Obecnie rozmawiamy o:
Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Skomentuj
<-- 1 2 3 4 ... 7 8 9 -->

związek a odmienna religia

08 maj 2012 - 09:02:29

Cytat
skasna
Cytat
_MaLiNkA_89
Z tego co czytam autorce wątku chodzi po prostu o to, aby dziecko było ochrzczone w razie jakiegoś wypadku.. gdyby coś się stało.. Różne są sytuacje w życiu.
No i co mu da ten chrzest w razie wypadku?

No właśnie,zresztą nie wydaje mi się by małe dziecko miało takie grzechy by iść do piekła,o ile ono istnieje.

związek a odmienna religia

08 maj 2012 - 09:02:34

ponita
hmmm wiesz co ja bym się grubo zastanowiła nad tym związkiem, skoro tak bardzo się boisz tej religi (w sumie się nie dziwie) to może lepiej się nie pakuj w taki związek. :(

związek a odmienna religia

08 maj 2012 - 09:02:55

Ty chyba nie wiesz co to jest kompromis- kompromis to jest coś po środku a nie,że on całkiem zgadza się na Twój pomysł-jeśli chcesz to wypośrodkować to nie chrzcijcie w ogóle,ani w jego wierze ani w Twojej i już, nikt nie będzie pokrzywdzony. Przy chrzcie rodzice przysięgają,że wychowają dziecko w wierze katolickiej no i co,będziecie kłamać przed Bogiem?

związek a odmienna religia

08 maj 2012 - 09:03:12

ponita jestem tego zdania co Ty. Ja też bym się upierała przy chrzcie bo to jest pewna ochrona dla dziecka. Nie wiadomo jak się jego życie potoczy i może nie dożyć tego żeby samemu wybrać religię<to oczywiście najgorszy ze scenariuszy>, a wtedy co ? kto to dziecko pochowa? chrzest, komunia tak a potem i tak każdy żyje według własnego uznania i widzi mi się. Co do jehowych masz rację to tylko na pozór piękny świat a w środku to zakłamani i wredni ludzie.

P.S. j_ulka to skoro bierzesz ślub cywilny to po co ta spinka na szafie już od dawna?

związek a odmienna religia

08 maj 2012 - 09:03:40

Cytat
skasna
Cytat
_MaLiNkA_89
Z tego co czytam autorce wątku chodzi po prostu o to, aby dziecko było ochrzczone w razie jakiegoś wypadku.. gdyby coś się stało.. Różne są sytuacje w życiu.
No i co mu da ten chrzest w razie wypadku?

no właśnie pójdzie do nieba:-) A nie do piekła. Jeśli esteście niewierzące to nei narzucajcie komuś sowich mądrych przekonań. Katolik wierzy w co innego niż osoba która nie wierzy w nic.
P.S. j_ulka to skoro bierzesz ślub cywilny to po co ta spinka na szafie już od dawna?[/quote]

he he
no włąśnie to mnie zastanowiło bardzo. Dlatego myślałam, że j_ulka bierze ślub kościelny. Cywilnego nikt tak nie przeżywa chyba.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-05-08 09:06 przez karka2424.

związek a odmienna religia

08 maj 2012 - 09:05:53

ja ty bzdury piszesz o swiadkach ze az głowa boli,,bog wie z kim ty masz do czynieniea ,,ja mam znajomych swiadkó i sa w porzadku ludzie mam znajomych gdzie maz jest swiadkiem zona katoliczk ai nie robił jej zadnych problemow zeby ochrzcic,,,toi kosciól katolicki sieje zakłamanie i propagande na temat tych ludzi ktorzy chodza i jak pan jezus nauczaja i to za darmo,,,jezus rownierz sie chrzcił w wieku dorosłuym jakbys nie wiedziała,,,,ja nie jestem swiadkiem ale znam ich i sa dobrzy ludzie to katolicyzm z zarania dziejow to mordercy ,,oprawcy kaci itd a nie swiadkowie
pan bog jest miłoscia i miałby nie wziasc małego dziecka do siebie tylko dlatego ze nie ochrzczone>>>??chrzest w niemowlectwie wymyslił kosciól katolicki tylko dlatego aby od razy ludzie nalezeli do koscioła bo to była i jest władza i pieniadze trzymali ludzi w ciemnocie ,,w pismie swietym niema zadnej wzmianki na t emat chrztu u dziecka ,,bierzmowania ,,spowiedzi itd



