Obecnie rozmawiamy o:

Ginekolog Rzeszów

gorący temat

Meble do sypialni

24 minut temu

Monitoring domu

33 minut temu

Treningi i dieta keto

dzisiaj o 14:02

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Rozwaliłam mu telefon

24 paź 2014 - 00:05:57

Wiem że to głupi problem. Wczoraj mojemu chłopakowi rozwaliłam telefon, drogi był i krótko go miał. Nie powiedział mi tego wprost ale jest zły.. i zastanawiam się co zrobić by mu pomóc? co wy byście zrobiły na moim miejscu?

Rozwaliłam mu telefon

24 paź 2014 - 00:18:14

No ja na Twoim miejscu, dołożyłabym się na nowy telefon dla chłopaka - bo znając życie i facetów wątpię aby chciał żebyś pokryła cały koszt nowego telefonu :P No chyba,że nie rozwaliłaś mu kompletnie go tylko jakaś tam usterka to pokryła wtedy całe koszta naprawy.

Rozwaliłam mu telefon

24 paź 2014 - 00:25:56

Jeżeli Cię stać to odkup mu jakoś ten telefon albo jeżeli się da to oddaj do serwisu może jakoś przywrócą mu życie :D
Przykro mu, faceci lubią takie zabawki, zresztą Ty też pewnie byś była zła jeżeli rozwaliłby Ci Twój nowy telefon :D Jednak kocha Cię i nie robi afery :P

Rozwaliłam mu telefon

24 paź 2014 - 00:28:14

Nowy kosztuje 2500tys :( a naprawa to ponad 1000zł ;(

Rozwaliłam mu telefon

24 paź 2014 - 00:31:59

Czyli co, nie stać Cię? To mu oddaj w naturze.

Rozwaliłam mu telefon

24 paź 2014 - 00:39:36

Ja bym oddala za telefon, albo zaplacila za naprawe. 2,5 tys to nie jest parę złotych, chłopak pewnie trochę na niego zbieral (a nawet jesli np dostał, to ktoś musiał na to zarobic i sobie czegoś odmowic). Jakbym nie mogła w całości, to w ratach, choćbym miała i rok na to tyrac.

Rozwaliłam mu telefon

24 paź 2014 - 00:45:40

2500 zł ? Uuuu czyżby Xperia Z2 ? :D

No biedny chłopak, ale ja kocha to nie wygarnie przecież jak jest wściekły za zepsucie takiej zabawki ;) Nie ma co ściemniać, sama bym była mega wkurzona gdyby ktoś mi rozwalił nowy telefon,który tyle kosztuje.

Jestem tego samego zdania co Asztarte. Choćbym rok miała zbierać, to bym zbierała i oddawała w ratach.

Rozwaliłam mu telefon

24 paź 2014 - 01:01:54

Ja pamietam jak mi mój ex rozwalil telefon. Zbieralam dobre pół roku, kosztowal kilka stów, ale przy tym, że moje kieszonkowe wynosilo mniej niż 50 zł, cena była dla mnie astronomiczna. Myslalam, że go zamorduje. Przyznaje, że poprosilam go o zwrot pieniędzy za niego. Nie mielismy wspólnej kasy, przyzwoitosc nakazuje oddać. Tak samo jak każdej innej osobie.

Rozwaliłam mu telefon

24 paź 2014 - 02:41:08

Ja bym najpierw spaliła się ze wstydu(swoją drogą, jak można rozwalić telefon i to za takie pieniądze-zapewne jakiś dobry) później milion razy przeprosiła i próbowała zapłacić za naprawę lub jakoś dokładać się do nowego.

ps. współczuje :(

Rozwaliłam mu telefon

24 paź 2014 - 06:54:25

A mogę zapytać jak to zrobiłaś? Ciekawi mnie strasznie :)

Rozwaliłam mu telefon

24 paź 2014 - 07:50:50

Strasznie mnie ciekawi jak to zrobilas :D

Zapracuj i mu oddaj, jaka moze byc inna opcja.

Rozwaliłam mu telefon

24 paź 2014 - 07:51:59

Cytat
paulisza
A mogę zapytać jak to zrobiłaś? Ciekawi mnie strasznie :)
Nie zdziwiłabym się jakby się okazało, że rzuciła nim o podłogę.

Oddaj za naprawę, jeżeli nie masz całej kwoty to w ratach.

Rozwaliłam mu telefon

24 paź 2014 - 07:57:34

Straszny to pewnie cios dla niego.jak go stac na taki drogi tel to na naprawe tez.a ty pomalu mu oddawaj kase za niego.

niezweryfikowana
Posty: 1.573
Ostrzeżenia: 1/5

Rozwaliłam mu telefon

24 paź 2014 - 07:59:59

Gdyby ktoś mi coś rozwalił to wprost zażądałabym hajsu za naprawę albo odkupienie i to wszystko. To logiczne - nie Twoje, popsułaś, więc oddaj kasę. Jak książki z biblioteki nie oddasz to też płacisz karę albo coś.

Rozwaliłam mu telefon

24 paź 2014 - 08:28:51

Wbrew pozorom telefony nie są aż tak delikatne, to co Ty z nim zrobiłaś? O ścianę rzucałaś?

Ja bym oddała za naprawę, jakbym nie miała naraz, to w ratach bym oddała.

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Broda