o zgrozo co za mąż

nie uwierzycie co się mi dziś jeszcze wydarzyło. mąż przyszedł z pracy, po mnie do mojej pracy, poszliśmy do kwiaciarni, poprosił mnie żebym pomogła mu kupić kwiaty, oki więc poszłam. kupił 4 bukiety. wróciliśmy do domu jeden dał niani naszych dzieci, drugi zawieźliśmy mojej mamie trzeci zawieźliśmy jego chorej matce, a czwarty naszej córci jak wróciliśmy do domu. i taka sytuacja ja stoje w kuchni obok mnie niania [ma na imie magda]. a przy stole mój mąż i pytam kochanie czegoś nie zapomniałeś?. a on mówi że chyba nie. a ja z tekstem a kwiatów dla mnie nie masz?? a on mówi tak " o kurde ty zapomniałem, źle policzyłem zapomniałem że, i tobie kotku musze kupić" no szook!!! zapomniał że jego żona jest kobieta!!!!! hehe ale mam męża czopek jeden.

i ty mowisz "hehe" ? ja bym sie tym nawet nie pochwaliła tutaj , to raczej wstyd, o Tobie powinien pamiętać w pierwszej kolejnosci

dobre ))) uśmiałam się )

no nie!!
podejdz do tego z humorem, facet chcial dobrze

Podziwiam Cie za spokój nie jedna tutaj pewnie zwyzywałaby swojego męża od kretynów i prostaków, a cześć zażądała by rozwodu , a ty podeszłaś do tego na luzie. Pełen szacun

haha no czopek

O mamo dobrze,że nie mam jeszcze męża,to narzeczony uważa mnie za kobietę,ale boję się co będzie za rok,gdy będziemy już małżeństwem;P

dostal by plaskacza na wstępie ;d

Cytat
nuuutella
no nie!!
podejdz do tego z humorem, facet chcial dobrze

no cóż, faceci

a moze szykuje dla ciebie cos specjalnego ?? )

ale jazda 10 marca dzień mężczyzn - zrewanżuj się

Z humorem czy też nie ,ale przykro na pewno Ci było.

Ale lipa, dostalas w koncu cos?

Jeśli potrafisz się z tego śmiać to widać, że Wasz związek nie jest powierzchowny - wydaje mi się, że widzisz głębsze wartości niż kwiatek na dzień kobiet i bardzo dobrze!