Obecnie rozmawiamy o:

obraz na płótnie

gorący temat

najtańsza apteka

wczoraj o 20:20

Meble

wczoraj o 19:04

Sypialnia tapeta

wczoraj o 16:04

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

"Zmieniłaś sie" :(

13 sty 2012 - 15:54:59

Tylko głupek mógłby się oddalić z powodu tego,że po ciąży zmieniłaś się na gorsze,jeśli chodzi o wygląd.
Bo teraz już sama nie wiem konkretnie o co Tobie...czy o łóżko,czy jednak to o czym ja napisałam



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-01-13 15:55 przez Victoria09.

"Zmieniłaś sie" :(

13 sty 2012 - 15:56:09

bez sensu co to za mąż...bez obrazy;/

"Zmieniłaś sie" :(

13 sty 2012 - 15:57:08

I tak to właśnie jest...jakby faceci rodzili to by wiedzieli jakie to uczucie, dlaczego dziecko jest dla matki najważniejsze, ile sił trzeba włożyć w jego wychowanie itp. Ale nie, oczywiście dla nich mamy być zawsze sexy i chętne na każde zawołanie, bo jak nie to poszuka sobie innej...Żałosne.

"Zmieniłaś sie" :(

13 sty 2012 - 15:57:33

To przeciez naturalne że się zmieniamy po ciąży i fizycznie i emocjonalnie .
Fizycznie mozna to zmienić ,ja bardzo szybko wróciłam do swojej wagi ,pomimo że przytyłam 16 kg.
Nigdy nie słyszałam od mojego męza ,przed czy tez po porodzie że wyglądam mało atrakcyjnie.
Niestety ,to chyba zależy od samego faceta .
Twój facet przepraszam ,ale jest okropny !
Powiniem Cie kochać ,wspierać i cieszyć się z Tobą Waszym dzieckiem a nie ranić Cię jakimiś spostrzeżeniami że się zmieniłaś .
Psychicznie zmieniami się dlatego że jesteśmy matkami i czujemy odpowiedzialni za przyszłośc swoich dzieci , ale to nie oznacza że musimy być do niczego.
Mam wrażenie że Twój mąż chyba ma muchy w nosie i wiele rzeczy jeszcze nie rozumie ,czas abyś z nim porozmawiała i wyperswadowała mu że czas dorosnąć ;)

"Zmieniłaś sie" :(

13 sty 2012 - 15:58:23

Sory, ale muszę to powiedzieć. Twój mąż to totalny idiota :/, spotkałam się już z takimi sytuacjami. I szczerze współczuję. A Ty nie przejmnuj się takimi uwagami z jego strony, niech sobie gada... Mi chłopak też mówi ciągle że się zmieniłam, a jesteśmy w związku prawie 5 lat. Ja mu odpowiadam że nie jestem jego własnością i będę taką jaką chcę być a nie taką jak on by chciał mieć!

"Zmieniłaś sie" :(

13 sty 2012 - 15:58:41

Cytat
Mee1990
Faceci są beznadziejni po prostu :/

"Zmieniłaś sie" :(

13 sty 2012 - 15:58:54

Nie myśl że jesteś jakaś inna! Wiele kobiet po ciąży nie ma ochoty na seks, nie ma czasu czasami nawet zjeść śniadania, dziecko, dziecko, później dziecko, ewnetualnie dziecko, a jak starczy czasu to dziecko. Noemalne, że nie masz ochoty, ani czasu na takie rzeczy. Mężzyźni niestety nie rozumieją tych spraw.. Mam tylko nadzieje, że to nie będzie początkiem jakichś większych kłopotów ;/

"Zmieniłaś sie" :(

13 sty 2012 - 15:59:24

Cytat
martischa
pewnie jest zazdrosny o to, że teraz więcej uwagi poświęcasz małemu dziecku. Powinien to zrozumieć chociaż Ty też musisz pamiętać, że dalej jesteś kobietą, nie tylko matką. Musicie szczerze porozmawiać, powiedzieć co od siebie oczekujecie, co jest źle, itp. Jeśli nie masz ochoty na seks to też nie traktuj tego jako błahostkę bo to nie jest normalne. Owszem można być zmęczonym przy dziecku i nie mieć ochoty ale jak dla Ciebie seks mógłby nie istnieć to już coś nie tak. Nie wiem czy bierzesz tabletki, jesli tak to może one też obniżają Ci libido. Może porozmawiaj z ginekologiem albo oboje udajcie się do seksuologa.
I oboje dajcie sobie czas i po mału, malutkimi kroczkami zmieniajcie w sobie to co złe.
Najlepsza wypowiedź.

niezweryfikowana
Posty: 730
Ostrzeżenia: 1/5

"Zmieniłaś sie" :(

13 sty 2012 - 16:00:42

Cytat
martischa
pewnie jest zazdrosny o to, że teraz więcej uwagi poświęcasz małemu dziecku. Powinien to zrozumieć chociaż Ty też musisz pamiętać, że dalej jesteś kobietą, nie tylko matką. Musicie szczerze porozmawiać, powiedzieć co od siebie oczekujecie, co jest źle, itp. Jeśli nie masz ochoty na seks to też nie traktuj tego jako błahostkę bo to nie jest normalne. Owszem można być zmęczonym przy dziecku i nie mieć ochoty ale jak dla Ciebie seks mógłby nie istnieć to już coś nie tak. Nie wiem czy bierzesz tabletki, jesli tak to może one też obniżają Ci libido. Może porozmawiaj z ginekologiem albo oboje udajcie się do seksuologa.
I oboje dajcie sobie czas i po mału, malutkimi kroczkami zmieniajcie w sobie to co złe.

tzn chodzi mi o to ze seks mogłby nie istniec bo wcale nie czuje przyjemnosci w łóżku z kims kto mowi mi ze mam duzy tylek albo cos podobnego .to przykre. nie biore tabletek, chce założyc spirale.

