Obecnie rozmawiamy o:

Przebranżowienie lokalu

gorący temat

wybór przedszkola

wczoraj o 19:43

najtańsza apteka

wczoraj o 19:23

rozwód

wczoraj o 18:09

kupno samochodu

wczoraj o 14:37

Bielizna komplety damskie

wczoraj o 13:47

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Skomentuj
<-- 1 2 ... 3 4 5 6 7 8 -->

Probmely rodzinne POMOCY

12 lis 2012 - 18:46:58

Jestem po stronie matki. Zamiast iść do pracy wolisz ciągać za fartuszek mamusi żeby mieć pieniądze na takie pierdoły jak puder, podkład i lakier - a może sama na nie zapracujesz? Różnicy między moim wiekiem a twoim nie ma takiej wielkiej, a wiem że nigdy bym rodzica nie poprosiła o takie coś (może choćby dlatego, że nie korzystam z pudru, lakierów itd), i pracuję na własne pieniądze.

Jesteś bardzo niedojrzała, opuszczasz szkołę, masz tylko 15 lat i palisz papierosy oraz się ganiasz za 18-letnim chłopakiem. Już te rzeczy są wystarczające żeby dostała nerwicy. Daj sobie spokój, ulżyj w końcu biednej matce i naucz się trochę samodzielności i odpowiadania za własne czyny. Nie oczekuj że zacznie ci ufać jeśli takie rzeczy wyprawiasz.

Tragedia. Im więcej czytam z tego wątku, tym bardziej mnie bierze załamanie. Co się dzieje z tymi dzieciakami? 15 lat i bez makijażyku ani rusz... Poza twoim niedojrzałym zachowaniem, egoistycznym nastawieniem oraz szczeniackim podejściem do sprawy, bardzo mi się nie podoba to że jakoś na fajki to pieniądze znajdujesz. Jak ty śmiesz wyciągać z matki pieniądze na takie duperele jak podkład skoro tyle kasy idzie na papierosy? Dziwisz się, że ci kasy nie daje, skoro wie że zaraz wszystko wypstrykasz na fajki? Dzieciak.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-11-12 18:55 przez ludziorka.

Probmely rodzinne POMOCY

12 lis 2012 - 18:48:41

Twoja matka ma rację że daje Ci tyle ograniczeń skoro zachowujesz się jak niewdzięczna gówniara, dziwne że na fajki masz pieniądze a na lakier brakuje

Probmely rodzinne POMOCY

12 lis 2012 - 18:53:30

Cytat
bianq7
Cytat
CzerwoneUsta
Zachowujesz sie ,jak rozkapryszony bachor, uwazajac ze tylko Ty masz racje i wszystko Ci mozna, jestes strasznie niewdzieczna, i jeszcze to obgadywanie matki po znajomych...wez spowazniej, chcesz udawac dorosla to zachowuj sie odpowiedzialnie .... matka psychiczna, bo zarabia i nie daje pieniedzy na lakier, puder czy inne duperele, a moze nie zaslugujesz na to, taki wyciagnelam wniosek po tym co piszesz. Jestes taka dorosla, to sama se poszukaj pracy i wez sie do roboty .

dokładnie
tez tak uwazam ;]

Probmely rodzinne POMOCY

12 lis 2012 - 18:56:51

A może postawisz się na miejscu swojej matki?

jest sama i nikt jej nie pomaga...

w dodatku ma w domu jedyną córkę, która tylko coś od niej chce, sama niewiele z siebie dając....

to smutne - ale też wiem jak trudno dogadać się z rodzicami, jak są sfrustrowani - więc może zrobisz coś dla mamy miłego?

np; ugotuj obiad, przygotuj dla was dobrą kolacje, posprzątaj mieszkanie,
bądź słowna- ona to doceni i będziesz miała większy spokój, bez awantur ;)

Probmely rodzinne POMOCY

12 lis 2012 - 18:58:19

Cytat
kladinka_BB
Ja także jestem po stronie Twojej matki.

Probmely rodzinne POMOCY

12 lis 2012 - 18:59:02

Nosz kurde! Won do roboty na okres wakacji zbierać owoce i będziesz miała na puder. Jesteś rozpieszczonym dzieckiem i nie masz pojęcia o problemach rodzinnych, słabo mi się robi jak takie historie czytam. Tu nawet nie ma jak skomentować Twojej wypowiedzi, straszne...

