Obecnie rozmawiamy o:

Budowa domu

gorący temat

Meble na wymiar Warszawa

godzinę temu

Meble na wymiar Warszawa

godzinę temu

Jakie marki ? - Kosmetyki.

wczoraj o 22:24

kredyt

wczoraj o 18:12

Biznes

wczoraj o 17:07

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

wiatajcie kobietki pomózcie potrzebuje Waszych opinii na temat co zrobiły byscie gdyby Wasz maz facet partner Was olewał,wolał towarzystwo kumpli dodam ze jest za granicą i weekendy spedza dosc mocno zakrapiajac sie alkoholem i czesto wedrujac w ulice pełne pan oferujacych miłosc za pieniądze nie korzysta ale chce sobie umilic czas dodam ze jest niedługo po slubie zone ma atrakcyjna jak przyjedzie to super mąż i kochany ojciec jak jest z kolegami to inny człowiek
chodzi o moja siostre bardzo sie załamała gdy dowiedziała sie jak wyglada zycie jej meza za granica a ze ejst cicha to nigdy nic nie zrobi z tym poprostu bierze co da jej los chce jej pokazac co sadza o tym inne i pomozcie piszczie a jak mozecie podajcie pomysł jak sie odegrac slub slubem ale mam dosyc cieprienia kobiet które w imie milosci dadza soba pomiatac!kobiety wierze w siłe nasza i pokazmy Ance ze nie prawda jest ze facetowi wszystko wolno
dodam ze w przeszłosci jej kochany mąż bywał w agencjach miłosci i korzystał czy takic facet to facet czy pi..a?
jak mu pokazac ze nie jest Bogiem?
mi ciezko siostre pocieszyc bo ja mam szczesliwe małzenstwo i kazde moje słowa w jej strone brzmia dziwnie ironicznie i ciagle słysze ze co ja moge o tym wiedziec i fakt nic nie wiem ale Wy kobietki niejedno przeszłyscie powiedzcie

Cóż, rozwód. W małżeństwie nie ma miejsce na "odgrywanie się".

Skoro wie o wszystkim i nadal z nim jest, to się na to godzi, to jej decyzja. Jeśli jest mężatką, to zakładam że ma już ukończone 18 lat i potrafi zdecydować czego chce w życiu. Widać taki stan jej odpowiada. Gdyby uważała, że to coś nie do zaakceptowania to zakończyłaby ten związek.

Niejedno małżeństwo znam, gdzie nie istnieje słowo wierność, o czym wiedzą wszyscy wkoło, łącznie z najbardziej zainteresowanymi, ale lepiej udawać że temat nie istnieje niż coś zdziałać. W dwóch takich związkach się odezwałam, to nie niewierny współmałżonek był zły, tylko osoba chcąca pomóc. Takim osobom jest dobrze, nie pojmuje tego, ale skoro nie chcą tego zmienić to musi być im wygodnie. Może kwestia pieniędzy? Dla każdego liczy się coś innego w życiu.

dziękuje za wypowiedz bardzo mądra!!!

Nie mieszać się do cudzego małżeństwa. Możesz być dla niej wsparciem w różnych chwilach, ale żadnego mieszania się i rad.

Cytat
alicja70
Nie mieszać się do cudzego małżeństwa. Możesz być dla niej wsparciem w różnych chwilach, ale żadnego mieszania się i rad.




tak wiem ale nie moge bezczynnie patrzec jak ona cierpi dlatego chce waszej rady zasiegnac posluchac opinii moze cos doradzicie moze wystrczy mu dac tzw pstryczka w nos zeby sie opamietał..

widocznie facetowi czegoś brakuje w tym związku, nie mówię, że to jej wina, ale gdyby był z nią szczęśliwy to by się tak nie zachowywał. niech babka weźmie się za siebie, zadba o swój wygląd czy coś, jak będzie miał kobitkę petardę to się nie będzie oglądał za innymi ;)
zresztą wydaje mi się, że siostra ma niską samoocenę, gdyby znała swoją wartość nie zgadzałaby się na takie traktowanie. nie wiem co tu doradzić, bo z tego co piszesz nawet nie oczekuje od ciebie pomocy. ciężka sprawa.

