jedzenie do pracy

hej dziewczyny chciałam się Was zapytać, co przygotowujecie sobie do jedzenia do pracy ? czy są to zwykłe kanapki czy coś innego? ja przyznam szczerze, że mam już dość kanapek i chciałabym zabierać ze sobą coś innego do jedzenia. ale nie mam pomysłu co by to mogło być. dodam, że jest to praca w biurze 8 godzin, nie mam możliwości wyjścia do sklepu i kupienia sobie czegoś więc wszystko muszę zabrać ze sobą rano ewntualnie mogę podjechać do sklepu przed pracą ale rano liczy się każda minuta . może któraś z Was ma jakieś ciekawe pomysły ? z góry dzięki za wszystkie podpowiedzi i rady.

Już był taki wątek.
Jest masa przepisów w necie na różnorodne śniadania....

Boże, jeśli dziewczyna zakłada wątek to znaczy, że chce się dowiedziec co mozna brac do jedzenia do pracy.
W cale nie ma takiego watku jest tylko o salatkach do pracy.

Cytat
Paulina1865
Już był taki wątek.
Jest masa przepisów w necie na różnorodne śniadania....

Cytat
fashionables92

W cale nie ma takiego watku jest tylko o salatkach do pracy.

Ja raczej biorę owoce i jogurt ale mojemu mężowi zawsze przygotowuję albo kanapki, i tu full wypas: sałata, szynka ser, ogórek, pomidor albo jakaś sałatka lub coś na ciepło np. fasola po bretońsku czy bigos...dużo gotuję więc nie sprawia mi to problemu...niech chłop je

Owsianka ekspresowa, szybki kisielek, twarożek i chrupkie pieczywko ☺️

Były. Sama się wypowiadałam w co najmniej dwóch.

http://szafiarenka.pl/7/7729602/jedzenie-w-pracy.html

http://szafiarenka.pl/12/7696227/smaczny-lunch-w-pracy,1.html

na przykład.

Ja mam ostatni fazę na cukinię, wcinam potrawę/gulach/cholera wie z cukinii albo cukinię faszerowaną, albo cukinię z cukinią.
Jak się ma mikrofalówkę w pracy to to już jest połowa sukcesu i trzeba być leniem śmierdzącym, żeby tego nie wykorzystywać.

Btw ostatnio kupiłam sobie dwa pojemniki na szamę - jeden na zupę, a drugi na zielone koktajle i już mam kolejne opcje na jedzenie do pracy. Nie wiem czy jutro nie kupię kolejnych pojemników. Ogólnie kanapki jadam głównie na śniadanie - kromka 'chleba' z furą warzyw. Do pracy obecnie biorę je od święta.

ja dziś miałam ze sobą sałatkę z tuńczyka bo też już mi się kanapki przejadły i co raz co innego staram się zabierać

ja zazwyczaj na uczelnie biore kanapki albo jakas salatke. mam czajnik zlew i lodowke ale nie mam mikrofali, wiec cos co jest zjadliwe na cieplo odpada. Bo tego najczesciej jakis owoc i starczy.


ja lubie jako dodatek do obiadu albo i oddzielne danie i smakuje nawet dobrze na zimno: ryz z curry i kukurydza.
ryz gotujemy, odsaczamy i wkladamy na patelnie z odrobina oleju. Przyprawiamy obficie curry, sola, pieprzem i do tego wrzucamy kukurydze z puszki. I gotowe. Mi osobiscie smakuje i nadaje sie nawet do zjedzenia na zimno bez zadnych dodatkow

Ja jestem zbyt leniwa żeby coś przyrządzać;/ Do pracy biorę kanapki, owoce i jogurt. Ale pracuję 7-8 godzin, pewnie gdybym miała pracę po 10-11 godzin albo wracała zbyt późno żeby jeśc obiad to brałabym jakiś obiad w pudełeczkach a tak to wolę zjeść coś ciepłego jak wrócę do domu
A co do dań na zimno to np. naleśniki z jabłkami albo twarożkiem, makaron z serem, ryż z jabłkami, pierogi z owocami, sałatka z kurczakiem

Ja robię owsiankę albo omleta owsianego z bakaliami, na lunch ryż z kurczakiem i warzywami, albo makaron lub kaszę z warzywami. Już nie pamiętam kiedy jadłam kanapki.

Również ine przepadam za zabieraniem kanapek,dlatego głównie zaopatruje się z owoce i sałatki.

Chleb ze smalcem i z ogorkiem kiszonym

Wszystko fajnie tylko co jeśli ktoś nie może jeść większości owoców

Cytat
budynwproszku
Wszystko fajnie tylko co jeśli ktoś nie może jeść większości owoców