On wyjeżdża :(

No jak Ty za 4 w jedną to tym bardziej duuuużo, ja miałam na myśli 6 tys w obie to jest średnia cena.

Cytat
bezalbo
No jak Ty za 4 w jedną to tym bardziej duuuużo, ja miałam na myśli 6 tys w obie to jest średnia cena.

im bliżej wyjazdu tym bilety droższe, ja kupowałam chyba miesiąc przed wylotem jak nie krócej. moja mama dużo wczesniej

Gdyby mój narzeczony dostał taką szansę od losu to wspierałabym go. Trudno, nie zobaczymy się, ale to nie średniowiecze. Jest internet, komórki, skype, FB, gadu, smsy. Można to przeżyć. Będzie ciężko. Nigdy bym nie chciała ograniczać człowieka, którego kocham. Nawet gdybym z tego powodu miała cierpieć i tęsknić to pozwoliłabym mu jechać i się realizować. Może dzięki takiej okazji dostanie lepszą pracę, więcej będzie zarabiał? Pomyśl o nim a nie tylko o sobie.

Cytat
biska_mala
Gdyby mój narzeczony dostał taką szansę od losu to wspierałabym go. Trudno, nie zobaczymy się, ale to nie średniowiecze. Jest internet, komórki, skype, FB, gadu, smsy. Można to przeżyć. Będzie ciężko. Nigdy bym nie chciała ograniczać człowieka, którego kocham. Nawet gdybym z tego powodu miała cierpieć i tęsknić to pozwoliłabym mu jechać i się realizować. Może dzięki takiej okazji dostanie lepszą pracę, więcej będzie zarabiał? Pomyśl o nim a nie tylko o sobie.

dziewczyna pyta o sposoby na teskonotę a nie czy zabronić czy nie. Ale da się przeżyć mojej mamy siostra wyjechała na rok do Autralii mając chłopaka i dali radę a wtedy nie było fb skype internetu też nie było i mało kto miał komórkę ;P wystraczyły im rozmowy telefoniczne i listy

Cytat
miranda25

Cytat
biska_mala
Gdyby mój narzeczony dostał taką szansę od losu to wspierałabym go. Trudno, nie zobaczymy się, ale to nie średniowiecze. Jest internet, komórki, skype, FB, gadu, smsy. Można to przeżyć. Będzie ciężko. Nigdy bym nie chciała ograniczać człowieka, którego kocham. Nawet gdybym z tego powodu miała cierpieć i tęsknić to pozwoliłabym mu jechać i się realizować. Może dzięki takiej okazji dostanie lepszą pracę, więcej będzie zarabiał? Pomyśl o nim a nie tylko o sobie.

dziewczyna pyta o sposoby na teskonotę a nie czy zabronić czy nie. Ale da się przeżyć mojej mamy siostra wyjechała na rok do Autralii mając chłopaka i dali radę a wtedy nie było fb skype internetu też nie było i mało kto miał komórkę ;P wystraczyły im rozmowy telefoniczne i listy

No więc jakbyś nie zauważyła to zaznaczam jak można sobie z tym radzić.

no u mnie zweryfikowało. Jest to strasznie ciężkie i jednak żałuję , że tak się stało, a to dopiero 3 tygodnie i widzimy się co drugi weekend. Masakra. Uzbrój się bo cierpienia będzie dużo, no i wylanych łez.

Cytat
perelecka
Powinien spełniac swoje marzenia ,rozwijać się a ty nie powinnas go ograniczać ,czego tak naprawdę sie obawiasz? Ze cie zostawi pozna kogos innego?wtedy będziesz wiedziała ze nie był ciebie wart i nigdy ciE nie kochał,Jesli natomiast cie kocha ,to rozłaka nic nie zmieni w waszym związku ,tyle tylko ze stesknicie sie bardzo za sobą

W wątku, gdzie dziewczyna się żali, że facet wyjeżdża na rok większość dziewczyn radzi, by go wspierała i "pozwoliła" mu jechać. Ale jak kilka dni temu dziewczyna założyła wątek, w którym pisała, że ma okazję spełnić marzenie i wyjechać na rok do stanów, to większość pseudo szafiarek wieszało na niej psy, że goni za pieniądzem, zamiast dbać o związek i zostać z chłopakiem. Dziwię się, że niektóre dziewczyny są jeszcze na tyle naiwne, by radzić się takich obłudnic. To jak to jest? Facet ma prawo spełniać marzenia, a dziewczyna już nie? Jak facet goni za karierą, to jest "cacy", a dziewczyna chce robić karierę to jest zapatrzona w siebie?

