Obecnie rozmawiamy o:

Sklep internetowy

gorący temat

Przedszkole

2 minuty temu

Podnoszenie kwalifikacji

42 minut temu

Biznes

godzinę temu

tabernakula sklep

godzinę temu

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Witam od wczoraj jestem rozbita . Moja jedenastoletnia córka od wczoraj ze łzami w oczach mówi mi ,ze bardzo chciałaby miec rodzeństwo a to nie takie proste .

Sytuacja wygląda tak róznica wieku pomiedzy mną a meżem to 11 lat on zawsze twierdził ,że nie chce drugiego dziecka wiec po długich namowach odpuściłam i pogodziłam sie z losem choć nieukrywam mam do niego ukryty żal .Jak ja mam jej to wytłumaczyc? Poprostu nie umie znalesć słów .

hmm to faktycznie trudny temat, staraj sie moze wytłumaczyc jej ze nie mozesz narazie miec dziecka bo niektórzy rodzice moga miec jedno a niektórzy wiecej, zwróc jej uwage ze ma siosry cioteczne lub braci ciotecznych, jak bedzie starsza jeszcze pare lat to da sobie spokój, pozniej nie bedzie sie tym przejmowałą

przecież to jest już duża dziewczyna. nie umiesz rozmawiać z nastolatką? powinnaś jej powiedzieć co ustaliliście z mężem i dać przykłady jakiś jedynaków, jak i podać plusy bycia jednym dzieckiem w domu.

To niech maz sie przed mala tlumaczy a nie Ty

Chcecie mieć dziecko, bo córka ma taki kaprys? Zresztą przecież ona ma już 11 lat i ryczy bo chce rodzeństwo? To jest dziwne.

Niech Ci przypadkiem nie przychodzi do głowy oszukiwać męża z antykoncepcją! To byłoby świństwo.

Ty również tak mocno chcesz tego dziecka? Skoro od zawsze wiedziałaś, że mąż chce jedno to nie możesz teraz wymagać od niego cudów. To musi być jego decyzja, nie zmuszaj go na siłę.



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-03-20 14:28 przez Delgado.

normalnie, że nie nie chcecie mieć dzieci, że wystarczy Wam córka,
TYLKO NIE MÓW JEJ ŻE TO MĄŻ NIE CHCE. TYLKO ŻE OBOJE NIE CHCECIE

<moderacja - proszę nie używać caps locka, krzyczeć nie musisz>



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-03-20 15:38 przez moderator.

DOSKONALE CIĘ ROZUMIEM,MÓJ MĄŻ JEST TEŻ ODE MNIE STARSZY 8 LAT I NIE MA OCHOTY W WIEKU 40LAT NIAŃCZYĆ NIEMOWLAKA.JA ZNOWU BARDZO CHĘTNIE ZOSTAŁABYM MAMĄ PO RAZ WTÓRY,CÓRECZKA MA 5,5L I TEŻ CZĘSTO MÓWI,ŻE WSZYSTKIE DZIECI W PRZEDSZKOLU MAJĄ RODZEŃSTWO-,A ONA NIE.JA JEJ TŁUMACZĘ,ŻE NIE WSZYSCY RODZICE MOGĄ MIEĆ WIĘCEJ DZIECI ,ŻE SA TEŻ MAŁŻEŃSTWA GDZIE NIE MA WOGÓLE DZIECI.

<moderacja - proszę nie używać caps locka, krzyczeć nie musisz>



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-03-20 15:35 przez moderator.

normalnie : drugie dziecko to koszty obowiazki itp .. nie stac was na to albo nie czujecie sie na silach wychowycac drugie dziecko..córce kup psa przejdzie jej marzenie o rodzeństwie .. wkocu to ty te dziecko będziesz wychowywac a nie ona.. jej zapał szybko minie jak pojawiłoby się na świecie rodzeństwo a tobie obowiązek zostanie

nie dziwie się jej kiedyś będzie miała żal do ojca swojego.
Kuzyni,kuzynki to nie to co brat czy siostra.
Rodziców kiedyś może zabraknąć,a ona zostanie sama,zdana tylko na siebie.