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-05-08 09:08 przez jonasz71.

zweryfikowana
Moderator
Posty: 15.658

związek a odmienna religia

08 maj 2012 - 09:06:03

ja bym na Twoim miejscu rozeszła się z tym facetem. Szkoda chłopa. A Ty sobie zawsze możesz znaleźć równie fanatycznego katolika jak Ty i wszyscy będą szczęśliwi (zapewne oprócz dzieci). Ty będziesz miała czyste sumienie i będziesz żyła spokojnie, a Twój facet znajdzie sobie też inną, która będzie miała podobne nastawienie jak on

Cytat
karka2424
Cytat
skasna
Cytat
_MaLiNkA_89
Z tego co czytam autorce wątku chodzi po prostu o to, aby dziecko było ochrzczone w razie jakiegoś wypadku.. gdyby coś się stało.. Różne są sytuacje w życiu.
No i co mu da ten chrzest w razie wypadku?

no właśnie pójdzie do nieba:-) A nie do piekła. Jeśli esteście niewierzące to nei narzucajcie komuś sowich mądrych przekonań. Katolik wierzy w co innego niż osoba która nie wierzy w nic.
P.S. j_ulka to skoro bierzesz ślub cywilny to po co ta spinka na szafie już od dawna?
he he
no włąśnie to mnie zastanowiło bardzo. Dlatego myślałam, że j_ulka bierze ślub kościelny. Cywilnego nikt tak nie przeżywa chyba.


haha a autorka ma prawo narzucać swojemu facetowi? Hipokryzja ;/ No ale to normalne

a poza tym cywilny gorszy od kościelnego? Ciekawe pod jakim względem? Chyba tylko dlatego, że stoisz przed księdzem i nic więcej. Jeśli chodzi o sprawy państwowe to cywilny ma większe znaczenie. A jak ktoś chce przysięgać przed Bogiem to może to zrobić nawet w stodole bo Bóg jest wszędzie i nie potrzeba do tego ani sukienkowych ani radochy starszych ciotek



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-05-08 09:12 przez martischa.

związek a odmienna religia

08 maj 2012 - 09:08:21

Cytat
karka2424
Cytat
skasna
Cytat
_MaLiNkA_89
Z tego co czytam autorce wątku chodzi po prostu o to, aby dziecko było ochrzczone w razie jakiegoś wypadku.. gdyby coś się stało.. Różne są sytuacje w życiu.
No i co mu da ten chrzest w razie wypadku?

no właśnie pójdzie do nieba:-) A nie do piekła. Jeśli esteście niewierzące to nei narzucajcie komuś sowich mądrych przekonań. Katolik wierzy w co innego niż osoba która nie wierzy w nic.

Naprawdę sądzisz, że małe dziecko, które ulegnie wypadkowi pójdzie do piekła tylko dlatego, że go rodzice nie ochrzcili? Chyba nie tak to szło w wierze katolickiej.

Cytat
kasia596
chrzest, komunia tak a potem i tak każdy żyje według własnego uznania i widzi mi się.
To jest jakaś obłuda i hipokryzja. Skoro i tak przyzwolisz na to, by potem robiło dziecko co chce według własnego uznania, to co z przyrzekaniem przy chrzcie, że będziesz dziecko wychowywała w wierze katolickiej? Skoro ma i tak robić według własnego uznania, to chrzest tu w niczym nie pomoże.

