Bylybyscie zazdrosne? ;D

Miedzy miejscowoscia mojego chlopaka (mimo ze jest dosc spora, ponad sto tys.), a naszym studenckim miastem nie jezdza pociagi, tylko pks. Ale na fb jest grupa, gdzie ludzie sie oglaszaja, ze jada autem o ktorej godz i zabiora ludzi. Czasem gdy moj chce jechac - jadzie jakis koles i wtedy z nim sie zabiera, ale czasem tylko dziewczyna. Jedzie wtedy z taka, czesto jada tez inni ludzie, w tym faceci, ale nie zawsze. Czasem moze jedzie sam z jakas typa, moze jeszcze z innymi dziewczynami... (nie wiem, nie pytam za kazdym razem, zeby nie wyjsc na czepialska).

Wkurzaloby Was to?
(zabiera sie autami, bo wygodniej, taniej o dziwo, i pod dom).

nie rozumiem...

chyba jedzie do Ciebie, znalazl jakiekolwiek rozwiazanie na brak pociagow z 'milosci', wiec nie widzę powodow do zazdrosci.

Może nie lubi wydawać kasy ? ;D

Cytat
xperia123
Miedzy miejscowoscia mojego chlopaka (mimo ze jest dosc spora, ponad sto tys.), a naszym studenckim miastem nie jezdza pociagi, tylko pks. Ale na fb jest grupa, gdzie ludzie sie oglaszaja, ze jada autem o ktorej godz i zabiora ludzi. Czasem gdy moj chce jechac - jadzie jakis koles i wtedy z nim sie zabiera, ale czasem tylko dziewczyna. Jedzie wtedy z taka, czesto jada tez inni ludzie, w tym faceci, ale nie zawsze. Czasem moze jedzie sam z jakas typa, moze jeszcze z innymi dziewczynami... (nie wiem, nie pytam za kazdym razem, zeby nie wyjsc na czepialska).

Wkurzaloby Was to?
(zabiera sie autami, bo wygodniej, taniej o dziwo, i pod dom).

nie nie wkurzałoby mnie to, powinnaś się cieszyć, że radzi sobie jak może żeby się z Tobą spotkać.

Cytat
marciaa0407
nie nie wkurzałoby mnie to, powinnaś się cieszyć, że radzi sobie jak może żeby się z Tobą spotkać.

o co tu kaman.....

No może trochę bym była. Ale zdroworozsądkowo podchodząc to raczej powodu tu brak. Radzi sobie chłopak jak może, zaradność w dzisiejszych czasach to rzadka cecha, powinnaś więc ją docenić

A na studiach nie poznaje się ludzi? W sklepie nie można poznać ludzi? Ja pierniczę, wszędzie można Boisz się, że Cię zostawi, bo pozna dziewczynę, która go wozi? :/

sądząc po tym co piszesz i jak piszesz to wcale bym się nie zdziwiła ,gdyby zauroczył się jakąs dziewczyna ,w tym aucie

nie rozumiem, jakie sto tys?

Cytat
xperia123

Cytat
marciaa0407
nie nie wkurzałoby mnie to, powinnaś się cieszyć, że radzi sobie jak może żeby się z Tobą spotkać.

Przeciez on tu tez studiuje! ;D wiec gdyby nie ja to i tak by jezdzil
Dziewczyny, chodzi o to, ze on w ten sposob poznaje ludzi ;p pozniej niektore np go zaprosza na fb, jedna jezdzi zawsze w czwartki o tej godz, kiedy on potrzebuje akurat, wiec juz z nia jechal z 3 razy, to 1,5 godz, wiec mozna sobie pogadac i poznac... ;p

no raczej nie ma o co. ogarnij się. ;p

what the fuck *.*?

Cytat
xperia123

Cytat
marciaa0407
nie nie wkurzałoby mnie to, powinnaś się cieszyć, że radzi sobie jak może żeby się z Tobą spotkać.

Przeciez on tu tez studiuje! ;D wiec gdyby nie ja to i tak by jezdzil
Dziewczyny, chodzi o to, ze on w ten sposob poznaje ludzi ;p pozniej niektore np go zaprosza na fb, jedna jezdzi zawsze w czwartki o tej godz, kiedy on potrzebuje akurat, wiec juz z nia jechal z 3 razy, to 1,5 godz, wiec mozna sobie pogadac i poznac... ;p