"Czasem do szczęścia wystarczy tylko czyjaś obecność, na przykład siostry." Christina Rosetti

Moim zdaniem odpowiedz jest bardzo prosta: po prostu dziecku powiedzieć, że tata nie chce drugiego dziecka i najlepiej niech ojciec również porozmawia z córką. Moja 9,5 letnia córka również baaaardzo chce mieć rodzeństwo! Cały czas o tym mówi od jakiegoś już czasu. Więc ja jej tłumaczę zgodnie z prawdą, że na razie nie mamy po prostu pieniążków i dlatego na nie będzie mieć rodzeństwa póki nie spłacimy kredytu. Córka to na swój sposób rozumie i czeka cierpliwie. :) Myślę, że dziewczynce należy powiedzieć prawdę, ma 11 lat więc chyba zrozumie. Swoją drogą współczuję, nie wyobrażam sobie tego, żeby mój facet nie chciał mieć drugiego dziecka. Ja również bardzo chcę (oboje chcemy) ale jeszcze musimy poczekać.

Myślałam, że to jakieś małe dziecko, ale 11-latka ryczy, bo chce braciszka albo siostrzyczkę..? Normalnie jej powiedz, że dzieci się nie rodzi dla czyjegoś kaprysu. Wytłumacz, że nie planujecie więcej i ona musi to uszanować, to nie ona będzie je wychowywać i utrzymywać tylko Wy.

Eh no ciężka sprawa... Ale przecież nie zrobisz sobie dziecka, bo córka ma taki kaprys. Powiedz jej, że niestety nie możecie miec juz dzidziusia,dlaczego? tu cos wymysl, ze nie macie pieniazkow, ze staraliscie sie ale sie nie udalo itp. 11 latka to juz nie małe dziecko powinna zrozumiec nawet jakbyś jej powiedziała, że po prostu nie chcecie wiecej dzieci- mozesz dodac ze tak bardzo ją kochasz, że nie chcesz dzielic swojej miłosci pomiedzy nią a innym dzieckiem. Możesz też powiedziec cos w stylu, że jakby było kolejne dziecko to już by nie dostawała tyle zabawek/ słodyczy/ ubran co teraz bo nie było by was na to stac gdyż musieli byście kupowac dla dwójki dzieci... Dzieciaki to mali materialiści, wiec moze to na nią zadziała.

Cytat
malwinka3010
nie dziwie się jej kiedyś będzie miała żal do ojca swojego.
Kuzyni,kuzynki to nie to co brat czy siostra.
Rodziców kiedyś może zabraknąć,a ona zostanie sama,zdana tylko na siebie.




"Czasem do szczęścia wystarczy tylko czyjaś obecność, na przykład siostry." Christina Rosetti
No jak bedzie odludkiem i ofiarą losu która nie potrafi znalezc sobie prawdziwych przyjaciół i faceta, zalozyc wlasnej rodziny....to z pewnością zostanie sama, zdana tylko na siebie :P
A z rodzeństwem nie zawsze bywa tak różowo, Osobiście mało znam osób które z rodzenstwem by były tak strasznie zżyte ...zazwyczaj w młodości są kłótnie, a pozniej już są dobre stosunki, ale ograniczone do rodzinnych spotkań raz na jakis czas, bo każdy ma swoje życie, ciągle jest zajety itp niestety.
Dlatego rodzeństwo wcale nie jest niezbędne do szczęścia. I wg mnie nie ma o co miec żalu... bo to nie ona bedzie wstawała po nocach, zmieniała pieluchy, harowała na kolejną gębe do wykarmienia :| Ona bedzie sie z dzieckiem tylko bawic(tez nie za dlugo pewnie, bo za duza roznica wieku by była. Minie "fascynacja" nowym dzidziusiem w domu i zajmie sie swoimi sprawami, pozniej bedzie krzywa mina nawet jak sie poprosi czy by nie została z dzieckiem pare h, bo ona chce isc do koelzanek a nie nianczyc dziecko! :D) i tyle.



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-03-20 14:49 przez soso.