Cytat
ponita
jesli go nie ochrzcze to to dziecko nie bedzie mialo juz zadnego wyboru. swiadkowie sa na tyle nachalni i przebiegli ze z pewnoscia zrobia z tym dzieckie co beda chcieli. a dziecko niestety cierpi.
A sądzisz, że chrzest uchroni go przez nachalnymi świadkami jehowy, skoro według Ciebie są oni tak źli i przebiegli? Sądzisz, że to coś zmieni?



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-05-08 09:11 przez skasna.

związek a odmienna religia

08 maj 2012 - 09:10:23

no wiecie co mogę się podniecać cywilnym tak jak wy kościelnym

związek a odmienna religia

08 maj 2012 - 09:11:46

Widzę, że jesteś ostro nastawiona do ŚJ, mówisz jacy to źli, zakłamani ludzie. Moim zdaniem to też jesteś zakłamana, ale nie w tym rzecz ;) Z takim podejściem do porozumienia nie dojdziecie. Problemy nie znikną, tylko będą się ciągnąć przez cały wasz związek. Rozstańcie się lepiej i poszukajcie sobie kogoś, z kim będziecie mieć podobne podejście do religii.

związek a odmienna religia

08 maj 2012 - 09:11:58

Cytat
kasia596
chrzest, komunia tak a potem i tak każdy żyje według własnego uznania i widzi mi się.
To jest jakaś obłuda i hipokryzja. Skoro i tak przyzwolisz na to, by potem robiło dziecko co chce według własnego uznania, to co z przyrzekaniem przy chrzcie, że będziesz dziecko wychowywała w wierze katolickiej? Skoro ma i tak robić według własnego uznania, to chrzest tu w niczym nie pomoże.[/quote]


tak uważam że chrzest jest między innymi po to żeby ewentualnie pomóc dziecku. I to jest moje zdanie i nikt nie musi się z nim zgadzać.

Autorko masz dylemat to fakt ale uważam że Ty już poszlaś na kompromis biorąc ślub cywilny to teraz kolej na Twojego partnera.

związek a odmienna religia

08 maj 2012 - 09:12:33

Cytat
skasna
Dlaczego będziesz niespokojna jak go nie ochrzcisz? Przecież chrzest nie daje jakiejś magicznej aury dziecku.

Bo dziecko nieochrzczone nie będzie zbawione... przynajmniej wg stanowiska KK. Chociaż kościół teraz odchodzi od tego poglądu, już JPII wyznawał pogląd, ze róznież dzieci zmarłe przed chrztem mogą być zbawione, obecny papież również wydaje sie podzielać to zdanie, chociaż o ile wiem, nie zebrał sie, żeby to oficjalnie ogłosić, bo KK to mocno skostniała instytucja. Zresztą jestem ateistką, więc zawsze mozesz zapytać jakiegoś mądrego księdza, o ile masz takiego pod ręką, jak to jest.
Podsumowując:
- tak naprawdę fakt zbawienia czy nie nieochrzczonych dzieci zależy od tego, co w danym momencie KK uzna na ten temat ;P
- zakładasz, ze dziecko w przyszłosci moze samo wybrać, jeśli jako dorosłe odwróci sie od religii, nie bedzie zbawione i tak. Z tym się pogodzisz? ;)
- w razie wypadku chrztu moze udzielić każda wierząca osoba, zawsze zostaje taka opcja
- wydaje mi się, że tu nie tyle o chrzest chodzi, ile o brak zrozumienia. Świadkowie Jehowy odrzucaja chrzest maleńkich dzieci i jest to równie ważny element ich religii, jak dla katolików chrzest, bo to jedno z głownych założeń tego wyznania. Jakos musiscie rozwiązać ten problem, najlepiej w rozmowie wytłumaczyć sobie rożne aspekty Waszych religii, a jeśli to nie pomoże - zastanowiłambym się nad przyszłoscia zwiazku.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-05-08 09:17 przez angua79.

