Obecnie rozmawiamy o:

transport i spedycja

gorący temat

hurtownia elektryczna

wczoraj o 22:38

szkoła nauki jazdy

wczoraj o 22:37

Angielski

wczoraj o 19:33

Otwarcie własnego biznesu

wczoraj o 18:57

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Skomentuj
1 2 ... 6 7 8 -->

jestem w szoku! co zrobić?

04 paź 2012 - 16:33:20

witam dziewczyny, zaczne od tego ze jestem ze swoim facetem 3 lata. Wczoraj z nim sie umowilam ze przyjedzie do mnie(jestem chora) gdzies o 9, wejdzie do domu i mnie obudzi, ogarne sie i pojedziemy razem na zakupy by zrobic razem jego ulubiony obiad, mieszkam na samym koncu miasta i mam daleko do centrum, i jestem chora, jestem na zwolnieniu lekarskim. O 9 dzwoni telefon to on i mowi ze za 10 min jest i mam juz wstawac i sie ogarnac i mam 10 min i mam byc gotowa. Mieszka on 15 km odemnie. No i szybko wstalam zeby nie musial czekac, umylam twarz, zeby,ubrałam sie i lekko podmalowałam rzesy( dodam ze tylko rzesy maluje zawsze nic wiecej a teraz tylko je maznelam i to gorne rzesy tylko) Przyjechał, dzwoni ze juz czeka za ile ja bede i sie drze!! ja mowie ze juz ide, chwilka. No i po 3 minutach wychodze i wsiadam do samochodu, a on drze sie ze to miala byc chwilka!!( az 3 minuty)jedziemy do tego miasta i sie pytam o co ci chodzi człowieku, wstales lewa noga czy co, mowie do niego ze wczoraj bylo dobrze a dzis juz jakies humorki, zreszta umawialismy sie inaczej, ze mnie obudzisz i dopiero pojedziemy a nie z urwaniem glowy. No i jedziemy klocimy sie, i mowie do niego: słuchaj na swoja kolezanke arletke czekales ponad 2 godziny w innym miescie bo ona miala pociag i jej problemu nie robiles, tylko do mnie ze na mnie masz czekac 3 minuty az!!! i on do mnie a co moze jesczze sobie rzesy pomalowalas, zdazylas? ja mowie tak zdazylam wiesz, a on: CO ZA BABSKO!!! i ze nigdzie ze mna nie idzie na zakupy ze mam isc sama, a ja mowie dobra na arlete czekasz i laski nie robisz a on: i bede czekac cale zycie, i ze jeszcze słowo to on wraca do domu a ja trzesnelam drzwiami i mowie dobra to wynocha, zostaw mnie tu sama w centrum , zebym chora wracala do domu z buta i niech mnie widza ludzie z pracy ze taka chora a chodze po miescie o 9 rano! i co onzrobil? weszlam do sklepu, a on odjechal i zostawil mnie sama z torba zakupow. Mialam takiego nerwa ze napisalam do niego jak juz dotarlam do domu ze co on sobie mysli i ze jest nieodpowiedzialny gnojek, ze wstal lewa noga i ze to nie moja wina. On nic sobie z tego nie zrobil, dzwonilam rowniez i tez nic. Przed chwila a juz sporo czasu minelo od tej 9 dzwonie z zastrzezonego i mowie: to ja, a on: w takim razie dowidzenia! i sie rozlaczyl. Ode mnie nie odbiera od innych owszem, i do mnie z takim tekstem, pisalam mu ze to on zawinil bo robi inaczej niz sie umawiamy i jeszcze mowi do mnie babsko i sie wydziera i ma problemy o wszystko. Mialam wczoraj do niego jechac, ale napisalam mu ze skoro dowidzenia to ja nigdzie nie przyjezdzam. Dziewczyny co mam robic? Uwierzcie mi ze to ciezki przypadek, ciezko mu wyciagnac reke i przyznac sie do winy, nie chce juz do niego pisac i narzucac sie, ale obawiam sie ze on nie odezwie sie, bo taki jest, znam juz go dosc długo, ale ja tez juz nie mam zamiaru sie prosic bo wyciagnelam reke bo wiem jaki jest. Jak wy byscie zareagowaly na takie cos?

zweryfikowana
Moderator
Posty: 4.136

jestem w szoku! co zrobić?

04 paź 2012 - 16:36:50

olewke zrób i tyle .... chora jestes to połóz sie i zajmij czyms przyjemnym niz martwieniem sie o faceta - nie ma sensu :)

jestem w szoku! co zrobić?

