Kobiety mają lepiej w życiu od facetów

Druga strona medalu po przednim temacie

W dużym uproszczeniu życie kobiety jest lżejsze od meżczyzny, z jednym wyjątkiem, którym jest poród.
Poród można porównać do włożenia sobie w odbyt parasolkę i próbie ję wyjęcia gdzie wcześniej została ona otworzona(przepraszam nie chciałem stosować takich porównań wybaczcie).
Nie licząc porodu to życie kobiet przypomina bajkę, bo mogą ile razy chcą, nie mają problemów ze wzwodem.
Z wiekiem czerpią więcej przyjemności, lepiej znają swoje ciało, masturbacja daje im więcej przyjemności,
mają więcej sfer erogennych, mają o wiele bardziej wrażliwszą łechtaczkę niż główka penisa.
Dla kobiet non stop są wymyślane nowe wibratory, mogą to robić z kobietą i mężczyzną, dwóch facetów to widok nieapetyczny, wręcz odpychający. Orgazm pochwowy może ogarnąć ich całe ciało i trwać bardzo długo.

Zakładasz wątki a tematu poprawnie nie umiesz napisać.
Chodzi Ci o życie intymne a nie o całokształt.
Po za tym co ty możesz wiedzieć o życiu kobiet skoro jesteś facetem.
Nie bądź śmieszny i odpuść sobie te idiotyczne wpisy.

Otóż to, życie nie ogranicza się do jednej sfery. A poz tym to, co wygląda "apetycznie" a co "nieapetycznie" jest kwestią gustu, a nie obiektywną prawdą.