Przyjaciółka mojego chłopaka

Hej

Mam problem i chciałabym, żebyście się wypowiedziały

Jestem z moim chłopakiem już dobrych parę lat. Ufam mu i on mnie.
Tu pojawia się mały problem. Tym problemem jest jego przyjaciółka.
Gdy ich pierwszy raz razem widziałam, to od razu coś wydało mi się
nie tak. Rozmawiali przy mnie praktycznie tylko na "swoje" tematy (znają
się już długo).Wymieniali anegdotki, uwagi itp. Mnie jakby nie było.
Kocham mojego faceta. Dobrze się rozumiemy. Jak z nim na ten temat porozmawiałam,
to stwierdził, że sobie to uroiłam, że to przecież tylko przyjaciółka...
Kiedyś wyznał mi jeszcze, że jak był pijany to wyznał jej miłość.
Jak dla mnie to już jest podstawa do niepokoju. On uważa, że absolutnie nie.
Że przecież wiele głupot mówił po pijaku. Z resztą wtedy był młodszy i takie
tam bzdury. Co według Was mam zrobić? Nie mogę mu przecież zabronić spotykania
z nią, bo dobrze wiemy, że to będzie miało wręcz odwrotny skutek...

Jesteś po prostu zazdrosna.To zrozumiałe.Czujesz się zagrożona tzn.że między Wami coś jest nie tak-hm

a wiesz co mój chłopak powiedział jak był pijany??
że kocha i ją i mnie...

Uważam, że mam podstawy do zazdrości. Między nami układa się
aktualnie bardzo dobrze. Chyba żadna dziewczyna nie chciałaby
dzielić się swoim facetem, aż tak bardzo.

Przyjaźń damsko-męska nie istnieje. Zawsze na jakimś etapie znajomości ktoś się w kimś zakocha. To nieuniknione. Przyjaźń między kobietą a mężczyzną może skończyć się na dwa sposoby:
1. seks
2. nienawiść (bo jedna osoba, która się zakochała, ma żal do drugiej, że nic z tego)
Nie ma innej drogi.

Swoje tematy. Wy też pewnie macie tematy na które ona nie ma zbyt wiele do powiedzenia.
A to,że Ci powiedział o tym wyzaniu po pijaku do niej to świadczy o tym,że Ci ufa i chce być wobec Ciebie szczery.
Wydaje mi się,że nie masz powodu do obaw ja jestem po drugiej stronie i wiem jak negatywne skutki mogą wpłynąć na wasze realcje kiedy staniesz się złośliwa podczas ich przyjacielskich spotkań.

Moze po prostu cos sobie ubzurałas,cos czego tak naprawde nie ma.

Cytat
marrta
Przyjaźń damsko-męska nie istnieje. Zawsze na jakimś etapie znajomości ktoś się w kimś zakocha. To nieuniknione. Przyjaźń między kobietą a mężczyzną może skończyć się na dwa sposoby:
1. seks
2. nienawiść (bo jedna osoba, która się zakochała, ma żal do drugiej, że nic z tego)
Nie ma innej drogi.

Bardzo dziękuję za wypowiedzi. Nigdy nie byłam i nie będę
dla niej złośliwa, bo wiem, że sprawiłabym mu tym przykrość.
Też nie wierzę w przyjaźń damsko-męską, więc chyba będę wszystko lekko
kontrolować z boku

Ja z moim K. też najpierw się zaprzyjaźniliśmy, a teraz dość długo jesteśmy już parą )

Cytat
justys2

Cytat
marrta
Przyjaźń damsko-męska nie istnieje. Zawsze na jakimś etapie znajomości ktoś się w kimś zakocha. To nieuniknione. Przyjaźń między kobietą a mężczyzną może skończyć się na dwa sposoby:
1. seks
2. nienawiść (bo jedna osoba, która się zakochała, ma żal do drugiej, że nic z tego)
Nie ma innej drogi.

Przyjaźń nie musi się od razu skończyć na seksie..;/

Cytat
przemian_na77
Jesteś po prostu zazdrosna.To zrozumiałe.Czujesz się zagrożona tzn.że między Wami coś jest nie tak-hm

Cytat
marrta
Przyjaźń damsko-męska nie istnieje. Zawsze na jakimś etapie znajomości ktoś się w kimś zakocha. To nieuniknione. Przyjaźń między kobietą a mężczyzną może skończyć się na dwa sposoby:
1. seks
2. nienawiść (bo jedna osoba, która się zakochała, ma żal do drugiej, że nic z tego)
Nie ma innej drogi.

Cytat
marrta
Przyjaźń damsko-męska nie istnieje. Zawsze na jakimś etapie znajomości ktoś się w kimś zakocha. To nieuniknione. Przyjaźń między kobietą a mężczyzną może skończyć się na dwa sposoby:
1. seks
2. nienawiść (bo jedna osoba, która się zakochała, ma żal do drugiej, że nic z tego)
Nie ma innej drogi.

Cytat
kashvi

Cytat
marrta
Przyjaźń damsko-męska nie istnieje. Zawsze na jakimś etapie znajomości ktoś się w kimś zakocha. To nieuniknione. Przyjaźń między kobietą a mężczyzną może skończyć się na dwa sposoby:
1. seks
2. nienawiść (bo jedna osoba, która się zakochała, ma żal do drugiej, że nic z tego)
Nie ma innej drogi.

a jednak jest inna droga: dalsza przyjazn i ani seksu nie bylo, ani nienawisci...