04 paź 2012 - 16:38:30

Jesteście ze sobą 3 lata a Ty masz problem, bo nazwał Cię w kłutni 'babskiem'? Serio jak czytam ten watek to zastanawiam sie ile masz lat. Ludzie maja gorsze problemy i sobie jakos z nimi radza ;p. Ja bym to olała i czekała aż sam się odezwie, a nie się narzucała i robiła z siebie idiotkę.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-10-04 16:40 przez pola904.

jestem w szoku! co zrobić?

04 paź 2012 - 16:38:52

No ale po co Ty do niego dzwonisz i piszesz? Zachował się jak kretyn więc to ty powinnaś poczekać aż się odezwie i przeprosi. A nie latać za nim i wydzwaniać z zastrzeżonego. A jeśli nie dojdzie do niego jak sie zachował i sie nie odezwie to chyba niewielka strata...

jestem w szoku! co zrobić?

04 paź 2012 - 16:39:16

narazie to on zrobil olewke a przez niego bede miala zepsuty week , ja bede sie martwic a on siewtnie bawic.

jestem w szoku! co zrobić?

04 paź 2012 - 16:39:34

Jedyna konkluzja : Wielceś chora , ale na tyle zdrowa by leźc po zakupy . W tym akurat choroba ci nie przeszkadzała .

jestem w szoku! co zrobić?

04 paź 2012 - 16:39:35

A po co mu wyjeżdżasz z jakąś Arletką? Mnie by taka gadanina wyprowadziła maksymalnie z równowagi i też bym miała na Ciebie wywalone. Może miał ciężki dzień i po prostu chodził znerwicowany. Podejrzewam, że to wcale nie były 3min, ale baba się nigdy nie przyzna C=

jestem w szoku! co zrobić?

04 paź 2012 - 16:40:44

Jakby mój się na mnie wydzierał bez powodu to bym mu podziękowała za pomoc, powiedziałabym, że poradzę sobie sama i żeby się odezwał jak mu ten babski foch minie bo nie zamierzam tego znosić, zwłaszcza jeśli byłabym chora. I tyle, czekałabym dalej na jego ruch. Zawsze przeczekuje takie bzdurne "awanturki", przestaję się odzywać i ignoruję, daję mu czas żeby przemyślał i sam się odzywa z przeprosinami, wtedy pytam- o co tak naprawdę chodziło? Rozmawiamy, dajemy sobie buzi i nie ma śladu po kłótni, nie wracamy do tego.

jestem w szoku! co zrobić?

04 paź 2012 - 16:40:59

ja bym go olała poczekała aż on raczy się odezwać.

jestem w szoku! co zrobić?

04 paź 2012 - 16:41:49

to były 3 minuty, duzo nie potrzebuje by sie ogarnac. No wlasnie chora i dlatego mial mnie zawizc do jednego sklepu i wrocic ze mna. Jaki ciezki dzien? jak to była 9 rano i przed chwila wstal? nie chodzi mi juz o te babsko ale o całokształt!

niezweryfikowana
Posty: 1.046
Ostrzeżenia: 1/5

jestem w szoku! co zrobić?

04 paź 2012 - 16:42:55

Tu nie ma zadnego innego problem jak tylko jakas arletka, jestem pewna ze przy kazdej klotni i przy kazdej okazji mu ja wypominasz a on sie wkurza.nie wiem kim o na jest ale musicie ze soba pogadac i rozwiazac ta cala smieszna sytuacje...

jestem w szoku! co zrobić?

04 paź 2012 - 16:43:29

Moim zdaniem ten facet jest jakis dziwny... Mowi tobie ze bedzie czekał całe życie na jakąś tam laskę. odpuść sobie dziewczyno, jemu chyba już wszystko jedno...

niezweryfikowana
Posty: 867
Ostrzeżenia: 1/5

jestem w szoku! co zrobić?

04 paź 2012 - 16:44:48

Kopa w tyłek.

Emocje mówią prawdę;)

jestem w szoku! co zrobić?

04 paź 2012 - 16:46:14

arletka to nie jest nasz problem, i pierwszy raz mu o tym powiedzialam bo na mnie 3 minuty nie moze poczekac bo ma zły humor? a jak na nia czekal to było tak: czeka na nia i czeka ponad 2 godziny i gdy siedzial w samochodzie i na nia czekal to dzwonil do mnie ze sie wkur.. ia i ze zaraz pojedzie bo nie chce mu sie czekac, ale i tak poczekal i nic nie powiedzial i polecal sie na przyszlosc. wiec o co tu chodzi? arleta to dziewczyna jego kolegi, i mnie ona nie interesuje tylko sam fakt ze czeka na kogos w innym miescie, w samochodzie ponad 2 godziny a na mnie 3 minuty nie moze poczekac bo juz ubieralam kurtke i buty i takie problem

jestem w szoku! co zrobić?

04 paź 2012 - 16:46:18

faceci są beznadziejni

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Czy psychiatra może zakochać się w schizofreniczce?