Obecnie rozmawiamy o:
Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Anonim

Odwoluje slub..

03 sty 2016 - 21:23:36

Dziewczyny.
Slub mam zaplanowany na lipiec, wynajeta sala, fotograf, kamerzysta itp.
Ja czuje, ze sie dusze, ze go nie kocham...jestesmy razem 7 lat, kilka razy go zostawialam lecz potem z przyzwyczajenia wracalam. Zostalo niewiele czasu a ja nie wiem co robic...oznajmilam moje watpliwosci w domu, ciagle sa wielkie awantury. Nie wiem jak rozmawiac z rodzicami. Mowia ze przynosze im wstyd, ze jestem niepowazna, ze na pewno nie bede miala w zyciu lepiej...
Ten moj mnie chyba kocha, ale jest to chora milosc...najlepiej gdybym nie wychodzila z domu. Jest strasznie zazdrosny.
Na moja decyzje wplynal jeszcze jeden wazny czynnik - poznalam cudownego faceta. Opiekuńczy, troskliwy, swietnie dogaduje sie z jego rodzicami, oni tez bardzo mnie lubia. Przy nim czuje ze gory moge przenosic..
Czy wy tez mnie potepiacie?? Czy ja zle robie?? Jak mam rozmawiac z rodzicami??

zweryfikowana
Moderator szaf
Posty: 13.992

Odwoluje slub..

03 sty 2016 - 21:29:29

Masz wątpliwości, coś piszesz o przyzwyczajeniu, rodzicach, zazdrości i nowym facecie. Ja tam nie wiem czy ten nowy to lepszy będzie, ale na moje ślubu brać z tamtym nie powinnaś.

Odwoluje slub..

03 sty 2016 - 21:39:23

przed tak wielkim dniem i ważną datą każda z nas miałaby ciut wątpliwości. Czy Twoje przemyślenia nie są spowodowane oczarowaniem i pierwszym wrażeniem wywołanym przez nowopoznanego mężczyznę? Czy ten nowopoznany mężczyzna jest faktycznie tak cudowny i wartościowy czy to może tylko Twoja chwilowa ocena, odskocznia?

Jedno jest pewne, jeżeli nie masz głębszych uczuć tylko i wyłącznie przyzwyczajenie względem przyszłego męża, ślub raczej nie jest dobrym pomysłem. Przy decyzji kieruj się swoim rozsądkiem, sumieniem i sercem, niewarto ładować się w związek bez przyszłości i miłości.

Powodzenia!

Odwoluje slub..

03 sty 2016 - 21:40:44

chyba nie ma już miłości między wami, a przyzwyczajenie. lepiej się rozstać teraz niż później załatwiać rozwód. poza tym to twoje życie i tylko ty powinnaś w nim decydować, jak nie czujesz się szczęśliwa to czas to zmienić

Odwoluje slub..

03 sty 2016 - 21:48:59

Nie wiem co bym zrobiła na twoim miejscu. Może to już tylko przyzwyczajenie do związku z narzeczonym albo nowo poznany chłopak wydaje ci się lepszym bo jest "nowy". Myślę,że na tą twoją decyzję wpłynęło właśnie poznanie tego nowego faceta, inaczej wzięłabyś ślub z narzeczonym mimo wątpliwości i chyba raczej nie wyjawiłabyś ich nikomu. Poznanie tego nowego uzmysłowiło ci,że tak naprawdę nie chcesz ślubu i że możesz być szczęśliwa z kimś innym. Czy to będzie ten nowy facet? Nie wiem. Ale skoro mówisz,że nie chcesz ślubu to jesteś na to zdecydowana i go nie bierz. Rodzicami się nie sugeruj. Pogadają i przestaną, zapomną. To nie oni będą nieszczęśliwi w małżeństwie tylko ty.

zweryfikowana
Moderator szaf
Posty: 13.992

Odwoluje slub..

