Obecnie rozmawiamy o:

Ginekolog Rzeszów

gorący temat

Meble do sypialni

dzisiaj o 18:50

Monitoring domu

dzisiaj o 18:41

Treningi i dieta keto

dzisiaj o 14:02

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

ja lubię pisać, mam nawet bloga ****@**** (dla własnego dobra nie podawaj emaili na forum. Administracja)

If you know you will die tomorrow, dont waste the night

'Myślisz, że znasz ból, bo kiedyś, bardzo dawno, ktoś doprowadził Cię do płaczu. Mam zimne dłonie i cierpię na bezsenność, popełniam błędy, za które dużo płacę, lubię Go za bardzo, bez Niego nie mam powodu do istnienia, jestem skomplikowana, szalona i niezorganizowana. Mam sobie do zarzucenia złe decyzje i chęć samounicestwienia. Serce moje już ledwo bije, tak mu ciężko, za wiele przeszło, chce mu trochę ulżyć w cierpieniu, chcę szybciej przestać oddychać, zniknąć w miarę szybko i bezboleśnie, dlatego palę w masowych ilościach, z tego powodu nie pozwalam Mu ogrzać swojego ciała. Pozwalam Mu na wiele, jest najbliżej i wie o moich grzechach, myślach i porażkach, kiedyś zdawało mi się, że Go kocham, ale zranił mnie tak dotkliwie, zadał cios w najczulsze miejsce, prosto w serce, które już wcześniej osłabione nie poradziło sobie z cierpieniem. Nóż tkwił między żebrami, wypływała ciemnoczerwona krew, upadłam, z trudem oddychając próbowałam się jeszcze podnieść, nie docierało do mnie, że umieram, tym razem inaczej zabita przez człowieka, z którym byłam szczęśliwa, któremu ufałam bardziej niż sobie. Przez jakiś czas było ciemno i wszystko jedno, stan zawieszenia, bezruchu i słów. Obudziłam się, coś kazało mi wrócić bo przepraszałeś zapłakany, błagałeś bym wstała i żyła. Dużo wtedy płakałam, zwiększyłam ilość spalanych papierosów dziennie, zagłuszałam się głośną muzyką, niby bez powodu miałam smutne oczy, niby kot poharatał mi skórę, przecież ja nie mam kota. Lubię Go, jest powodem, dla którego podnoszę się z łóżka, ale coś mnie powstrzymuje, żeby Mu powiedzieć jak dawniej beztrosko <<kocham Cię>>, nie umiem, boję się, że znów zaboli, wciąż pamiętam co mi zrobił."

"Jej wzrok rozsypał się po podłodze jak korale."

"szept to krzyk ciszy" -b.kosmowska chyba z książki 'w górę rzeki"

"Stapia się z mgłą,staje się porcelanowym duchem. od tego dziwnego i pełnego cudów dnia nie zobaczyłem jej już nigdy"

"Dlaczego mam słuchać serca? Bo nie uciszysz go nigdy. I nawet gdybyś udawał, ze nie słyszysz o czym mówi,nadal będzie biło w twojej piersi i nie przestanie powtarzać co myśli o życiu i świecie"-coelho

"nie próbuj oddzielać się od początku, którym jesteś,nie zatracaj śladów drogi, którą przeszedłeś,nie odtrącaj ręki, która wciąż cię prowadzi. Wszystko wypełni się jeszcze raz. chyba z wiersza Teresy Tomsi

"tylko poeta nabiera biegłości w ucieczkach, bo odpisuje mu pióro,kiedy idzie przez atramentową pustynię"andrzej sosnowski



"

,,Staram się nie liczyć na los,gdy robię plany na przyszłość,,Cytat z "Powiedz mi ,kim jestem"

Cytat
alinkawie
,,Staram się nie liczyć na los,gdy robię plany na przyszłość,,Cytat z "Powiedz mi ,kim jestem"
Nie daj głupcowi dobrych rad bo ubliżasz sam sobie.
Dla głupca lepszy własny rozum niż dobra rada.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-05-02 23:04 przez sq9em.

Kochać za coś jest bardzo łatwo ... lecz kochać pomimo czegoś jest prawdziwą sztuką.

