Obecnie rozmawiamy o:

rekuperacja Białołęka

gorący temat

Opakowania

godzinę temu

dekoracyjne grzejniki

wczoraj o 19:37

Nowy grzejnik

wczoraj o 18:50

dobra jakość obrączek

wczoraj o 18:43

social ads

wczoraj o 18:09

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Nieczuly facet

21 mar 2017 - 13:28:36

Witam mam pewnien problem z ktorym jest mi strasznie ciezko, zle sie przez to czuje, jestem smutna i poddenerwowana. Otoz od 8 miesiecy jestem z facetem ktory od samego poczatku praktycznie wcale nie okazuje mi zadnych uczuc, a bardzo zalezalo mu na tym zeby ze mna byc. Jest zimny w stosunku do mnie. Nie czuje sie przez to szczesliwa. Ogolnie jest dla mnie dobry, zabiera mnie czasem na jakies wycieczki, zaprasza do restauracji i wiem, ze ma powazne plany w stosunku do mnie. Jednak brakuje mi tych czulosci. W naszym zwiazku nie jest tak jak w wielu innych tzn nigdy nie zlapie mnie za reke jak gdzies jestesmy, nie pocaluje mnie tyle co na powitanie i pozegnanie do tego to zwykly cmok i jeszcze nigdy mi nie powiedzial, ze mu sie podobam, a kocham Cie napisal mi moze ze 2 max 3 razy nigdy nie powiedzial tego prosto w oczy. Nie wiem sama co myslec. Pisze mi,ze mu zalezy i ze nie chce innej, ale jak mam interpretowac takie zachowania? Nie kocha mnie? Nie podobam mu sie? Jest ze mna tylko dlatego, ze jest mu dobrze, bo wie ze mam dobre serce i wiele bym dla niego zrobila. Z czulosci jedyne co mi okazuje to tylko tyle, ze czasem mnie przytula jak lezymy na lozku. Kiedys nawet w moim towarzystwie odwrocil sie za inna dziewczyna, nie mam tu na mysli ze tylko spojrzal na nia, ale po prostu odwrocil sie. Strasznie mnie to zaboloalo. JAk myslicie o co tu w tym wszystkim chodzi? CZy ktoras z Was byla w podobnej sytuacji? Czy zmieni sie ? Chociaz bardzo w to watpie. Nie wiem czy moze rzeczywiscie mnie kocha tylko jest takim typem faceta co nie lubi badz nie potrafi okazywac uczuc czy po prostu jest cos na rzeczy ze tego nie robi. Kocham go, ale mecze sie tym zadreczaniem ciagle staram sie go jakos usprawiedliwiac, ale to nie jest dobre to mnie wykancza. Co mam zrobic w takiej sytuacji?

Nieczuly facet

24 maj 2017 - 15:47:20

up. porozmawiaj z nim o tym



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2017-05-24 15:53 przez fitnessska.

Nieczuly facet

24 maj 2017 - 15:59:48

Jeżeli facet na początku waszego związku nie okazuje Ci czułości to zastanów się co będzie potem.
Widać to taki typ.
Zastanów się czy chcesz być z kimś takim.

Nieczuly facet

24 maj 2017 - 18:42:19

Cytat
kukingaku
Jeżeli facet na początku waszego związku nie okazuje Ci czułości to zastanów się co będzie potem.
Widać to taki typ.
Zastanów się czy chcesz być z kimś takim.
dokładnie tak widocznie facet ma taki charakter i jesli Ci to nie odpowiada to nie brnij dale w to bo tylko w lata sie wpedzisz i w wieksza frustrację. szukaj faceta takiego ktory spełni Twoje wymagania grunt by nie były za wysokie bo ksieciunia na białym koniu teraz nie znajdziesz ;)

zweryfikowana
Moderator szaf
Posty: 4.337

Nieczuly facet

24 maj 2017 - 19:31:45

Widocznie taki ma charakter tak moze został wychowany co nie oznacza ze jest złym partnerem..
Moze musisz nauczyć go tego od nowa ? Złap go za rękę, przytul przed spaniem, wyjdź z inicjatywa i badz cierpliwa

Próbowałaś juz tego ?