związek a odmienna religia

08 maj 2012 - 09:13:53

Cytat
j_ulka
no wiecie co mogę się podniecać cywilnym tak jak wy kościelnym
cywilny możesz brać sto razy w życiu nawet i tyle samo się rozwodzić więc nie masz się czym podniecać. Podniecać można się kościelnym który możesz wziąść tylko raz w życiu (rozwód tylko w bardzo wyjątkowych sytuacjach).

związek a odmienna religia

08 maj 2012 - 09:16:04

Cytat
jonasz71
ja ty bzdury piszesz o swiadkach ze az głowa boli,,bog wie z kim ty masz do czynieniea ,,ja mam znajomych swiadkó i sa w porzadku ludzie mam znajomych gdzie maz jest swiadkiem zona katoliczk ai nie robił jej zadnych problemow zeby ochrzcic,,,toi kosciól katolicki sieje zakłamanie i propagande na temat tych ludzi ktorzy chodza i jak pan jezus nauczaja i to za darmo,,,jezus rownierz sie chrzcił w wieku dorosłuym jakbys nie wiedziała,,,,ja nie jestem swiadkiem ale znam ich i sa dobrzy ludzie to katolicyzm z zarania dziejow to mordercy ,,oprawcy kaci itd a nie swiadkowie
pan bog jest miłoscia i miałby nie wziasc małego dziecka do siebie tylko dlatego ze nie ochrzczone>>>??chrzest w niemowlectwie wymyslił kosciól katolicki tylko dlatego aby od razy ludzie nalezeli do koscioła bo to była i jest władza i pieniadze trzymali ludzi w ciemnocie ,,w pismie swietym niema zadnej wzmianki na t emat chrztu u dziecka ,,bierzmowania ,,spowiedzi itd


sama piszesz, ze nie jestes swiadkiem, wiec nie wiesz o czym mowisz. przejdz sie pare razy na ich zebrania, zgromadzenia posluchaj uwaznie. ja nie mowie ze to sa zli ludzie. bo wszedzie sa ludzie i ludziska. chodzi mi o to co oni wygaduja, miedzy innymi na twoj temat bo jestes 'ze swiata' w kontaktach typowo towarzyskich tez uwazam ich za fajnych ludzi. wiec czytaj dokladnie o co mi chodzi konkretnie.

związek a odmienna religia

08 maj 2012 - 09:16:20

Cytat
kasia596
tak uważam że chrzest jest między innymi po to żeby ewentualnie pomóc dziecku. I to jest moje zdanie i nikt nie musi się z nim zgadzać.
Ale powiedz mi, w czym ma pomóc, skoro i tak potem dajesz temu dziecku wolną rękę, by robiło, na co ma ochotę? Jaki to ma sens?
Cytat
karka2424
Cytat
j_ulka
no wiecie co mogę się podniecać cywilnym tak jak wy kościelnym
cywilny możesz brać sto razy w życiu nawet i tyle samo się rozwodzić więc nie masz się czym podniecać. Podniecać można się kościelnym który możesz wziąść tylko raz w życiu (rozwód tylko w bardzo wyjątkowych sytuacjach).
A Ty czemu komukolwiek mówisz, czym ma się podniecać a czym nie? Ludzie po kościelnym też się rozstają, tak samo jak i po cywilnym, i co to ma do rzeczy? To, że bierze cywilny oznacza, że zostawia sobie możliwość wzięcia rozwodu, więc nie ma się z czego cieszyć? Nie sądzę, by dlatego brała ten ślub cywilny, a nie kościelny.
Jak ktoś chce, to nawet ślubem w gronie 2 osób pośrodku pustkowia może się podniecać ile chce, nie tylko gdy jest welon, suknia i 200 gości.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-05-08 09:18 przez skasna.

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

jestem załamana