"Zasypiam, pozornie wciąż jestem w stanie jakby snu, separując się od świata zewnętrznego, tworzę w sobie wymiar rzeczywistości, która mi odpowiada. Określają mnie jako nieobecną, a nawet wyrachowaną, ponieważ nie chce mi się udawać, że przyjemnie spędza się mi czas w ich obecności, bo unikam ludzi, skrywam się w ciszy, milczeniu, oddalona o irracjonalne przestrzenie żyję w sobie, widzę, czuję, myślę, lecz prawdziwie żyję tylko gdy On jest obok mnie. Wtedy jestem w stanie uśmiechać się do mijanych ludzi, nawet szczerze, potrafię znosić wysłuchiwania ich irytujących głosów opowiadających wiecznie o tym samym. I wydawać by się mogło, że funkcjonuję w społeczeństwie tylko dzięki Jemu, On nauczył mnie sztuki dialogu, ale to co innego, z Nim mogę przeżywać monotonię zsynchronizowaną i podporządkowana wobec zasad i reguł. Uczucie jakim Go darzę jest tak szczere i spontaniczne, że nie umiem się na Niego pogniewać. Mimo mojej znośnej psychozy, którą wszystkim dokuczam, wiem, że Jego nie umiałabym zranić, to pokręcony mechanizm, traktuję Go jak siebie a może o wiele, wiele lepiej, jestem gotowa poświęcić wszystko, aby był szczęśliwy. Zapewniam Go o tym po raz tysięczny tego tygodnia, jak zawsze po przebudzeniu. Miłość, która każdego dotyka, mocniej lub słabiej, bywa, że w niewłaściwej porze, bywa, że w niekorzystnym miejscu, ale jaka by nie była zmienia nasze życie, gdy się pojawia, wywraca wszystko i nic nie jest już takie samo. Kiedy potrafimy ją przyjąć, otworzyć na nią swe serce jest darem, największym jaki moglibyśmy kiedykolwiek otrzymać, z miłością jesteśmy niepokonani, niezniszczalni, dla niej wiele jesteśmy wytrzymać i mnóstwo wybaczyć..."

Dziewczyny, piękne myśli tutaj umieszczacie :-). Dzięki nim człowiek popada w zadumę i chwilę refleksji! :-)

Cytat
DiabelRogaty
Pamiętam, kiedyś to powiedziałam katechetce: Miłujący Boga nie mają religii, tylko samego Boga... Przez 15 minut siedziała w milczeniu :)

nie dziwie sie, bo to bez sensu:)
Cytat
dziula-kk
Believe in yourself and never give up!
mam pytanie czy powinien tam być gdzieś przecinek?

Nie, przecinek mozesz postawic w takiej formie:
If you believe in yourself, never give up
:)



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-05-16 12:15 przez martynek1990.

zweryfikowana
Posty: 16
Ostrzeżenia: 1/5

Życie może istnieć tylko dzięki miłości.


Nie żyje się, nie kocha się, nie umiera się - na próbę.

Blis­kość cieles­na jest tym sa­mym, czym list w od­ległości .
Zakątkiem miłości.
Po­myśl też o mnie ... ?
Że za­sypiać muszę sam...
I samotnie.
Cały ten świat sku­pia się w To­bie od pew­ne­go cza­su.
Mo­je `ja` w Twoim imieniu, a mo­je ser­ce na Two­jej dłoni.
Mo­je oczy w Twoim je­dynie od­bi­ciu i us­ta mówiące wyłącznie do Ciebie.
Od pew­ne­go też cza­su ciężko mi jest żyć nie widząc ani nie słysząc Ciebie z myślą, że jes­teś mi ob­ca choć sta­rałem się być blis­ko. Ser­ce już tak ma, że nie wy­biera ale le­piej tra­fić nie mogło...
Jes­teś i nic się nie zmieni.
"Nie na­piszę, że od no­wa zaczy­nam życie, bo skłamię. Nie na­piszę też, że żałuję lub się wstydzę. Ale małymi kroczka­mi chcę zro­bić porządek. Zacznę od pokoju. "
Jakże często w prośbie o os­tatnie spot­ka­nie za­war­ta jest nadzieja na usłysze­nie słowa „zostań”.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-05-16 22:51 przez Kasia_Patrycja.

'Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą.'

'Ale lepiej mieć nadzieję, niż siedzieć i nic nie mieć.'

'Ile masz rozumu, tyle będziesz tutaj wart.'

Tamtej nocy, gdy pocałowałeś mnie pierwszy raz, obudziło się we mnie coś, co kazało mi troszczyć się o Ciebie, o każdej porze dnia i nocy. Coś co mówiło mi, że muszę czuwać nad Tobą i każdą Twoją myślą. A dzisiaj, chciałabym z całego serca, chociaż jednej nocy nie myśleć gdzie jesteś, co robisz, czy oddychasz spokojnie, czy całujesz inne usta w tym momencie, czy może pijesz gdzieś w barze z kumplami, nie pamiętając o moim istnieniu. Nie mam prawa być Twoim aniołem stróżem.

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

majówka 2013