03 sty 2016 - 22:04:18

Cytat
aanaaxd
przed tak wielkim dniem i ważną datą każda z nas miałaby ciut wątpliwości. Czy Twoje przemyślenia nie są spowodowane oczarowaniem i pierwszym wrażeniem wywołanym przez nowopoznanego mężczyznę? Czy ten nowopoznany mężczyzna jest faktycznie tak cudowny i wartościowy czy to może tylko Twoja chwilowa ocena, odskocznia?
Wątpliwości wątpliwościami, ale cóż to za miłość do ślubnego kobierca wiedzie, gdzie nowo poznany może wszystko rozwalić ? Trochę taka mierna, prawda ?

Odwoluje slub..

03 sty 2016 - 22:47:44

Cytat

Dziewczyny.
Slub mam zaplanowany na lipiec, wynajeta sala, fotograf, kamerzysta itp.
Ja czuje, ze sie dusze, ze go nie kocham...jestesmy razem 7 lat, kilka razy go zostawialam lecz potem z przyzwyczajenia wracalam. Zostalo niewiele czasu a ja nie wiem co robic...oznajmilam moje watpliwosci w domu, ciagle sa wielkie awantury. Nie wiem jak rozmawiac z rodzicami. Mowia ze przynosze im wstyd, ze jestem niepowazna, ze na pewno nie bede miala w zyciu lepiej...
Ten moj mnie chyba kocha, ale jest to chora milosc...najlepiej gdybym nie wychodzila z domu. Jest strasznie zazdrosny.
Na moja decyzje wplynal jeszcze jeden wazny czynnik - poznalam cudownego faceta. Opiekuńczy, troskliwy, swietnie dogaduje sie z jego rodzicami, oni tez bardzo mnie lubia. Przy nim czuje ze gory moge przenosic..
Czy wy tez mnie potepiacie?? Czy ja zle robie?? Jak mam rozmawiac z rodzicami??
Napewno nie powinnas brac pod uwage tego co mowia rodzice tylko tobic to co uwazasz za sluszne Jezeli meczy cie ten zwiazek to nie bierz slubu bo po slubie bedzie jeszcze gorzej

Odwoluje slub..

03 sty 2016 - 23:29:51

Ogólnie z dwojga złego jak masz na siłę brać ślub to lepiej go odwołać. Po co później bawić się w rozwody.
Rodzice wkładają pieniądze w ślub? Jeśli tak, to nie dziw się, że są wkurzeni trzeba było poczekać z tym. Aczkolwiek jesteś niepoważna, bo jak sama piszesz wracałaś do niego, bo nie było nikogo innego.
Dobrze się zastanów nad swoją decyzją czy nie będziesz tego później żałować. Teraz ten nowy facet wydaje Ci się fajny, ale tak zawsze jest na początku...później to może się zmienić.
Wracając do rodziców..no to cóż..to Twoje życie, a nie ich.

niezweryfikowana
Posty: 282
Ostrzeżenia: 1/5

Odwoluje slub..

03 sty 2016 - 23:35:08

Nie rozumiem Twojego zachowania wyczekiwana chwila juz tak blisko ja osobiscie jestem mega zakochana w swoim facecie i mam pewnie inny charakter nigdy bym czegos takiego mu nie zrobiła, chodzi tu o kwestie moralne ale też o wstyd, poczucie winy i wiele innych czynników, jeżeli masz tzw ''jaja'' odejdz od razu i nie mecz sie nie zwlekaj lepiej jak odmowicie wszystko teraz jak masz uciec sprzed kobierca. Ja uważam, że nawet jako facet nie zniosłabym takiego poniżenia i nie rozumiem jak bedac tyle lat w zwiazku mozna tak ''popłynać'' to jest nieodpowiedzialne. Ale zrób tak jak mowi Ci serce, jak masz byc nie szczęśliwa to zostaw to wszystko... to co razem pozyskaliscie budowaliscie i te plany na przyszłosc dla chwilowego wybryku jeżeli na prawde uważasz ze to nie ma sensu, to tak jak pisałam zostaw to nie mecz siebie i jego... Kup dobre wino zaszyj się gdzies wypij i przemyśl :)

Odwoluje slub..

04 sty 2016 - 00:58:41

Oj się pogmatwało...

