gorący temat
godzinę temu
godzinę temu
dzisiaj o 12:42
odchudzanie z cateringiem dietetycznym
dzisiaj o 12:28
Dobra kancelaria prawna do firmy Warszawa
dzisiaj o 12:26
Aerobiczna 6 Weidera - zbiorczy
27.01 o 18:56
24.01 o 9:48
MÓJ sposób na trądzik! skutkuje
6.04 o 10:19
1.03 o 11:51
7.04 o 12:10
Depilator laserowy Philips Lumea opinie
26.10 o 20:38
A ja się też mam nie odzywać, skoro żyję w związku bezbożnym, czy też jak niektórzy mówią nielegalnym? 
Nie będziesz musiała nosić ze sobą aktu ślubu, teraz coraz więcej kobiet jest niezależnych i nie zmieniają nazwiska po ślubie, nie będzie Ci to sprawiało żadnych problemów 
No chyba że problemem będzie dla Ciebie ludzkie gadanie - ale wszystkim i tak nie dogodzisz...
No i myslisz że jak nie przyjmiesz nazwiska męża, to do tego modelu nie nawiążesz?Cytat
xcourtneyx
dominującym modelem rodziny był model patriarchalny, w którym kobieta traktowana była najpierw jako własność ojca, a następnie jako własność swojego męża. Zmieniając stan cywilny, zmieniała „właściciela”
Ślub to ślub.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-10-10 21:04 przez incognito85.
Cytat
incognito85
A ja się też mam nie odzywać, skoro żyję w związku bezbożnym, czy też jak niektórzy mówią nielegalnym?
chodzilo mi raczej nieprzychylne opinie osob, ktore chca tylko dokopac drugiemu
bo przeciez to takie zle i straszne, ze nie chce przyjac nazwiska męża i zaraz mnie tu zjedzą.
Cytat
incognito85
No i myslisz że jak nie przyjmiesz nazwiska męża, to do tego modelu nie nawiążesz?Cytat
xcourtneyx
dominującym modelem rodziny był model patriarchalny, w którym kobieta traktowana była najpierw jako własność ojca, a następnie jako własność swojego męża. Zmieniając stan cywilny, zmieniała „właściciela”
nie, nie nawiaze, bo nie pozwole sobie na takie traktowanie
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-10-10 21:06 przez xcourtneyx.
jak dla mnie to przyjęcie nazwiska od męża byłoby czymś niezwykłym, ale wiadomo kazdy ma inne poglądy
co do papierkowej roboty to nie ma z tym za dużego problemu, wiem że moja siostra wymieniła tylko dowod i tyle :p
jeżeli cos Ci sie stanie (zginiesz) to wtedy Twoj mąż dostaje po Tobie pieniądze na podstawie aktu ślubu.Ten papierek w Twoim przypadku będzie niezbędny
Hm mnie tylko zastanawia jedna sprawa jeśli pojawi się dziecko to czyje będzie nosić nazwisko...
Też uważam, że przyjęcie nazwiska męża jest czymś naprawdę niezwykłym, ale to tylko moje zdanie
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-10-11 16:58 przez onesunnight.
Cytat
xcourtneyx
Cytat
incognito85
chodzilo mi raczej nieprzychylne opinie osob, ktore chca tylko dokopac drugiemu
bo przeciez to takie zle i straszne, ze nie chce przyjac nazwiska męża i zaraz mnie tu zjedzą.
Ani złe, ani straszne i... nikt Ci akurat tu nie dokopie.
Tu nie, ale rodzina męża nieraz zapewne to to zrobi.
Żyjemy w pewnej kulturze i tradycję powinniśmy uszanować.
Ale jeżeli jest takie Twoje "widzi mi się", to już Twoja sprawa.
Osobiście uważam, że pozostanie przy panieńskim nazwisku ma sens, jeżeli po mężu by Ci uwłaczało, było ośmieszające lub niepoważne, uwłaczające lub brzmiało niejednoznacznie np. Hujeba, Pisiura....
Dlaczego o tym piszę ?... bo w dalszej rodzinie mam taki przypadek z tą różnicą, że On przyjął jej nazwisko, czym sprawił swoim rodzicom i dziadkom wielką przykrość.
Kiedyś przyznał nawet, że to był jego błąd i tylko z uwagi na dzieci prostował tego nie będzie.
Chcesz na własne życzenie utrudnić sobie życie - proszę bardzo.
Cytat
AngelsHall
no to go nie zmieniaj. Ale mysle,ze wiecej klopotow bedziesz miala jak go nie zmienisz niz jakbys miala wyrobic tylko dowod. no ale przeciez zmiana nazwiska jest jednoznaczna z poddaniem sie pod calkowite panowanie mezowi. W zyciu wiekszej bredni nie slyszalam.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-10-11 17:23 przez pola55.
