potrawy na wielkanoc

W tym roku chciałabym nieco poeksperymentować w kuchni i na Wielkanoc przygotować coś ekstra
Podzielicie się swoimi przepisami na potrawy wielkanocne?
Szczerze mówiąc ja zazwyczaj ograniczałam się do standardowych potraw- żurek, faszerowane jaja, itp

Mam tak samo jak Ty.

A mial zwkladac a tu juz jest. Ja pieke pasche. Czyli babke. No i zamowilam pojemniczk-

bedzie galaretka w ksztalcie jajek. I nie wiem dalej co jeszcze. W ty roku tescie przyjada do nas. A ja nie mam pomyslow. Chetnie poczytam co szykujecie

U nas jest tradycyjnie. W zeszłym roku piekłam mazurka , w tym roku zabiera się za to moja siostra tak więc ja pewnie upiekę babkę. Mam swój sprawdzony przepis na ucieraną babkę z czekoladą oraz powidłami: http://wkuchnizwedlem.wedel.pl/konkurs/przepis/Ucierana-babka-z-czekolad%C4%85-i-powid%C5%82ami . W zasadzie nie mój ponieważ znalazłam na stronie Wedla niemniej w smaku jest świetna. I wszystkim, których znam smakowała. Robi się szybko tak więc jest to przepis trochę dla leniuchów

Cytat
marcy23
U nas jest tradycyjnie. W zeszłym roku piekłam mazurka , w tym roku zabiera się za to moja siostra tak więc ja pewnie upiekę babkę. Mam swój sprawdzony przepis na ucieraną babkę z czekoladą oraz powidłami: http://wkuchnizwedlem.wedel.pl/konkurs/przepis/Ucierana-babka-z-czekolad%C4%85-i-powid%C5%82ami . W zasadzie nie mój ponieważ znalazłam na stronie Wedla niemniej w smaku jest świetna. I wszystkim, których znam smakowała. Robi się szybko tak więc jest to przepis trochę dla leniuchów

a spróbuję, dzięki

W takim razie i ja służę pomocą . Na święta Bożego Narodzenia skorzystałam z kilku przepisów z tej strony: https://www.maxkuchnie.pl/przepisy/ i wszyscy sobie bardzo sobie chwalili Więc i na te postanowiłam znaleźć kilka dań Nie wiem jak jest u was, ale u mnie nie ba jakiegoś specjalnego "rygoru" co to tego jakie dania muszą być na stole. Oczywiście żurek, ale jeśli chodzi o pozostałe dania można poszaleć i mam taki zamiar

Cytat
roksolana83
Ja pieke pasche. Czyli babke.

Pascha to nie babka U mojej mamy zawsze domowe wędliny, pieczona biala kielbasa, z cebula i pieczarkami, jajka w majonezie, domowy pasztet, jakas sałatka jarzynowa. A na obiad pozniej pieczen z dziczyzny. Nie robi tysiaca potraw, bo ktos to musi zjeść. Wędliny są zawsze zamawiane u jednego pana, dostarczamy mu mieso (dziczyzne) i on sie tym zajmuje. Szynki, boczki itd gotuje sam moj ojczym.

Cytat
Asztarte

Cytat
roksolana83
Ja pieke pasche. Czyli babke.

Pascha to nie babka U mojej mamy zawsze domowe wędliny, pieczona biala kielbasa, z cebula i pieczarkami, jajka w majonezie, domowy pasztet, jakas sałatka jarzynowa. A na obiad pozniej pieczen z dziczyzny. Nie robi tysiaca potraw, bo ktos to musi zjeść. Wędliny są zawsze zamawiane u jednego pana, dostarczamy mu mieso (dziczyzne) i on sie tym zajmuje. Szynki, boczki itd gotuje sam moj ojczym.

w moich stronach to babka. z dziada pradziada. i wygląda tak
lub tak

U mnie tez tak wyglada babka. Ale nadal- babka to nie pascha, ktora jest tradycyjna potrawa wschodnia z twarogu, jajek, z duzą iloscią bakalii. Taki sernik na zimno. A babka jest pieczona- z mąki, masła itd. Takie pieczywo cukiernicze.

