Obecnie rozmawiamy o:
Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Nienawidzę książki - czytałam 3x i nie potrafiłam się skupić na treści(gorzej było tylko z dywizjon 303 i paroma innymi mało interesującymi powieściami) Film mogę obejrzeć, ale i tak pewnie tego nie zrobię. Nie gustuję w wojnie na ekranie. Bitwa warszawska jeszcze mnie w tym utwierdziła...

Byłam pozytywnie nastawiona do czasu, gdy zobaczyłam w wiadomościach, jak kuzyn bodajże Zośki (to pseudonim, żeby nie było), wypowiadał się na temat hm, seksualności? Wątek był o tym, że podobno w filmie są sceny dość seksualne a właśnie ten kuzyn powiedział, że tak kiedyś nie było, że było dużo romantyzmu, zmysłowości. Było po prostu bardziej grzecznie.
Puenta była taka, że pomimo tego, że film jeszcze nie wszedł do kin to już rozgłos ma. :)
Do kina tak czy siak się wybiorę, choćby po to, żeby samej ocenić.

Dziś byłam w kinie. Jeżeli ktoś liczy na adaptację książki, to może się rozczarować, natomiast film sam w sobie naprawdę bardzo dobry.

zweryfikowana
Moderator
Posty: 15.658

Jedno wielkie badziewie i nic więcej. Zanim ktoś pójdzie i wyda niepotrzebnie kase to proponuję poczytać:

http://telewizjarepublika.pl/nasz-wywiad-danuta-rossman-o-filmie-glinskiego-zobaczylam-wielka-nieprawde,4634.html#.Uxzu1Pl5PT_

Myślę, jednak warto samemu ocenić. Jest dużo krytyków za luźne podejście do adaptacji. Tylko jaki mamy tego efekt? Dużo młodych ludzi w kinach. w końcu historia interesuje nastolatków czy studentów.

film warto zobaczy i wyrobic sobie samemu zdanie , bo tak samo jak z filmem niemieckim "masze matki nasi ojcowie" wiele halasu o nic .

Cytat
Elka240
Chętnie obejrzę ten film

Mam zamiar obejrzeć, ale nie w kinie :)

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Książka