Odwoluje slub..

04 sty 2016 - 08:26:58

Ja do dziś żałuje że nie odwołałam swojego ślubu i męczę się już tak parę lat.Mi po prostu zabrakło odwagi ale jeżeli masz wątpliwości zrób to,bo inaczej bedziesz potem żałować całe życie.

Odwoluje slub..

04 sty 2016 - 09:37:49

Jesteś zdrajcą. Nawet jeśli teraz zdecydujesz się na ten ślub, to możesz być pewna, że przywiązanie nie zrobi z was szczęśliwego małżeństwa. Nawet jeśli teraz "ten drugi" zniknie, to niebawem może pojawić się ktoś inny. Masz jeszcze chwilę do namysłu. Przypomnij sobie dlaczego spośród innych wybrałaś właśnie swojego narzeczonego. Może też był taki cudowny jak Pan X, tylko że już nie pamiętasz? Spróbuj nie kontaktować się przez jakiś czas z tym drugim i poświęć czas narzeczonemu. Obejrzyjcie swoje wspólne zdjęcia. Wyjedźcie gdzieś na dzień czy dwa. Mieszkacie razem? Ile macie lat?

Podaj więcej szczegółów. Jak jest między wami? Na czym dokładnie polega "choroba" waszej miłości?



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2016-01-04 09:48 przez saovine.

Odwoluje slub..

04 sty 2016 - 11:00:56

To jest Twoja decyzja nikogo innego ... nie rodziców ,nie znajomych :) bo Ty z tą osobą spędzisz resztę życia :). Skoro już teraz masz wątpliwości to nie brnij w to dalej bo po co ... Zakończ raz a porządnie :)Tylko nie rób nadziei jednemu i drugiemu bo właśnie wtedy dopiero będzie to nie fair ... Powodzenia :)



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2016-01-04 11:01 przez NikiNiki21.

Odwoluje slub..

04 sty 2016 - 11:26:37

To ważna decyzja, ale skoro masz jakieś wątpliwości, to nie bierz ślubu. Unieszczęśliwisz nie tylko siebie, ale i faceta z których masz go wziąć. Skoro teraz masz jakieś wątpliwości, to na pewno będziesz je miała po zawarciu związku małżeńskiego, będziesz pluła sobie w twarz, ale wtedy już nie będzie można tego cofnąć. Co do Twoich rodziców, to przejdzie im złość. To tylko kwestia czasu...:)

Życzę Ci powodzenia !!!

Odwoluje slub..

04 sty 2016 - 11:39:02

Nie bierz tego slubu bo nie kochasz narzeczonego.Gdybys go kochała to nie intreresowaliby cie inni meżczyzni.
Jeśli mimo wszystko wyjdziesz za niego za mąz to stanie się tak jak w co trzecim małżeństwie burzliwy brzydki rozwod ,z wywlekaniem wszystkich małżeńskich brudow najczęściej w obecności dziecka.
Swoją drogą zastanawia mnie to ,że jak młodzi biorą slub to z wielką pompą, biała suknia ,ślub kościół bo jakzez można inaczej.Przeciesz to wstyd bez kościelnego, a gdy przyjdzie za jakiś czas do rozwodu to kościół już nie istnieje:) Wtedy tylko rozwód w sądzie a to że przysięgali przed bogiem, to już się nie liczy momo iż w dniu slubu było najważniejsze.Ludzie puzniej żenią się, wychodzą za mąz po raz drugi np. a przecież są dalej małżonkami tej pierwszej poślubionej osoby.Takie sytuacje mnie zawsze dziwią.

Autorko watku nie bierz tego ślubu zerwij ten związek.Jesli twój narzeczony jest naprawdę fajnym facetem to daj mu szanse na to,ze pozna kobietę ktora naprawdę go pokocha.A i ty spotkasz swoja prawdziwą miłość o ile już nie spotkałąs.Mam na myśli tego drugiego.A rodzina?Rodzina z czasem się z tym pogodzi i zrozumie.



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2016-01-04 11:44 przez filipekkrol.

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Ciaza ?