Cytat
83Marti
Moim zdaniem odpowiedz jest bardzo prosta: po prostu dziecku powiedzieć, że tata nie chce drugiego dziecka i najlepiej niech ojciec również porozmawia z córką. Moja 9,5 letnia córka również baaaardzo chce mieć rodzeństwo! Cały czas o tym mówi od jakiegoś już czasu. Więc ja jej tłumaczę zgodnie z prawdą, że na razie nie mamy po prostu pieniążków i dlatego na nie będzie mieć rodzeństwa póki nie spłacimy kredytu. Córka to na swój sposób rozumie i czeka cierpliwie. :) Myślę, że dziewczynce należy powiedzieć prawdę, ma 11 lat więc chyba zrozumie. Swoją drogą współczuję, nie wyobrażam sobie tego, żeby mój facet nie chciał mieć drugiego dziecka. Ja również bardzo chcę (oboje chcemy) ale jeszcze musimy poczekać.


Tak, powie, że tata nie chce i dziecko będzie miało żal do ojca i ojciec straci w jej oczach, o autorytecie można zapomnieć. Nie podburza się dzieci przeciwko rodzicom... Lepiej powiedzieć, że WY nie planujecie, a nie tylko mąż.

zweryfikowana
Posty: 4.128
Ostrzeżenia: 1/5

dziwi mnie jego podejście... widocznie nie lubi dzieci
niech on wytłumaczy córce, że nie chce mieć więcej dzieci - bo Ty przecież chcesz; z uwagi na nią powinniście się jednak zdecydować na drugie dziecko, wiem co to znaczy, gdy dziecko pragnie rodzeństwa

wg mnie zamiast rozpieszczoną jedynaczkę mielibyście wówczas odpowiedzialną, mądrą, szczęśliwą córkę

no, ale skoro mąż zdecydował za Was obojga to trudno, wiele małżeństw mających jedno dziecko pragnie bardzo drugiego, ale często sytuacja materialna na to nie pozwala... a skoro Wy macie taką możliwość to dlaczego z niej nie skorzystać? porozmawiaj z mężem, dla mnie to logiczne, że jeśli facet kocha swoją żonę i dziecko chce dla nich jak najlepiej, a on albo jest tak głupi, albo jest totalnym egoistą bez serca - wie dobrze, że Ty tego pragniesz, córka także i co? ma to gdzieś? liczy się tylko on?

Cytat
j_ulka
normalnie, że nie nie chcecie mieć dzieci, że wystarczy Wam córka,
TYLKO NIE MÓW JEJ ŻE TO MĄŻ NIE CHCE. TYLKO ŻE OBOJE NIE CHCECIE

Po co w ogóle ma mówić coś córce, jeśli od początku ma kłamać? Skoro to ojciec nie chce mieć dziecka to dlaczego matka ma mówić,że ona również nie chce jeśli jest to nieprawdą? Bo autorka pisze, że ona chciałaby ale to jej o 11 lat starszy mąż nie chce dziecka, więc córce właśnie tak powinna powiedzieć.
Cytat
madziutex
Cytat
83Marti
Moim zdaniem odpowiedz jest bardzo prosta: po prostu dziecku powiedzieć, że tata nie chce drugiego dziecka i najlepiej niech ojciec również porozmawia z córką. Moja 9,5 letnia córka również baaaardzo chce mieć rodzeństwo! Cały czas o tym mówi od jakiegoś już czasu. Więc ja jej tłumaczę zgodnie z prawdą, że na razie nie mamy po prostu pieniążków i dlatego na nie będzie mieć rodzeństwa póki nie spłacimy kredytu. Córka to na swój sposób rozumie i czeka cierpliwie. :) Myślę, że dziewczynce należy powiedzieć prawdę, ma 11 lat więc chyba zrozumie. Swoją drogą współczuję, nie wyobrażam sobie tego, żeby mój facet nie chciał mieć drugiego dziecka. Ja również bardzo chcę (oboje chcemy) ale jeszcze musimy poczekać.


Tak, powie, że tata nie chce i dziecko będzie miało żal do ojca i ojciec straci w jej oczach, o autorytecie można zapomnieć. Nie podburza się dzieci przeciwko rodzicom... Lepiej powiedzieć, że WY nie planujecie, a nie tylko mąż.

To już zależy od autorki czy powie prawdę czy będzie córkę kłamać. Jej decyzja. Równie dobrze może powiedzieć, że nie mogą mieć dzieci, lub wymyślić coś jeszcze innego, takie czy inne kłamstwo, co za różnica.



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-03-20 14:45 przez 83Marti.

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

malutka ssie wargi