Obecnie rozmawiamy o:

wakacje last minute

gorący temat

polecany dentysta

dzisiaj o 19:02

elektryka sklep

dzisiaj o 18:57

Jakie marki ? - Kosmetyki.

dzisiaj o 18:28

Budowa domu

dzisiaj o 18:17

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

proszę o pomoc

04 paź 2011 - 09:02:32

Dziewczyny! zwiazalam sie 3lata temu z chłopakiem,ktory mial dziecko z inna kobieta (mieli slub).byli młodzi,bo mieli po 20lat. dziewczyna podała go o rozwód.... po kilku miesiacach nie byli juz malzenstwem.zostaly przyznane mu alimenty na dziecko w wysokosci 400 zł i widzenia z dzieckiem 2 ostatnie weekendy miesiaca.oczywiscie wszystko byloby dobrze gdyby nie ta jego wredna''baba''.wiadomo utrudnia mu kontakt z dzieckiem, nie daje wtedy kiedy powinna,wczesniej jeszcze jakos sie to odbywalo(choc tez z problemami,bo to dziecko nie chce,bo to dziecko chore.chociaz on chcial zeby mu ksiazeczke zdrowia pokazala,wtedy sie z reguly zamykala bo wiadomo ze to byla sciema. Dziewczyna wyprowadzila sie ok 300km od naszej miejscowosci,wziela slub, nam w tym czasie urodzila sie córeczka... teraz moje pytanie jest takie: dziewczyny czy myslicie ,ze moj facet moglby zmniejszy alimenty na swoje dziecko?? moim zdaniem 400zl to duzo,tymbardziej,ze ona sie do roboty nie nadaje,siedzi w domu i chyba nigdy nie pracowala,a tez powinna cokolwiek na dziecko dawac? nam urodzila sie córka,moj facet musi dodatkowo jezdzic po mała te 300km, ona nie jest juz matka samotnie wychowujaca bo ma meza ktory ja utrzymuje? nie myslcie ze ja jestem egoistka łasą na pieniadze,ale miesiecznie kosztuje nas sam transport ponad 100zł w jedna strone,a wiadomo ze dziecko trzeba odwiezc do matki... pomozcie:)
aha no i oczywiscie ja nie naciskam mojego faceta o to,zeby to zrobił,... tylko on sam o tym myslal,tylko boi sie ze ona po złosci moze podac go o jeszcze wyzsze alimenty.... wiem,ze niektore z Was napiszą ze powinnam sie liczyc z tym skoro sie z nim zwiazałam,ale wydaje mi sie ze matka dziecka powinna zainteresowac sie pracą,tymbardziej ze ich dziecko ma juz 4 lata, z jakiej racji ma placic tyle pieniedzy skoro ona nie stosuje sie do wyroku... nie daje czesto dziecka i odsylani jestesmy z kwitkiem.... nie chodzi o to,ze ja zaluje na ta dziewczynke,ale teraz chyba powinni nam podzielic te alimenty na dwojke dzieci,bo przeciez wiadomo,ze zycie jest drogie... a ona ma faceta ktory pracuje i skoro wzial z nia slub,to znaczy,ze zaakceptowal jej córke i na pewno tez ja utrzymuje,bo nie wierze,ze nie.dzieki za wszystkie odpowiedzi.milego dnia:)

proszę o pomoc

04 paź 2011 - 09:05:44

oj...
przykra sytuacja w sumie i współczuje, bo nie chciałabym mieć takich problemów

proszę o pomoc

04 paź 2011 - 09:07:09

Sama piszesz ,że życie jest drogie a 400 zł to Twoim zdaniem za dużo na dziecko...

niezweryfikowana
Posty: 734
Ostrzeżenia: 1/5

proszę o pomoc

04 paź 2011 - 09:08:09

w takiej sprawie to do radcy,a nie na szafe:)

proszę o pomoc

04 paź 2011 - 09:08:35

Niech złoży pismo do sadu o zmniejszenie alimentów

proszę o pomoc

04 paź 2011 - 09:09:22

własnie powiem Ci kochana,ze dla mnie to jest spory problem i gdybym teraz wiedziala jak wyglada zycie faceta ''z bagazem'' to chyba bym sie z nim nie wiazala,ale taka jest miłosc...:) problem nie tkwi w tym,ze ma dziecko,ale w tym,ze to wlasnie ona jest taka...hmm..? trudna...
ale moze zamiast do radcy,to zapytam najpierw Was:) moze któras tez ma taka sytuacje,wiec powie jak to najlepiej rozwiazac,a tak kolezanko z góry moim zdaniem 400zł to jest duzo,bo mam znajomych którzy na dziecko alimentów dostaja 100zł,wiec miec 100 a 400 jest roznica...