Nieczuly facet

06 wrz 2017 - 18:18:06

Wlasnie chodzi o to, ze nie mam zbyt wygorowanych wymagan. :) To czego od niego oczekuje nie jest chyba rzecza niemozliwa a wrecz przeciwnie to powinno byc raczej czyms normalnym w zwiazku. Ksiecia z bajki nie szukam, bo takich chyba nie ma. Chce tylko zeby byl bardziej czuly poza tym nic wiecej od niego nie oczekuje, bo to tylko z tym jest problem.

Nieczuly facet

06 wrz 2017 - 19:52:40

Chyba wolałabym zmienić partnera niż uczyć Go okazywania uczuć,bo to bardzo ciężka praca.Myślę,że wręcz dla psychologa.
To nie jest łatwy proces i najczęściej dotyczy odblokowania.

Trudno ocenić,co jest przyczyną takiego zachowania.
Nie znamy Twojego faceta,ani Jego korzeni.
Moim zdaniem...albo ma taki charakter,albo tak został wychowany (bez okazywania uczuć) i nikt Go tego nie nauczył,albo...coś Go powstrzymuje przed taką wylewnością.W miejscu "coś" miałam na myśli powód,może jakaś tajemnica i raczej woli zachować ją dla siebie.
Są to tylko i wyłącznie moje hipotezy,bo nie znam całej sytuacji.

A jak zachowuje się,kiedy wspólnie gdzieś wychodzicie?
Czy jest różnica między Jego zachowaniem w domu?
Na pewno doradzałabym Ci zagłębienie się w Jego historię
i dojście,jaka może być tego przyczyna.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2017-09-06 19:54 przez czarownicaao.

Nieczuly facet

06 wrz 2017 - 19:58:17

Weż faceta na rozmowę i wygarnij co cię boli, zrozumie to fajnie, wyśmieje to zmień faceta:)

Nieczuly facet

06 wrz 2017 - 20:32:44

Cytat
czarownicaao
Chyba wolałabym zmienić partnera niż uczyć Go okazywania uczuć,bo to bardzo ciężka praca.Myślę,że wręcz dla psychologa.
To nie jest łatwy proces i najczęściej dotyczy odblokowania.

Trudno ocenić,co jest przyczyną takiego zachowania.
Nie znamy Twojego faceta,ani Jego korzeni.
Moim zdaniem...albo ma taki charakter,albo tak został wychowany (bez okazywania uczuć) i nikt Go tego nie nauczył,albo...coś Go powstrzymuje przed taką wylewnością.W miejscu "coś" miałam na myśli powód,może jakaś tajemnica i raczej woli zachować ją dla siebie.
Są to tylko i wyłącznie moje hipotezy,bo nie znam całej sytuacji.

A jak zachowuje się,kiedy wspólnie gdzieś wychodzicie?
Czy jest różnica między Jego zachowaniem w domu?
Na pewno doradzałabym Ci zagłębienie się w Jego historię
i dojście,jaka może być tego przyczyna.
Dobra uwaga.
Może pochodzi z domu, gdzie nikt nie okazywał mu uczuć i dlatego sam nie potrafi tego?(wiem coś o tym..)
Wtedy mozna to "wypracować", aczkolwiek to dość ciężka i długa praca.
Osoby, które nie potrafią okazywac uczuć nie są szczęśliwe i gdyby się udało oboje bylibyście szczęśliwsi.

