Co zrobić żeby nie chrapać?

Mam serdecznie dość! Dziewczyny, co zrobić żeby nie chrapać? Mój facet przechodzi już samego siebie. Tak okropnie chrapie, że nie jestem w stanie przespać całej nocy. Przez niego budzę się po kilka razy, od ponad roku nie przespałam ani jednej całej nocy! A przepraszam, przespałam jedną, gdy pojechał z kumplami na biwak.

Zwykle budzę go i proszę, żeby przekręcił się na bok, na chwilę to pomaga, a za kilka minut znowu...

Czy Wasi mężczyźni też tak chrapią? Macie na to jakiś sprawdzony sposób? Nie chcę, żeby spał w osobnym pomieszczeniu, bo to nic nie da - SŁYCHAĆ... A przecież chłopa nie uduszę...

Hehe współczuję... mój mąż nie wydaje z siebie żadnych dźwięków jak śpi, jedynie ciuchutko sapie za to moi rodzice... nie wiem które głośniej chrapie nie raz jak jeszcze z nimi mieszkałam wstawałam w nocy i budziłam ich żeby przestali (!!!) bo nie mogłam spać w pokoju obok. Są takie prepraraty czy tabletki coś reklamowali kiedyś chyba nazywają się "Nie chrap" spróbuj tego. Nie dałabym rady zasnąć naprawdę Ci współczuję!

Znam ten ból, mój tata tak chrapie, że nie da się wytrzymać, budzenie go też nic nie daje bo mija sekunda i znowu to samo :/
te tabletki działają? są bez recepty?
Słyszałam, że takie długotrwałe chrapanie może być objawem bezdechu, może warto wysłać faceta do lekarza? niestety mój tata jest nieugięty więc muszę zainwestować w stopery do uszu- Autorce wątku tez to radzę

Cytat
oddaj_fartucha
muszę zainwestować w stopery do uszu- Autorce wątku tez to radzę

Coś mi się przypomniało nocowałam na studiach w schronisku młodzieżowym dla studentów i trafiła mi się w pokoju kobietka z podyplomówki- 50-letnia pielęgniarka miła i sympatyczna kobietka. Mój Boże... Co ja miałam za noc... nasze łóżka dzieliło jakieś 70cm, a ona przechrapałaby moich rodziców razem wziętych! Budziłam ją w nocy 3 razy żeby przestała! Rano byłam wściekła, niewyspana, ona zażenowana... Od tamtej pory zawsze woziłam stopery do uszu i raz musiałam ich użyć pomogły, zasnęłam z wielką ulgą Ale Ty lepiej wyślij męża do lekarza, bo to ma związek z sercem chyba, albo coś z przegrodąś nosową z tego co mi wiadomo. Niech to sprawdzi

napewno spac na boku
nie pic alkoholu i nie palic na noc ( najlepiej wcale )
z tym alkoholem to prawda
mój po zakrapianej imprezie chrapie

Chrapanie u osoby, z którą się śpi to istna masakra, najczęściej wymagana jest wizyta u lekarza i często okazuje się, że niezbędny jest zabieg. Masz tutaj napisane jak rozwiązuje się problem chrapania http://www.biomedical.pl/zdrowie/chrapanie-to-proplem-zdrowotny-589.html

Ja przechodziłam katusze bo mój mąż strasznie chrapał. Musiałam przenieść się do innego pokoju. Zastanawialiśmy się nad zabiegiem przegrody nosowej ale znalazło się lepsze rozwiązanie.