Probmely rodzinne POMOCY

12 lis 2012 - 18:59:11

Jesteś jeszcze młoda i niewiele wiesz o życiu.Masz całą młodość na wracanie o 20:00,malowanie się,chłopaka.Wiem,że może się mądrzę,ale też miałam kiedyś 15 lat.I niełatwe dzieciństwo.Mamę straciłam w wieku 12 lat,tata miał sam na utrzymaniu 3 dzieci.Nic od niego nie dostawałam.Kochałam i kocham go nadal bardzo kocham.I nawet do głowy wtedy mi nie przyszło,by mieć jakies oczekiwania,że ma mi coś kupic,itd.Chciałam oryginalne jeansy-pracowałam na nie całe wakacje nad morzem.Mój tata bardzo mi ufał.Do dziś mamy ze sobą świetny kontakt.Wiele się od niego nauczyłam i jestem mu za to wdzięczna.Dał mi też dużo swobody,ale ja bardzo pracowałam na jego zaufanie.I teraz ja daję ją moim dzieciom-mój starszy syn niedługo wejdzie w wiek dorastania.I póki co,na razie nie zawiodłam się na nim.
Ta młodzież teraz jest okropna-jestem barmanką i mam naprawdę styczność z młodymi osobami.Większość z Was uważa,że wszystko wam się należy.Że rodzice są od spełniania waszych zachcianek.
Popatrz trochę na tą sytuację z boku.Może Twojej mamie też jest ciężko,jest po rozwodzie,życie jej się nie ułożyło,do tego córka,która ma tylko oczekiwania.Powiedz tak sobie szczerze,czy zasłużyłaś na mamy zaufanie?Nie będę Cię krytykować,jestes jeszcze młoda i Twoje problemy wydają Ci się olbrzymie-to normalne.Ale ja mając 15 lat musiałam robić wszystko sama.Malowanie?FARBOWANIE?nie w tym wieku!masz jeszcze na to czas...
Może spróbuj odnowić więzi z mamą.Przecież masz tylko ją...ja dałabym dużo,by choć raz móc się do mojej mamy przytulić...



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-11-12 19:04 przez bu-mader.

zweryfikowana
Posty: 1.296
Ostrzeżenia: 1/5

Probmely rodzinne POMOCY

12 lis 2012 - 19:05:07

Cytat
starababa
Litości...Chcesz kasę na duperele, to idź rozdawać ulotki,czy znajdź cokolwiek innego co da Ci jakiś dochód. Poza tym nie dziwię się, że mama wprowadza ci ograniczenia, w końcu jesteś jeszcze pod jej opieką i na jej utrzymaniu, no i jak można ocenić po poście jesteś bardzo niedojrzała.

Probmely rodzinne POMOCY

12 lis 2012 - 19:07:44

O rany,matka rujnuje mi życie,bo nie chce dać mi na lakier do włosów,farbę i puder,jestem najbardziej nieszczęśliwym człowiekiem na świecie,mam najgorszą matkę na świecie...
Napisz do Rzecznika Praw Dziecka,bo ewidentnie dzieje ci się wielka krzywda,nie zwlekaj,adres podpowie ci wujek google.

Ech,te dzisiejsze piorytety młodszej młodzieży.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-11-12 19:08 przez dootii.

