gorący temat
Gdzie szukać dobrej wypożyczalni?
godzinę temu
wczoraj o 23:39
Praca za granicą a zarobki!!!!
wczoraj o 20:31
wczoraj o 18:41
wczoraj o 15:49
Naturhouse opinie- korzystałyście?
22.11 o 10:12
Najpiękniejsze smutne piosenki
8.08 o 11:52
NAJLEPSZE HORRORY KTÓRE OGLĄDAŁYŚCIE
22.04 o 22:04
Opinie o vericaust- sposoby na kurzajkę! Helpp!
7.11 o 21:08
9.07 o 2:34
Ja jak byłam mała to zjadłam...
Ja jak byłam mała to zjadłam...
krem do rąk jadłam i chusteczki)
a raz, wyjątkowo. zjadłam kredę.
Ja jak byłam mała to zjadłam...
nic takiego znowu strasznego ale pamiętam jak wepchnęłam sobie do buzi 15 listków gumy i nie moglam tego pogryźć więc wyplułam i zakopałam w doniczce =D
Ja jak byłam mała to zjadłam...
Ja kocie żarcie i papier, a z chemikaliów mydło fa, pastę do zębów i szampon i notorycznie podprowadzałam z kuchni kostki rosołowe.
Ja jak byłam mała to zjadłam...
mój sąsiad połknął gwóźdź taki 10cm, biedny przeżył, ale starzy go zlali za to, z 8 lat miał, a moja kuzynka podobno swoją kupę jadła, wysmarowała się cała blehhh z 5 lat miała, nie pamiętam tego bo 3 lata starsza ode mnie, ale rodzinna historia jest ;-)
ja sama TAKICH przygód nie miałam, choć mama mi opowiadała, że bardzo smakowała mi trybuna ludu(gazeta)( jakieś 25 lat temu)
Ja jak byłam mała to zjadłam...
Podobno jak miałam jakieś 2-3 latka to wypiłam benzynę (była w butelce po napoju) ale od razu zwymiotowałam moja siostra za to chciała zjeść szklankę i do dzisiaj ma blizny na ustach.
Ja jak byłam mała to zjadłam...
Raz zrobiłam kanapki z liści pokrzywy i herbatników, ze znajomymi z dzieciństwa z takiej większej trawy od dołu wyciskaliśmy białą zawartość i wcinaliśmy mówiąc, że to "masełko" tak samo wysysaliśmy z tych fioletowych kwiatków soczek " miodek", pamiętam, że słodkie to było...
A w czasie poszukiwań zdjęcia, wpadłam na informacje, że te kwiatki zawierają m.in wapń, żelazo, fosfor i wit.B i są dobre na gardło, biegunkę i trądzik... hehe
Ja jak byłam mała to zjadłam...
notorycznie obgryzałam (jadałam) gumki z ołówków :d
Ja jak byłam mała to zjadłam...
ja-papier,śnieg
mój synuś- wszelkiego rodzaju kremy, balsamy, żele i wprost pożera masło garściami
Ja jak byłam mała to zjadłam...
hmm kiedyś zjadłam mrówkę xD gazę(kawałek),papier toaletowy xD lubiłam zjadać ołówek ten grafit ze środka xD kredę ;p aaa i strupy z rany xD xD xD xD hahahahaha xD byłam niezła xD xD xD
Ja jak byłam mała to zjadłam...
Z kuzynkami dobrałyśmy się do wiśni w gąsiorze ) Do tej pory, pamiętam ten smak. Kto wie co to jest ten gąsior? )
Ja jak byłam mała to zjadłam...
na pewno kojarzycie kwiat doniczkowy - anturium Jak byłam mała, to pomyślałam, że to fasolka i zjadłam ten żółty słupek nie obyło się bez szpitala... niestety
Ja jak byłam mała to zjadłam...
ja chyba nie miałam jakiś dziecięcych "smakołyków" ale moja koleżanka jadła kredę do tablicy :d