Generalnie jest tak że faceta trzeba sobie trochę wychować, musi wiedzieć że jego miejsce jest przy żonie, ale żona musi być też mądrą kobietą i też starać się o męża nawet po ślubie. Jemu widocznie czegoś brakuje, tu powinna jakaś poważna rozmowa się odbyć, należy z sobą rozmawiać, troszczyć się o siebie, okazywać sobie uczucia.

To nie zależy od Ciebie, czy on się zmieni. To jest tylko i wyłącznie ich relacja. Sprawy między nimi. Skoro teraz sytuacja wygląda tak a nie inaczej, coś do tego doprowadziło. Może być masa przyczyn. Dlaczego małżeństwo nie mieszka razem? Bo jedno zarabia? To niech drugie do niego dołączy. Jak ludzie chcą być razem, to będą. Wymówki, że ciężko z językiem są brednią. Przepywając w danym środowiku szybko się łapie. Kwestia chęci, z obu stron. Jako osoba trzecia nic nie zdziałasz, jedynie możesz sobie zaszkodzić.

Mam nawet pare znajomych, gdzie rozstali się bo on miał pełno kobiet na boku. Mimo rozstania ONA do niego jezdziła i zaszła w ciąże. Kilka miesięcy próbowali być razem i nie wyszło, wyprowadził się. Od tego czasu spotykał się z gronem innych kobiet. Miesiąc temu jeszcze planował ślub z jedną z panienek, a obecnie ustalił termin z tą, z którą ma dziecko. Dziewczyna wie, że on robi co chce i z kim chce, a mimo to ślub z Nim planuje. Dla mnie zupełnie niezrozumiała sytuacja, a dla nich coś normalnego. I spróbuj się odezwać, to Ty będziesz najgorsza.

Najlepiej to byłoby nie mieszać się ale...dobrze rozumiem że ciężko Ci,bo to Twoja siostra i chcesz dobrze dla niej!Tylko pytanie czy ona też tego chce?Czy chce coś zmienić w swoim życiu czy nadal tkwić w czymś takim,bo tego nie można nazwać małżeństwem...Przypuszczam że gość zjechał jej samoocenę i wtym możesz jej pomóc i jak ona sama w siebie uwierzy to z pewnością rozwód będzie murowany!!!Czego jej życzę:-)Osobiście nie wierzę w miłość na odległość...

zweryfikowana
Posty: 346
Ostrzeżenia: 1/5

Prawdę powiedziawszy to czytam wypowiedzi i nie wierzę w to co czytam... Gdyby to facet napisał, że żona jego brata robi go w balona byłby tu potok rad ze strony facetów co ma zrobić, żeby żona się w końcu obudziła...

Przykro mi, ale ja nie jestem zdania, że siostra ma się przyglądać jak jakiś dupek traktuje bardzo bliską sobie osobę!! Autorko wątku widać ze masz w sobie wiele inteligencji emocjonalnej. Cieszę się, że są jeszcze kobiety, na które inne kobiety mogą liczyć!

Wychodź razem z siostrą na miasto, na imprezy (w prawdzie nie wiem po ile macie lat). Kiedy jej kochany mężuś przyjedzie to tym bardziej niech ona będzie bardzo zajęta i rozchwytywana, bo ewidentnie dupek przywykł do myśli, że kochana, uległa, wierna żonka siedzi w domu. Dupek zobaczy ją z innym facetem? I dobrze! Zrobi jej awanturę? Też dobrze, z uśmiechem na ustach będzie mogła mu powiedzieć, że nie robi nic co by odbiegało od jego formy rozrywki.

Niech dupek wie, że nie jest jedynym facetem na świecie. A ślub znaczy wiele ale tylko wtedy kiedy jest wzajemny szacunek i dwoje ludzi zachowują się jak DOROŚLI.

Autorko, trzymam kciuki! I oczywiście trzymam kciuki za siostrę, nie uwierzy w to, że zasługuje na bycie szczęśliwą!!