Cytat
Asztarte
U mnie tez tak wyglada babka. Ale nadal- babka to nie pascha, ktora jest tradycyjna potrawa wschodnia z twarogu, jajek, z duzą iloscią bakalii. Taki sernik na zimno. A babka jest pieczona- z mąki, masła itd. Takie pieczywo cukiernicze.

to co widzisz, to pascha lub naczej paska lub inaczej - kulicz. na 100%. może masz inne wyobrażenia o tym co się je na wschodzie.. hmmm, niewiele mają one wspólnego z rzeczywistością. Wiem, co jem i jak się to nazywa. Twarogowa pascha istnieje, ale je się ją bardzo rzadko. zdjęcia pochodzą z przepisów na paschę. mam wkleić całe? są po rosyjsku, ale może zrozumiesz.

p.s. za dużo gesslerowej oglądałaś

Cytat
marcy23
U nas jest tradycyjnie. W zeszłym roku piekłam mazurka , w tym roku zabiera się za to moja siostra tak więc ja pewnie upiekę babkę. Mam swój sprawdzony przepis na ucieraną babkę z czekoladą oraz powidłami: http://wkuchnizwedlem.wedel.pl/konkurs/przepis/Ucierana-babka-z-czekolad%C4%85-i-powid%C5%82ami . W zasadzie nie mój ponieważ znalazłam na stronie Wedla niemniej w smaku jest świetna. I wszystkim, których znam smakowała. Robi się szybko tak więc jest to przepis trochę dla leniuchów

Wydaje się byc smaczna na pewno wypróbuję

Moze wyjde na ignorantke, ale geslerowa to ta gruba blondi co sie lansuje w ktorejs z telewizji? Chyba nie mialam przyjemnosci. W mojej rodzinie, pochodzącej ze wschodu, paschą bylo ciasto twarogowe. Babka byla piaskowa, albo drożdżowa. Niemniej biorąc pod uwagę, ze w roznych rejonach Polski poprzez pyzy rozumie sie cos zupelnie innego, byc moze i babką jest nazywane wiele roznych ciast.

Coz, moja rodzina tez jest wschodnia, i nie mowie tu o wschodzie polski. Pascha owszem, jest i twarogowa, ale w tych zakatkach wschodu gdzie zagonil los moja rodzine nikt jej nie uswiadczyl. Do swiecenia niesiono pasoczku. Czy regionalne? Jesli uznac ukraine, rosje, kazachstan i sybir za jeden region, to owszem.

A gessler mnie zawzze wnerwia. Pamietam jak gotowala barszcz... fuj. Moja babcia by to wylala. I te ogromne pielmieni, ktore kazala jesc na 1 gryza... ona nie ma pojecia o wschodniej kuchni. Pasche tez robila, twarogowa. watpie, by jej kiedykolwiek probowala naprawde.

http: //kobieceinspiracje.pl/out?url=http://ala-piecze.blogspot.com/2015/03/terrina-twarogowa.html?spref=fb

U mnie to np Wołyń, Rosja(niestety nie mam pojęcia jakie regiony, bo dokumenty nie istnieją już). I wszedzie babka byla babką, a pascha twarogowa. Zatem, powtorze sie to chyba jak z kluskami, pyzami... Google jest w tej kwestii malo pomocne, bo grafika pokazuje tylko moją wersje, przepisy pierwsze z brzegu tez. Dopiero wikipedia potwierdziła, ze faktycznie pascha to też slodkie pieczywo wielkanocne (czyli moja babka). Temat nazewnictwa potraw (tych samych) w roznych regionach Polski i nie tylko, jest niezwykle fascynujący. Niby ten sam język, a mozna sie nie dogadac. Kiedys te roznice musze spisac. Ze zdjeciami