gorący temat
Czy kosmoenergetyka pomoże z otyłością?
7 minut temu
Kosmetyki profesjonalne do włosów
26 minut temu
53 minut temu
godzinę temu
godzinę temu
MÓJ sposób na trądzik! skutkuje
6.04 o 10:19
Scholl velvet smooth? - opinie o pilnikach
22.03 o 8:57
Pomocy! Ból zęba - domowe sposoby
16.11 o 13:39
NAJLEPSZE HORRORY KTÓRE OGLĄDAŁYŚCIE
22.04 o 22:04
21.07 o 15:16
2.09 o 17:09
Zaręczyny
Zaręczyny
Witam.
Mój problem polega na tym,że mam chłopaka od 4 lat. Różnie nam się układało,ale się kochamy...
Wczoraj mój chłopoak powiedział mi,ze jego najlepszy przyjaciel (po 1,5 rocznym związku) oświadczył się swojej dziewczynie. Zepsół mi się humor,a jak zapytał co się stało powiedziałam mu o tym,że jesteśmy razem 4 lata,a on nawet nigdy nie pomysła o oświadczynach i jaką dostałam odpowiedź....Że jak chce oświadczyn to mogę startować do jego przyhaciela,bo jeszcze klamka nie zapadła,bo się nie pobrali....
Nikt mnie tak nie rozczarował. Od wczoraj nie odpisuje na jego smsy itp. Nie wiem co mam robić, jestem na niego wściekła.
Jak mam się zachować w takiej sytuacji?
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-12-12 12:45 przez godseater.
Zaręczyny
Faceci bardzo nie lubią jak się ich naciska w tych sprawach. Może też poczuł się "gorszy" od swojego kolegi, że tamten potrafił dać szczęscie swojej dziewczynie, a on nie... Tego nie wiemy, nie jesteśmy w stanie wejść w jego głowę. Natomiast bardzo dziecinna była jego reakcja.
Myślę, że powinniście poważnie pogadać. Zapytaj go czy traktuje Cię poważnie, czy kiedykolwiek w przyszłości zamierza Cię poślubić. Tylko niech to będzie szczera i spokojna rozmowa. Może się wszystko wyjaśni.
Życzę powodzenia
Zaręczyny
moja droga faceta nie wolno namawiać do małżeństwa choćby sie swiat walił , z reszta jakie to ma znaczenie czy macie papierek czy nie przecież slub to formalność najpierw powinniście razem zamieszkać i dotrzeć się by między wami nie było takich niedomowień i sytuacji jak ta !!!!!!
Zaręczyny
Z jednej strony wiadomo, że nikogo do zaręczyn i slubu zmuszać nie wolno. Ale z drugiej rozumie Cie całkowicie. Ja też po 4 latach zwiazku oczekiwałabym jakiejś deklaracji, a jesli nie tego to na pewno innej odpowiedzi niż "możesz startować do przyjaciela". Być może Twój chłopak nie jest jeszcze gotowy, a być może nie traktuje Cię poważnie. Na Twoim miejscu nie odzywałabym się do niego pierwsza. Powinien wiedzieć, ze takie odzywki są nie na miejscu