie koniec z koncem i jemu tez nie jest lekko dlatego proboje zaoszczedzic jak moze:/
mąż skąpiec :(
wcześniej mieliśmy na życie 500zł i daliśmy radę
dodam że do wypłaty dorabia i ja też sprzedaję ciuchy...
także nie jest źle ...
jeśli się chce da się przeżyć ...
ale jak ktoś ma na miesiąć kilka tys to jak może się wgl wypowiadać ...
mąż skąpiec :(
Ciężka sytuacja... Tysiąc złotych na życie to nie jest duża kwota, zwłaszcza jak macie małe dzieciątko ale też bez przesady. Wydaje mi się, że powinniście porozmawiać o tej sytuacji, powiedz mu, że źle się czujesz i że Cię boli to jak jest. Zacznij zbierać paragony, może wtedy uda Wam się co nieco zaoszczędzić na "przyjemności". Pytanie - on sobie kupuje rzeczy dla siebie?
mąż skąpiec :(
no bez przesady;/ nam moze zostaje z 700zl i jakoś nikt nikomu jazdy nie robi:/ jak pójdzie do kina czy kupi spodnie.Porozmawiaj z mężem.Cytat
mucia000
kurde 1000 zl to nie jest malo tylko bardzo malo,na Twoim miejscu nie myslalabym nad rozwodem tylko czym predzej szukala pracy,przykro mi ale musi chyba to do Ciebie dotrzec ze ledwo wiazecie koniec z koncem i jemu tez nie jest lekko dlatego proboje zaoszczedzic jak moze:/
mąż skąpiec :(
dokładnie. idź do pracy , zarób i zobaczysz jak to jest ciężko. Dziecko możesz oddać do żłobka czy rodziców. wcale nie musisz pracować na umowę o pracę a np zlecenie.
mąż skąpiec :(
nie powinnas miec do niego pretensji, pracuje i pewnie caly czas mysli o tym, zeby kasy nie braklo, taka niestety jest wegetacja w polsce, musisz z nim pogadać na spokojnie:]
mąż skąpiec :(
no właśnie ...mógł wcześniej o tym myśleć ...że nie będzie go stać na rodzinę ..Cytat
Bummi
Ciężko powiedzieć cokolwiek znając tylko Twoją wersję. Zostaje Wam tysiąc złotych. Ja sama nie byłabym w stanie za to wyżyć, a co dopiero 3osobowa rodzina. Może ma pretensje o to, że niewiele wam zostaje, a Ty wydajesz na zbędne rzeczy.. Z drugiej strony jednak żałować na dziecko to przesada. Trzeba było myśleć wcześniej o tym, że wychowanie dziecka kosztuje.
mąż skąpiec :(
1000 złotych!! na życie 3 osobowej rodziny to jest malutko nie mów że rachunki jeszcze z tego oplacasz. 1000 podziel na 30 dni w miesiącu 33pln dziennie czyli 11 pln na osobe. tak więc malutko