Cytat
Crewedka

Cytat
perelecka
Powinien spełniac swoje marzenia ,rozwijać się a ty nie powinnas go ograniczać ,czego tak naprawdę sie obawiasz? Ze cie zostawi pozna kogos innego?wtedy będziesz wiedziała ze nie był ciebie wart i nigdy ciE nie kochał,Jesli natomiast cie kocha ,to rozłaka nic nie zmieni w waszym związku ,tyle tylko ze stesknicie sie bardzo za sobą

W wątku, gdzie dziewczyna się żali, że facet wyjeżdża na rok większość dziewczyn radzi, by go wspierała i "pozwoliła" mu jechać. Ale jak kilka dni temu dziewczyna założyła wątek, w którym pisała, że ma okazję spełnić marzenie i wyjechać na rok do stanów, to większość pseudo szafiarek wieszało na niej psy, że goni za pieniądzem, zamiast dbać o związek i zostać z chłopakiem. Dziwię się, że niektóre dziewczyny są jeszcze na tyle naiwne, by radzić się takich obłudnic. To jak to jest? Facet ma prawo spełniać marzenia, a dziewczyna już nie? Jak facet goni za karierą, to jest "cacy", a dziewczyna chce robić karierę to jest zapatrzona w siebie?

a gdzie ty kolezanko widziałąs ze ja napisałam, ze dziewczyna nie może realizować marzen?? Bo chyba ci się cos pomyliło kochana ,JA ZAWSZE PISZE KAZDEMU OBOJETNIE co by nie było czy facet czy kobieta ze każdy powinien swoje marzenia realizować Gdybys czytała moje komkentarze tobys to wiedziała.Odnosnie tej dziewczyny o której piszesz ja jako pierwsza napisałam ze największym błędem kobiety JEST POSWIECIC MARZENIA DLA FACETA I nie powinna tego robic tylko jechać a facet jesli kocha to poczeka .Tak wiec czytaj co nieco zanim mnie skomantujesz ok?

szczerze, to ja nie pozwoliłabym żeby wyjechał .

zdecydowanie nie dała bym rady zrobiła bym wszystko zeby jechac z nim;p

Pozwól mu jechać, a Ty zbieraj pieniądze żeby do niego dołączyć i poszukać tam pracy. On też jak tam pojedzie też niech się za czymś rozgląda i CIę do siebie ściągnie. Jak się o czymś mocno marzy to się to realizuje!

Cytat
adrianna1113
szczerze, to ja nie pozwoliłabym żeby wyjechał .

pozwolic albo nie to możesz sobie albo swojemu dziecku a nie dorosłej osobie

Cytat
adrianna1113
szczerze, to ja nie pozwoliłabym żeby wyjechał .

przykre

Cytat
listeczek22
Pozwól mu jechać, a Ty zbieraj pieniądze żeby do niego dołączyć i poszukać tam pracy. On też jak tam pojedzie też niech się za czymś rozgląda i CIę do siebie ściągnie. Jak się o czymś mocno marzy to się to realizuje!

dziewczyna pisała że ma tu pewne rzeczy które ją tu trzymają i ma zamiar odwiedzić go w grudniu, poza tym "ściągnąć do siebie" czyli gdzie? do hotelu dla pracowników w którym będzie mieszkał z kolegami z firmy?

nie wyobrażałabym sobie żeby nie widzieć się z partnerem aż tak długo,parę miesięcy to jeszcze mozna wytrzymać ,ale 1,5 roku?rozumiem telefony,skype ale brak tej osoby najbliższej na miejscu,przytulić,ciężko to sobie wyobrazić,z drugiej strony ma taką ogromna szansę ,która może się nie powtórzyć na spełnienie marzeń,te wybory życiowe ,które czasami stają przed nami bywają cholernie trudne..może jest możliwość, że twój chłopak jak zarobi i odłoży jakieś pieniądze to będzie mógł przylecieć na dłużej np na święta??

Cytat
domisia1988
nie wyobrażałabym sobie żeby nie widzieć się z partnerem aż tak długo,parę miesięcy to jeszcze mozna wytrzymać ,ale 1,5 roku?rozumiem telefony,skype ale brak tej osoby najbliższej na miejscu,przytulić,ciężko to sobie wyobrazić,z drugiej strony ma taką ogromna szansę ,która może się nie powtórzyć na spełnienie marzeń,te wybory życiowe ,które czasami stają przed nami bywają cholernie trudne..może jest możliwość, że twój chłopak jak zarobi i odłoży jakieś pieniądze to będzie mógł przylecieć na dłużej np na święta??

przeczytaj cały wątek to się dowiesz że to ona odkłada by odwiedzić go w święta