Obecnie rozmawiamy o:
Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

masakra wkurzona

07 wrz 2013 - 18:04:50

witam, zalozylam specjalnie konto, aby napisac to bo zaraz pekne z wkur..nia.
umowilam sie ze swoim chlopakiem na dzis, ze przyjade i bede u niego nocowac, bo prawie caly tydzien sie nie widzielismy. Mialam byc o 18, przyjechalam 17.30 chcac zrobic mu mala niespodzianke i pojsc wczesniej do niego do pracy i z nim wrocic do niego..heeeee...
przyjezdzam a tu patrze idzie jego kolega z ktorym pracuje..jakos normalnie ubrany i nagle dzwoni do kogos, od razu sobie pomyslalam ze do niego, ze mnie widzi. Od razu mi sie cisnienie podnioslo, bo to oznaczalo pierwsze klamstwo ze jest w pracy. Dzwonie do niego gdzie jest a on: zaraz bede..czyli znaczy ze kolega zadzwonil i go powiadomil ze ja juz jestem. Przyjezdza, pytam sie grzecznie gdzie byles? a on ze byl gdzies kolege zawiezc. Wykapany, czysciutki, czyli musial duzo wczesniej skonczyc prace, ale dobra, przezyje. Idziemy do niego a on do mnie z tekstem: nie ciesz sie bo zaraz wracasz do domu bo ja rano jade do zielonej gory. A mi witki opadły. Przyjechalam 15 km do niego zeby mi powiedzial ze jednak nie zostane u niego, ze jednak ni bedziemy sie widziec bo wazniejszy jest wyjazd. Ch..tam, mogl chociaz napisac, ej ty wez nie przyjezdzaj, nie trac kasy na paliwo( przywiol mnie moj ojciec, bo go poprosilam) bo ja jednak nie moge. Weszlismy do domu i pytam sie grzecznie, czyli mam rozumiec ze te pozne godziny pracy to kpiny ze mnie tak i wieczne klamstwa, i ze tydzien sie nie widzielismy a on do mnie dopiero jak ja przyjechalam ze moge juz jechac..poklocilismy sie, powiedzial wiele tekstow: zamknij ryj, itp, wiadomo jakie..wiec powiedzialam: WEZ MNIE ODWOZ W TEJ CHWILI NIE CHCE TU SIEDZIEC ANI MINUTY DLUZEJ. A ten powiedzial ze nie chce mu sie i pozniej, i wzial sie odwrocil i spi..a ja siedze prawie ze obok niego i kur..chce wracac do domu, po tym jak mnie potraktowal. Ja durna mysle ze on w pracy, ze niespodzianka, a on jezdzil sobie z kolega. Mniejsza o to, dopiero jak przyjechalam powiedzial ze zaraz wracam do domu, i jeszcze mnie sponiewieral. Dodam; nie chce juz od niego nic, nic kompletnie, po 4 latach okazalo sie jaka jestem wazna, mial jutro ze mna pojechac w pewne miejsce, obiecywal od tygodnia.. ale co tam. Wreszczie wiem kim bylam. Chce do domu jechac w piz..a tez w dupie ma, lezy i spi a ja siedze wkur jak chyba nigdy dotad. Juz chcialam wyjsc i jakos dotrzec do domu a ten: siadaj na dupsku i siedz. Ja sie pytam po co? skoro i tak mnie zjechal, oklamal, zlal to ze jeden dzien w tygodniu mielismy dla siebie. nie no.powodzenia. Czy ktos mnie rozumie o co mi chodzi?

niezweryfikowana
Posty: 6.621
Ostrzeżenia: 1/5

masakra wkurzona

07 wrz 2013 - 18:10:16

idź do domu i tyle. Nie wiem po co czekasz na niego ?

masakra wkurzona

07 wrz 2013 - 18:11:33

15 km mam isc pieszo?

masakra wkurzona

07 wrz 2013 - 18:12:41

Wstań i wyjdź!
I dzwoń po tatę

masakra wkurzona

07 wrz 2013 - 18:12:46

Nie jezdzi tam zaden autobus? pociag? cokolwiek... zadzown po kogos i tyle, nie ponizaj sie.

niezweryfikowana
Posty: 6.621
Ostrzeżenia: 1/5

masakra wkurzona

07 wrz 2013 - 18:12:50

Cytat
patrycja2224
15 km mam isc pieszo?

a wolisz być na jego łasce ? ja bym wolała iść... albo po kogoś zadzwonić.

masakra wkurzona

07 wrz 2013 - 18:13:45

"Sponiewierał" w sensie słowami czy podniósł reke na Cb?

niezweryfikowana
Posty: 4.611
Ostrzeżenia: 1/5

masakra wkurzona

07 wrz 2013 - 18:13:56

rozumiem, nie rozumiem tylko, czemu tam jeszcze jesteś. Idź i nie odwracaj się. Co to za teksty "zamknij ryj"? to ma być kochająca osoba? Po co ci ktoś, kto cię okłamuje i nie szanuje? Idź, łap busa, dzwoń po tatę, cokolwiek. Ale tam nie siedź

masakra wkurzona

07 wrz 2013 - 18:14:32

Przede wszystkim: facet który wyleciałby do mnie z tekstem 'Zamknij ryj' lub 'Siadaj na dupsku i siedź' już dawno przestałby być moim chłopakiem.

masakra wkurzona

07 wrz 2013 - 18:14:46

Cytat
klasiula
Cytat
patrycja2224
15 km mam isc pieszo?

a wolisz być na jego łasce ? ja bym wolała iść... albo po kogoś zadzwonić.
nie nie wole, ale chodzi o to ze moj tato juz nie moze przyjechac po mnie bo poszli w gosci. To jest wioska, autobusy w tygodniu

niezweryfikowana
Posty: 4.611
Ostrzeżenia: 1/5

masakra wkurzona

07 wrz 2013 - 18:15:10

Cytat
patrycja2224
15 km mam isc pieszo?
ja bym stopa poszła łapać gdyby nic innego nie było. Ale nie poniżałabym się tak

masakra wkurzona

07 wrz 2013 - 18:15:16

to siedzisz u niego i piszesz na szafie?
bo tak zrozumiałam...

masakra wkurzona

07 wrz 2013 - 18:15:27

Łap stopa. Idz stamtad bo to juz brak szacunku całkowicie.

masakra wkurzona

07 wrz 2013 - 18:16:35

wyjdź stamtąd i idź na piechotę !

niezweryfikowana
Posty: 6.621
Ostrzeżenia: 1/5

masakra wkurzona

07 wrz 2013 - 18:16:55

Cytat
patrycja2224
Cytat
klasiula
Cytat
patrycja2224
15 km mam isc pieszo?

a wolisz być na jego łasce ? ja bym wolała iść... albo po kogoś zadzwonić.
nie nie wole, ale chodzi o to ze moj tato juz nie moze przyjechac po mnie bo poszli w gosci. To jest wioska, autobusy w tygodniu

no trudno, to idź na piechotę/złap stopa/zadzwoń po znajomych cokolwiek.

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

ZAINTERESOWANIE STARSZYM MĘŻCZYZNĄ