czy przerazi się grubaski?

Hej! od dłuższego czasu piszę z facetem poznanym przez neta. Rozmawia nam się idealnie, już od dwóch miesięcy. Bardzo się polubiliśmy i jak to zwykle bywa przy takich dłuższych znajomościach- zaproponował spotkanie. Ucieszyłam się oraz zmartwiłam z racji tego, że wiem, że jemu raczej nie podobają się pulchniejsze dziewczyny. A ja raczej do takich należę. Nie ważę nie wiadomo ile bo 62 kg przy 158 cm wzrostu, ale jednak jest to sporo i widać ten nadmiar kg przy tak niskim wzroście. Boję się, że się zawiedzie. Nie widział mnie nigdy na żadnym zdjęciu w całości. Na wszystkich zdjęciach miałam tylko twarz. Chciałam takiej obiektywnej opinii od Was zasięgnąć czy naprawdę jest ze mną tak źle czy to moje kompleksy dają się we znaki nade wszystko i wyolbrzymiam sprawę? Zapewne niektóre z Was powiedzą- schudnij. Ja i tak schudłam z 76 kg do 62 kg. Schudłabym więcej, ale ograniczają mnie pewne względy zdrowotne więc nie jest mi tak łatwo to uczynić, bo jednak leki robią swoje. Z góry dziękuję za szczere opinie

nie jestes wcale gruba , raczej jestes w sam raz , taka figure ma bardzo duzo dziewczyn wiec nie martw sie na zapas ...
odpowiednia stylizacja zatuszuje mankamenty figury , a co najważniejsze usmiech na twarzy i wio na randke
POWODZENIA

14 kg temu może i Twoje obawy byłyby uzasadnione, obecnie w zupełności nie. Wyglądasz w porządku, nie bój się tylko idz i się z nim spotkaj zanim będzie za pozno jak zaczniesz kombinować. Powodzenia!

Jak napisałaś 158 cm i 62 kg pomyślałam, o Boże!!! Jak zobaczyłam fotkę to pomyślałam o spoko! Masz zgrabne i szczupłe nogi i ogolnie nie wyglądasz grubo moim zdaniem, nie masz się co przejmować!

jak wyżej,odpowiednia stylizacja do figury i bedzie git

Tak, przede wszystkim inna stylizacja podkreślająca atuty. Pamiętaj, faceci to wzrokowcy-rozpuść włosy, zrób makijaż i cały czas się uśmiechaj. Większość naszych wad istnieje tylko i wyłącznie w naszych głowach

Nie masz się czym przejmować! lepiej o tym nie myśl, czas pokaże czy się mu taka spodobasz, oby tak

Wyglądasz świetnie, na pewno nie jesteś gruba !! Dekolt na randkę i zapewniam, że będzie Twój

A ja powiem tak: dla mnie wyglądasz normalnie: może nie szałowo, ale też nie ma tragedii. Mnie by się jakoś specjalnie w oczy nie rzuciła Twoja waga. Ale niestety nie jesteśmy w stanie powiedzieć co na to ten facet. Skoro Cię nie widział na żadnym zdjęciu, a wiesz, że lubi szczupłe dziewczyny to możesz mu nie przypaść do gustu - niestety taka prawda. Moim zdaniem szkoda, że nie posłałaś mu jakiegoś zdjęcia, jak wyglądasz "w całości", bo wtedy nie musiałabyś się martwić o jego reakcję. A tak to można sobie zgadywać.

Przede wszystkim, nie myśl sama o sobie w kategoriach grubaski. No, nie jesteś szkieletorem... i bardzo dobrze. Poza tym masz bardzo ładne nogi - wykorzystaj to. I,jak mi się wydaje, posiadasz ponętny biust. No sorry, masz atuty, których pozazdrościć Ci może niejedna panna.
Ponadto to Ty masz wybierać, a nie być wybierana. Głowa do góry, pierś do przodu i do dzieła.

Cytat
Esteva
Tak, przede wszystkim inna stylizacja podkreślająca atuty. Pamiętaj, faceci to wzrokowcy-rozpuść włosy, zrób makijaż i cały czas się uśmiechaj. Większość naszych wad istnieje tylko i wyłącznie w naszych głowach

Ojej, baaaardzo dziękuję za tyle pozytywnych słów. Naprawdę bardzo mi miło, nie wiedziałam że jestem tak odbierana oczami innych. Sama zawsze spoglądając na siebie widzę grubaske. Może mi sie tak zakodowalo już w głowie... nie wiem. Mimo wszystko naprawdę bardzo dziękuję

Ehhh każda ma kompleksy ja tam marzę zeby z 5 kg przytyc zwlaszcza uda i posaldki. Waże 52 przy wzroscie 160 i jak ubiore krótkie spodenki widze chyde nogi i płaski tylek Twoja waga jest ok jest w czym rzeźbić troche cwiczen i bedziesz wygladac super

Wyolbrzymiasz.

No i spotkaliśmy się dzisiaj, nie uciekł, nie przestraszył sie także jest ok umówiliśmy się na następne spotkanie, na kino, wspomniał nawet że ma wesele i nie ma partnerki więc że może bym z nim poszła. Jeszcze raz dziękuję za wsparcie