Dla mnie to nie do pomyślenia, jak można się tak zachowywać? Czy oni mają ślub Kościelny? Jeśli tak to współczuję Twojej siostrze bo najwidoczniej wyszła za mężczyznę, który nie ma w sercu Boga. Przecież on rani nie tylko ją i dziecko ale i siebie. To złudna droga, chwilowe przyjemności. Kiedyś ludzie potrafili się bawić bez alkoholu a teraz? Świat schodzi na psy!
Trzymam kciuki za Twoją siostrę. Może powinni udać się na terapię małżeńską albo porozmawiać z księdzem, żeby naprowadził go na dobrą drogę?

Cytat
preciosa86
Prawdę powiedziawszy to czytam wypowiedzi i nie wierzę w to co czytam... Gdyby to facet napisał, że żona jego brata robi go w balona byłby tu potok rad ze strony facetów co ma zrobić, żeby żona się w końcu obudziła...

Przykro mi, ale ja nie jestem zdania, że siostra ma się przyglądać jak jakiś dupek traktuje bardzo bliską sobie osobę!! Autorko wątku widać ze masz w sobie wiele inteligencji emocjonalnej. Cieszę się, że są jeszcze kobiety, na które inne kobiety mogą liczyć!

Wychodź razem z siostrą na miasto, na imprezy (w prawdzie nie wiem po ile macie lat). Kiedy jej kochany mężuś przyjedzie to tym bardziej niech ona będzie bardzo zajęta i rozchwytywana, bo ewidentnie dupek przywykł do myśli, że kochana, uległa, wierna żonka siedzi w domu. Dupek zobaczy ją z innym facetem? I dobrze! Zrobi jej awanturę? Też dobrze, z uśmiechem na ustach będzie mogła mu powiedzieć, że nie robi nic co by odbiegało od jego formy rozrywki.

Niech dupek wie, że nie jest jedynym facetem na świecie. A ślub znaczy wiele ale tylko wtedy kiedy jest wzajemny szacunek i dwoje ludzi zachowują się jak DOROŚLI.

Autorko, trzymam kciuki! I oczywiście trzymam kciuki za siostrę, nie uwierzy w to, że zasługuje na bycie szczęśliwą!!



Zgadzam się z Tobą. Kompletnie nie rozumiem, dlaczego jedna z Was napisała, że nie może radzić swojej siostrze co ma zrobić. Niby z jakiej paki?? Może radzić, aczkolwiek nie może jej do niczego zmuszać.

Swoją drogą nie rozumiem dlaczego ktoś wiąże się z kimś na całe życie skoro w głowie mu inne rzeczy. Nikt do ślubu nie zmusza.

@okolickaiw a co ksiądz może wiedzieć o życiu w małżeństwie? wychowywaniu dzieci? traktowaniu swojej żony? burdelach? teoretycznie niewiele..
proponowałabym jednak dobrego psychologa/terapeutę jeśli on się zgodzi na to



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2016-04-07 13:12 przez Ajkaa.

Cytat
punky7
widocznie facetowi czegoś brakuje w tym związku, nie mówię, że to jej wina, ale gdyby był z nią szczęśliwy to by się tak nie zachowywał. niech babka weźmie się za siebie, zadba o swój wygląd czy coś, jak będzie miał kobitkę petardę to się nie będzie oglądał za innymi ;)
Rada rodem z cosmo czy innego ścierwa dla bab. Czy kobieta jedyne co ma robić to stroić się by przypadkiem jej facet nie nadział się na inną dziurę co w tym wypadku oczywiście nie będzie jego winą tylko a) innej kobiety b) zaniedbanej żony c) a i b? Czemu kobiety same to sobie robią, nie rozumiem. Każdy z partnerów powinien dbać o siebie i partnera- dla siebie i partnera. Zaniedbanie sie jednak w jakimś tam w miarę stopniu nie argumentuje zdrady. Nigdy. Zdradzającego powinno się kopnąć w D.

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

wizyta w burdelu i jej kobsekwencje