Nieczuly facet

06 wrz 2017 - 22:22:12

No o tym akurat nie pomyslalam, moze rzeczywiscie ten chlod wyniosl od siebie z domu. Nie wiem juz. W kazdym badz razie ciezko mi z tym, przez to nie czuje sie w pelni szczesliwa. Zazdroszcze parom, ktore okazuja sobie jakiekolwiek czulosci. Tutaj nie ma nic.Nie narzekala bym gdyby to sie zdarzalo rzadko bo jednak zdarzalo by sie, ale tutaj tego w ogole nie ma. Jak juz wczesniej pisalam czasem tylko mnie przytuli jak lezymy na lozku i ogladamy film. Poza tym nic, zero komplementow no nic. Nie wiem moze ma dystans, bo juz kilka razy przejechal sie na swoich bylych i moze to jest powodem, ze mnie tak traktuje. Probowalam z nim o tym kiedys rozmawiac, ale wedlug niego wszystko jest okej. Powiedzial jeszcze, ze jest niesmialy. Tylko ja juz nie mam sily zebrac chciaz o odrobine czulosci. Kocham go wiedze, ze ma dobre serce, ale tez nie umiem zyc w samotnosci bedac w zwiazku.

czarownicaao: Czy jest jakas roznica jak jestesmy w domu czy poza domem? Hmm w sumie nie ma zadnej roznicy. Jedyne co mnie bardzo zabolalo to to, ze kilka razy odwrocil sie za dziewczynami na ulicy. Nie mam na mysli, ze po prostu spojrzal na jakas bo sila rzeczy czasem czlowiek sie popatrzy i nie robila bym o to afery, ale odwracac sie bezczelnie jeszcze w towarzystwie swojej kobiety to chyba nie na miejscu. Nie uwazacie? Mysle, ze same na moim miejscu nie czuly byscie sie dobrze w takiej sytuacji gdzie facet ktory nie okazuje Wam zadnej czulosci nagle zwraca uwage na inna. Strasznie mnie to boli jak o tym pomysle. To nie zdrada, ale tez nic milego.

Nieczuly facet

07 wrz 2017 - 13:58:31

Z Twojego opisu wnioskuję, że z facetem jest wszystko ok. Ty potrzebujesz więcej czułości, a on nie. Skoro piszesz, że rozmowy nic nie dały i jesteś nieszczęśliwa to ten związek i tak nie przetrwa na dłuższą metę. Nic na siłę.

* zgadzam się z tym co pisze czarownicaao, znam takie przypadki. Przyczyny takiego zachowania zwykle sięgają nawet okresu dzieciństwa i generalnie kończy się to na długiej współpracy z psychologiem.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2017-09-07 14:04 przez helyanwe.

Nieczuly facet

07 wrz 2017 - 17:11:42

No tak nic na sile. Chcialam jednak wiedziec czy ktoras z Was byla kiedys w podobnej sytuacji i jak zakonczyla sie ta historia? Czy facet sie zmienil? Czy zwiazek sie po prostu rozpadl? Czy w ogole jest mozliwa taka zmiana? piszecie, ze to da sie "wypracowac" jednak potrzeba na to czasu, a jesli nastapi ta zmiana to czy nie bedzie to tylko na chwile?

Nieczuly facet

07 wrz 2017 - 22:03:07

Pomyśl dobrze sama czego od niego oczekujesz, jeżeli jesteście razem a ty odczuwasz dyskonfort i nie jesteś pewna jego szczerości to nic się póżniej na lepsze już nie zmieni, on będzie taki jak teraz a ty coraz bardziej podejżliwa... przeprowadż z nim szczerą rozmowę i dowiedz się na czym stoisz lub będziesz pytać szafowiczek o ich przypadki gdzie faceci mają całkowicie różne charaktery, nie wyjaśnisz z nim tego niepewność wykończy cię psychicznie:)

Nieczuly facet

08 wrz 2017 - 09:24:28

Hey mam taka samą sytuację jak Ty ;P Tyle,że ja z moim jestem 2 lata.Mój facet nie dość ,że nie okazuje uczuć to nawet mało ze mną rozmawia co dopiero jest dołujące...Ciężko jednak odejść od kogoś kogo sie kocha :/

Nieczuly facet

08 wrz 2017 - 10:58:51

No właśnie stokrota9390 ciężko odejść od kogoś kogo się kocha... czy Twój facet też zachowywal się tak od samego początku związku? Czy to się zmieniło z biegiem czasu? Jak myślisz co według Ciebie może być spowodowane takim zachowaniem ? Czy może tacy juz po prostu są? Wiadomo każdy ma inny charakter.

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Pomysł