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-10-04 09:11 przez lena1604.

proszę o pomoc

04 paź 2011 - 09:11:01

sama masz dziecko wieć powinnaś wiedzieć ze 400 z to kropla w morzu potrzeb :| szczególnie dziecku w wieku prrzedszkolnym...

zweryfikowana
Posty: 870
Ostrzeżenia: 4/5

proszę o pomoc

04 paź 2011 - 09:12:12

moim zdaniem 400 zł na dziecko to wcale nie jest dużo i ojciec dziecka powinien tyle płacić .

proszę o pomoc

04 paź 2011 - 09:13:43

Cytat
dulcisaspis00
sama masz dziecko wieć powinnaś wiedzieć ze 400 z to kropla w morzu potrzeb :| szczególnie dziecku w wieku prrzedszkolnym...

oczywiscie,ze to wiem,ale ona powinna dawac na dziecko chociaz polowe z tego,a tymczasem jak daje nam dziecko to kaze kupowac nam ciuchy dla niej dodatkowo,bo robi po złosci i jak nam ja daje na weekendy bo bez zadnej torby z ciuchami,bez niczego. wiec on musi kupowac jej dodatkowo ciuchy ,wiadomo,ze co chwile bo dziecko rosnie, jezdzic po mala i dawac 400zł.pomyslcie realnie

niezweryfikowana
Posty: 734
Ostrzeżenia: 1/5

proszę o pomoc

04 paź 2011 - 09:14:25

Dziewczyny jej nie chodzi o to,że zmniejszyć bo chce wiecej dla siebie,a o to,że matka dziecka jej faceta utrudnia kontakty ojca i dziecku i ojciec za pewne nie ma nawet mozliwosci sprawdzenia czy dziecko ma to co musi mieć,a pozatym skoro tamta panna nadaje sie do pracy to dlaczego do niej nie pojdzie? NIe pojdzie na ugode i zastosuje sie do wyroku ? Pytam dlaczego? Własnie. Wy tylko potraficie oceniac,że ktos chce kase. Pomyslcie co oni musza przezywac kiedy jada po to dziecko,a całuja klamke? Bo matka ma takie widzi-mi-sie?

proszę o pomoc

04 paź 2011 - 09:14:37

alimenty są różne jedni płacą 100 inni 800 na dziecko ... ja mam niepełnosprawne dziecko i dostałam na nie 400 zł alimentów co uważam za śmieszne. A wam radzę iść do prawnika on wam wszystko profesjonalnie wyjaśni co i jak możecie zrobić, przedstawi wszystkie opcje i możliwe rozwiązania waszego problemu. Pozdrawiam i życzę rozwiązania sprawy po waszej myśli :)

proszę o pomoc

04 paź 2011 - 09:14:37

400zł na małe dziecko to nie jest dużo, ja dostaję więcej a i tak uważam ze za malo

zweryfikowana
Posty: 870
Ostrzeżenia: 4/5

proszę o pomoc

04 paź 2011 - 09:17:43

No tak ale znamy opinie tylko jednej strony , a żeby dobrze to ocenić to trzeba by bylo poznać opinie wszystkich osób zamieszanych w tą sytuacje .

proszę o pomoc

04 paź 2011 - 09:19:48

ale moj facet nie ma jakis mega wielkich zarobków,wychodzi koniec konców tak,ze ja czasami musze dokladac od siebie,czasami jej cos kupie.... bo po prostu nie starcza.jezeli by nawet o 100zł obnizyli to byloby na paliwo w jedna strone,nie chodzi o to,ze ja za ta kase kupie cos mojemu dziecku,tylko chce zeby to bylo sprawiedliwe.musismy kupowac jej ciuchy,bo matka nam nie daje a chyba powinna? nie bede juz pisala o tym,ze dziewczyna zyje teraz jak paczek w masle siedzac na dupie,bo znalazla bogatego faceta,wiec to wszystko jest jej złosliwosc. oczywiscie to nie ma nic do rzeczy w tej sprawie ale jadac po dziecko te 300km, ona nam nagle oglasza ze dziecko ma zajecie w szkole tanca i ze ona nam dziecka nie da no to słuchajcie....

proszę o pomoc

04 paź 2011 - 09:21:37

Mój znajomy płaci 800 zlotych na dwójke dzieci w wieku 5 i 7 lat ich mama sobie dorabia a dzieci w tym czasie zostawia u swojej mamy. Jeszcze rok temu była na wychowawczym (nie wiem jakim cudem) a teraz żyje jak pączek w maśle, bo dostaje duzo od Państwa. Podobnie jak u Ciebie mu utrudnia kontakty,

Rok temu miał rozprawę o podwyzke i z 400 na 800 kiedy rozprawa sie kończyła Sędzina powiedziałą "Zapraszam za rok na kolejna podwyżkę"

Twoja sytuacja jest zupełnie inna i skoro była kobieta Twojego obecnego partnera wyszła za maż to możecie przecież złożyć wniosek o zmniejszenie alimentów chcociażby z tego względu, ze same dojazdy po dziecko Was sporo kosztują.

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Proszę o rady wszystkie mamusie.