gorący temat
Gdzie szukać działki w okolicach Krakowa
58 minut temu
godzinę temu
godzinę temu
efektywne szkolenia dla pracowników
godzinę temu
godzinę temu
Depilator laserowy Philips Lumea opinie
26.10 o 20:38
22.02 o 13:10
1.06 o 21:06
Pomocy! Ból zęba - domowe sposoby
16.11 o 13:39
Perspi block. Opinie o lekach na pocenie! Help!
12.02 o 11:57
MÓJ sposób na trądzik! skutkuje
29.11 o 15:49
Mąż ginekolog?
Mąż ginekolog?
Hej dziewczyny.
Ostatnio myślałam sobie o żonach ginekologów. Tak wiem , trochę to dziwne ,ale nasunęło mi się czy ja sama chciałabym ,aby w przyszłości mój mąż był ginekologiem.
Moje zdanie jest takie:
Tak-przecież to też jest zawód , ginekolog też jest na świecie potrzebny
Nie-trochę dziwnie bym się czuła kładąc się z nim do łóżka , jedząc z nim obiad itp.
A co Wy o tym sądzicie? Chciałabyście ,aby Wasz mąż był ginekologiem?
Mąż ginekolog?
Nie chciałabym niby to zawód jak każdy inny jednak nie chciałabym by mój mąż grzebał kobietom w ...
Mąż ginekolog?
Przyznam szczerze, że chyba też bym się trochę źle czuła jakby mój mąż codziennie oglądał tyle nagich kobiet Wydaje mi się, że miałabym z tym problem
Mąż ginekolog?
Oj chcieć to bym nie chciała, no ale jakby już się zakochała no to trudno, serce nie sługa Ale nie zanosi się jak na razie na to by mój chłopak został ginekologiem haha
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-11-22 11:44 przez xsylwiia3.
Mąż ginekolog?
zdecydownanie nie chciałaby miec takiego meża ,przewaznie ludzie ucza sie studiuja w tym kierunku ktory sie interesuja ,a skoro facet uczy sie za ginekologa to najwidoczniej interesuja go gołe myszki ,owszem leczy pomaga ale przy okazji pooglada pomaca itd napisałam to z przymruzeniemm oka
Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-11-22 11:55 przez jonasz71.
Mąż ginekolog?
A może jest tutaj jakaś żona ginekologa i wypowie się? ;D
Mąż ginekolog?
Cytat
jonasz71
zdecydownanie nie chciałaby miec takiego meża ,przewaznie ludzie ucza sie studiuja w tym kierunku ktory sie interesuja ,a skoro facet uczy sie za ginekologa to najwidoczniej interesuja go gołe myszki ,owszem leczy pomaga ale przy okazji pooglada pomaca itd
Sugerujesz, że jeśli ginekolog to kobieta to też nim zostaje, bo ją to kręci, podnieca i lubi sobie pomacać? Trochę śmieszne.
Mąż ginekolog?
no śmieszne bo w tym tonie napisałam, z przymruzeniem oka szkoda ze nie zrozumiałasCytat
xsylwiia3
Cytat
jonasz71
zdecydownanie nie chciałaby miec takiego meża ,przewaznie ludzie ucza sie studiuja w tym kierunku ktory sie interesuja ,a skoro facet uczy sie za ginekologa to najwidoczniej interesuja go gołe myszki ,owszem leczy pomaga ale przy okazji pooglada pomaca itd
Sugerujesz, że jeśli ginekolog to kobieta to też nim zostaje, bo ją to kręci, podnieca i lubi sobie pomacać? Trochę śmieszne.
Mąż ginekolog?
Cytat
jonasz71
no śmieszne bo w tym tonie napisałam, z przymruzeniem oka szkoda ze nie zrozumiałasCytat
xsylwiia3
Cytat
jonasz71
zdecydownanie nie chciałaby miec takiego meża ,przewaznie ludzie ucza sie studiuja w tym kierunku ktory sie interesuja ,a skoro facet uczy sie za ginekologa to najwidoczniej interesuja go gołe myszki ,owszem leczy pomaga ale przy okazji pooglada pomaca itd
Sugerujesz, że jeśli ginekolog to kobieta to też nim zostaje, bo ją to kręci, podnieca i lubi sobie pomacać? Trochę śmieszne.
No masz racje, nie zrozumiałam
Mąż ginekolog?
To w takim razie dla facetów pielęgniarki też powinny być nie odpowiednimi kandydatkami, bo przecież oglądają gołych facetów, dotykają ich, zmieniają pampersy i wycierają tyłki. I jak tu potem z taką iść na kawę jak przez 12 godzin pracowała w kupach a do tego wszystkiego naoglądała się tyle penisów, że głowa mała.
Mąż ginekolog?
Jak już o macaniu piszecie to zauważcie,że przychodzą do niego również "zagrzybione" panie po 60 i nie wiem czy wtedy tak fajnie mu się maca. Przychodzą zarówno młode jak i starsze kobiety.
Mąż ginekolog?
Cytat
Bummi
Jak już o macaniu piszecie to zauważcie,że przychodzą do niego również "zagrzybione" panie po 60 i nie wiem czy wtedy tak fajnie mu się maca. Przychodzą zarówno młode jak i starsze kobiety.
No właśnie. Ciekawe jaką ma minę jak taka starsza pani siada na ''fotelu'' i rozkłada nóżki .
Mąż ginekolog?
a dla mnie to nie ma różnicy zawód jak każdy inny, bardziej patrze na człowieka niz na zawod jaki wykonuje
Mąż ginekolog?
Znam 5 ginekologów. Każdy po rozwodzie. To nie jest tak, że facet ginekolog wybiera sobie przedział wiekowy. Z reguły chodzą tam kobiety, które mają problemy. Zdrowe to raz w roku, kontrolnie. Więc czy to taka przyjemna praca to nie wiem..
Każdy zawód może być dla żony uciążliwy, jeśli nie potrafi się odgraniczyć pracy od domu. Szczególnie jeśli widziałby w swojej żonie ciągłą pacjentkę. Mojego mężczyznę (akurat nie ginekolog) pacjentka wręcz nachodziła wymyślając co krok jakieś dolegliwości, byle by przyjść na wizytę. Ważne jest zaufanie.. Nawet gdyby był ginekologiem.