Czy biszkopt dra oetkera da się przekroić na pół po upieczeniu?

Chcę zrobić Ukochanemu tort-ciasto i wybrałam biszkopt przekładany karpatką, toffi i bitą śmimetaną (taki 3bit). Uwielbiam

Zdedcydowałam się na biszkopt dra oetkera, ale nigdy jeszcze nie kupowałam i teraz mam pytanko:
jak go upiekę to mogę go przekroić na pół? Czy to taki jednorazowy ,,placek" wyjdzie?

Najlepiej jakbym mogła go przekroić tak bym miała 3 ,,placki" ale nie wiem jak duży on rośnie. Będę w tortownicy go robiła A musi wyjść bo to na urodziny i będą znajomi i wolałabym nie zrobić gafy

Próbowałyście już go robić? Jak wychodzi?

hahah jednorazowy placek padłam

nie próbowałam ja kupuję gotowe tylko masy robię sama ale jestem ciekawa

Nie wiem jaki wychodzi ten biszkopt...ale nie lepiej zrobić samemu?

Lepiej zrobić samemu ten biszkopt jest pewny i nawet jak jesteś beztalencie do biszkoptów to na pewno i tak Ci się uda http://www.mojewypieki.com/przepis/biszkopt-przepis-ii

Jak spróbujesz go "przekroić" nicią dentystyczną to uda Ci się nawet jeśli będzie dość cienki

No weźcie nie śmiejcie się hehehe ,,placek" no bo placek tylko taki puszysty z tortownicy

No właśnie bałam się że jak sama upiekę to może nie wyjść Ale milena1706 dziękuję za link, popatrzę sobie może się skuszę choć robiłam ciasta z paczki i wychodziły dobre ale to fakt, tutaj to tylko sam biszkopt.

Właśnie nie chcę kupować gotowego bo taniej mi wyjdzie kupić dra oetkera (niecałe 2 zł za opakowanie) niż gotowy, u mnie mam za 8 - 10 zł w sklepie ;/

Ale nad zrobieniem samej pomyślę

Dzięki Dziewczyny

najlepiej zrobić samej przecież to tylko biszkopt, ciasto z proszku strasznie mnie to bawi, tak samo jak placki ziemniaczane z proszku itp.

Dzięki Dziewczyny za odpowiedzi

Zrób lepiej sama, albo kup już trzy gotowe w markecie Są całkiem niezłe, jak na te "kupne"

Lepiej zrób sama,to nie takie trudne tylko trzeba znać zasady- między innymi nie otwierać piekarnika tak z 15min po wyłączeniu grzania,to biszkopt nie opadnie I będzie zdecydowanie wyższy i bardziej puszysty. Choć w tamten piątek robiłam "Czarny las" z pudełka () i biszkopt wyszedł całkiem wysoki,bez problemu przekroiłam go nitką