"Zmieniłaś sie" :(

13 sty 2012 - 16:00:51

a moze sobie wkrecasz?? ja po ciazy mialam tak,ze saama sobie wmawialam ze jestem okropna,gruba itd i plakalam,ze moj facet mnie nie chce.depresja jakas byla...

"Zmieniłaś sie" :(

13 sty 2012 - 16:01:03

Ja po ciąży nie zdążyłam tego odczuć bo 3 miesiące po urodzeniu curci wyglądałam jak przed ciążom więc cie niestety nie pomogę ale jeśli nie masz ochoty na sex to chyba jak każda kobieta..... ;( niestety takie są uroki więc na to polecam hormony przepisane przez lekarz rośnie libido itp po kilku miesiącach od zaczęcia kuracji wszystko wraca do normy. Szczerze tak jak wyżej napisałam też nie miałam ochoty ale czułam się samolubie że nie dopuszczam go do siebie ;p (to wkońcu tylko facet)
Pozdrawiam ;)

niezweryfikowana
Posty: 730
Ostrzeżenia: 1/5

"Zmieniłaś sie" :(

13 sty 2012 - 16:03:44

Cytat
marchpanee
Nie myśl że jesteś jakaś inna! Wiele kobiet po ciąży nie ma ochoty na seks, nie ma czasu czasami nawet zjeść śniadania, dziecko, dziecko, później dziecko, ewnetualnie dziecko, a jak starczy czasu to dziecko. Noemalne, że nie masz ochoty, ani czasu na takie rzeczy. Mężzyźni niestety nie rozumieją tych spraw.. Mam tylko nadzieje, że to nie będzie początkiem jakichś większych kłopotów ;/


dokladnie ja nie mam czasu w ogole jesc ! jezeli mala spi to sprzetam piore prasuje potem si ebudzi karmie przewijam szok !!

LENA1604
nie wmawiam sobie , wrecz przeciwnie zastanawiam sie co mu we mnie nei pasuje skoro wszystko jest na swoim miejscu , waze mniej niz przed ciążą
nie wiem moze on specjalnie próbuje mi to wmówic bo dobrze wie ze dobrze wyglądam, krytykuje bo nie chce bym sie stroiła moze tak mam to rozumiec



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-01-13 16:06 przez bejbikis.

"Zmieniłaś sie" :(

13 sty 2012 - 16:05:35

Też miałam po narodzinach taki kryzys w małżeństwie. Tzn mój mąż nigdy mi nie powiedział nic na temat wyglądu, ale jakoś się oddalaliśmy od siebie. Kiedyś nie wytrzymałam, to było w nocy. Ja nie mogłam spać przez to wszystko. Bałam się, że nasze małżeństwo nie przetrwa tego. Płakałam, a on się obudził. Powiedziałam mu wszystko co czuje, jak on mnie traktuje, że czuję się nie atrakcyjna itd. On sobie z tego nie zdawał sprawy. Faceci tacy są. Z wielu rzeczy nie zdają sobie po prostu sprawy. Po tej rozmowie wszystko się zmieniło. Było jak dawniej i tak jest do dziś :) Teraz planujemy drugie dziecko i myślę, że jesteśmy już mądrzejsi, bardziej odporni na zmiany i teraz będzie łatwiej :)

zweryfikowana
Moderator
Posty: 15.658

"Zmieniłaś sie" :(

13 sty 2012 - 16:05:57

Cytat
bejbikis

tzn chodzi mi o to ze seks mogłby nie istniec bo wcale nie czuje przyjemnosci w łóżku z kims kto mowi mi ze mam duzy tylek albo cos podobnego .to przykre. nie biore tabletek, chce założyc spirale.

no to tak jak mówię rozmowa, powiedz mu, że wcale Ci tego nie ułatwia, że jest Ci przykro jak mówi Ci takie rzeczy i jeszcze bardziej nie masz ochoty na seks. Przecież nie wygląd jest najważniejszy przy seksie. Kobiety czasem potrzebują dużo czasu żeby wrócić do dawnego wyglądu albo żeby chociaż trochę wrócić do formy, on musi to zrozumieć. A jesli nie zrozumie to jest niedojrzałym głupkiem. Przepraszam za wypowiedź, nie chcę Cię urazić ale mądry to on nie jest. Powiedz mu, że potrzebujesz wsparcia i to jego bo w końcu to on powinien być najbliższą Ci osobą. I Ty też go zapewniaj, że kochasz go dalej, tak samo jak kiedyś tylko teraz musisz też mieć na uwadze tą małą istotę, która sama sobą się nie zajmie.

"Zmieniłaś sie" :(

13 sty 2012 - 16:06:24

sama jeszcze nie mam dziecka, ale mysle ze kazda kobieta po ciazy sie zmienia. zmieniaja sie jej punkty widzenia na rozne sprawy, zmieniaja sie priorytety itd.... mysle ze to normalne...

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

mamuśki lubelszczyzny