Probmely rodzinne POMOCY

12 lis 2012 - 19:39:18

Moim zdaniem trochę przesadzacie. Od razu po przeczytaniu wątku wiedziałam, że dyskusja potoczy się tutaj wokół "farby, podkładu i pudru". Nie wiem kiedy chodziłyście do gimnazjum, ale ja pamiętam, że u nas też co trzecia dziewczyna miała pofarbowane włosy lub jakiś delikatny makijaż. Co w tym złego? Dziewczynki w tym wieku już zaczynają dbać o siebie w ten sposób. Oczywiście bez przesady, ale to jest jak najbardziej normalne. To samo dotyczy tego małego kieszonkowego na jakieś pierdoły. Na pewno każda z Was by się zbuntowała i nie wmawiajcie mi, że nie ;) Chodzi o jakieś drobne przyjemności typu lakier do paznokci, coś słodkiego itp.
Natomiast co do tych papierosów i relacji z matką to jest gruba przesada. Naprawdę po tym wątku widać, że jesteś zwyczajną zbuntowaną nastolatką. Wszystko odbierasz nieco inaczej i tak naprawdę robisz z igły widły. Chcesz się wyprowadzić z domu, co jest już przekomiczne. Wyobrażasz sobie, że obcy ludzie będą Cię utrzymywać (chodzi mi o chłopaka i jego matkę)? Nie rób sobie żartów nawet i nie zwalaj się komuś na głowę. Nawet taka propozycja z Twojej strony byłaby pewne dla nich szokująca i śmieszna. Nie wyobrażaj też sobie, że ten chłopak to już Twój partner do końca życia, bo ucierpisz na tym strasznie.
Weź się za siebie, opanuj się przede wszystkim i nie rób wszystkiego na pokaz jak typowa "gimbusiara" z fajką w łapie. Udowodnij mamie, że potrafisz być dobrą córką i pomożesz jej we wszystkim. Jeśli to nie zadziała to poproś kogoś Wam bliskiego, żeby namówił ją na wspólną terapię, bo faktycznie ona sama też może mieć problemy.
Szanuj to co masz, kiedyś się będziesz śmiała z tego, że byłaś w stanie napisać taki post na forum. Zobaczysz.

Probmely rodzinne POMOCY

12 lis 2012 - 19:48:21

Ja też jestem po stronie Twojej mamy.

Probmely rodzinne POMOCY

12 lis 2012 - 19:55:27

Nie popieram tego, że w tym wieku się malujesz i farbujesz włosy, palisz, a w dodatku chcesz na to wszystko pieniądze od matki.

Jednocześnie nie usprawiedliwia to tego, że Twojej matce zdarza się Cię uderzyć czy wyzywać (o ile to robi). Każdy rodzic zasługuje na szacunek, ale musi też na niego cały czas pracować. To samo jeśli chodzi o dziecko. Tobie proponuję wybrać się do psychologa, niekoniecznie z mamą, może podpowie Ci, jak sobie poradzić z problemami w domu.

Probmely rodzinne POMOCY

12 lis 2012 - 20:07:06

Paląca papierosy 15-latka, farbująca włosy, używająca pudru. Wagaruje, chce mieszkać u swojego chłopaka.

To krótkie podsumowanie Twojej osoby według postu. Zastanów się, czy sama chciałabyś mieć taką córkę i czy pozwalałabyś jej na to. Twoja mama ma teraz tylko Ciebie, poniosła już porażkę życiową jako kobieta, ponieważ straciła swego mężczyznę. Teraz ponosi porażkę jako matka. Nie dziw się, że nie wytrzymuje nerwowo i zamiast tłumaczyć Ci pewne rzeczy, od razu krzyczy. Musisz się starać o jej zaufanie i pracować, by była z Ciebie dumna. Pomagaj jej w domu, spędzaj z nią czas, rozmawiajcie o tym, jak minął dzień, wyjdźcie gdzieś razem, poucz się lepiej - zamiast się buntować!

Probmely rodzinne POMOCY

12 lis 2012 - 20:14:36

A na papierosy masz ? smarkulo , lanie na gołą dupe by ci sie przydało

Probmely rodzinne POMOCY

12 lis 2012 - 20:25:23

Z jednej strony Cię rozumiem. 15 lat to już nie taki dzieciak (dajcie spokój dziewczyny, że powinna się lalkami bawić, bo to dopiero żałosne), takie rzeczy jak puder, czy lakier to nic dziwnego. Ja też używałam, bo mam wieczny problem z grzywką lecącą do oczu i błyszczącym nosem i nie uważam tego za nic złego.
Z drugiej jednak strony, skoro palisz i nie było Cię nawet ten raz w szkole, to dałaś mamie powód do awantur i tu się jej wcale nie dziwie. Jeśli chcesz pieniędzy spróbuj coś zrobić w domu, niech to będzie odkurzenie, starcie kurzy, czy umycie podłogi, wtedy dasz jej powód, żeby traktowała Cię lepiej, bo zobaczy, że się starasz. Daj też coś od siebie :)

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

mąż skąpiec :(