Obecnie rozmawiamy o:

mieszkanie z teściami

gorący temat

Meble na wymiar Warszawa

55 minut temu

Meble na wymiar Warszawa

godzinę temu

Jakie marki ? - Kosmetyki.

wczoraj o 22:24

kredyt

wczoraj o 18:12

Budowa domu

wczoraj o 17:09

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

nienawidze swojego męża

05 lis 2011 - 14:59:53

Cytat
ifYOUlike
przez takie dziecinne zachowanie teraz siedzisz sama w domu, bo teściowa coś mi zrobiła to foch. nie lepiej porozmawiać i dojść do porozumienia? mimo że pewnie jesteście dorośli to jeszcze nie dojrzeliście do małżeństwa, chyba się pospieszyliście.

możliwe, kilku rzeczy w zyciu załuje i moglam je rozwiazac inaczej, ale czasu nie cofniesz i ludzi nie zmienisz na sile

nienawidze swojego męża

05 lis 2011 - 15:03:01

Moje małżeństwo uratowała książka "Tajemnica szczęścia rodzinnego".

niezweryfikowana
Posty: 1.818
Ostrzeżenia: 1/5

nienawidze swojego męża

05 lis 2011 - 15:03:29

Cytat
darka806
Wlasnie na tym polega malzenstwo...trzeba przetrwac dobre i zle chwile...a podstawa w zwiazku jest rozmowa....radze siasc i porozmawiac szczerze jakie sa WASZE za i przeciw...i albo to przejdziecie razem albo razem podejmiecie inna decyzje....

a po drugie wypowiadanie sie na tym forum nie jest dorosle...co Ci tu pomoga inni powiedza ROZWOD??!!!! i tak wiekszosc pisze nie znajac sprawy, sytuacji itd...dla mnie TO jest niedojrzale...a jezeli potrzebujesz porady...to radze skorzystac z fachowej pomocy sama albo jezeli wam jeszcze zalezy to oboje....bo oprocz tego co jest miedzy wami...to ty wiesz najlepiej czy go kochasz czy nie...czy to jest chwilowe czy chcecie to oboje naprawic czy tez nie....moze on czuje to samo....i zadne z was nie probuje tego naprawic...a takie 1/100 skrocenie zycia to raczej nie ma jak pomoc...nie ma takiej mozliwosci....

SA WZLOTY I UPADKI...albo was cos jezscze laczy oprocz dziecka albo nie....ale do tego jest potrzebna ROZMOWA....
nie ganiewaj sie ale sie mylisz ,to ze napisała na forum nie jest niedojrzałe ,wrecz przeciwnie ,niedojrzałe jest tłumienie problemow w sobie ,człwoiek czasem potrzebuije sie wygadac czy napisac ,noralny zdrowy objaw i oznacza to ze autorka cos z tym chce zrobic ,czasem wystarczy dobre słowo by ktos poczuł si elepiej ,jest to akurat zdanie psychologa na temat wypowiadania sie ludzi ,i jest to napewno dojrzałe ,co do problemów w zwiazku u niej to przede wszystkim to tak długo trwa iz ysle ze rozawiac probowali nieraz ,a tkiwenie w tym dla dobra dziecka jest własnie bardzo niedojrzałe i samolubne,dziecko doskonale widzi jak jest czuje i w takim czyms wyrasta ,mysle ze autorka tego powinna zostawic meza ,bo jeu widac nie zalezy ,niema zadnej miłosci i dzecko w takiej rodzinie wyrosnie na takiego ktore samo kochac nie potrafi ,bardzo dobrze ze dziewczyna napisała to jest zsdrowa oznaka tego ze cos jest nie tak ,bo czesto kobiety tłumia w sobie ,i nie radza sobie w efekcie

nienawidze swojego męża

05 lis 2011 - 15:08:29

Komu bardziej zależy na tym małżeństwie i dlaczego?
Jeżeli przynajmniej jednemu z was nie zależy, to nie warto utrzymywać tego związku na siłę.

nienawidze swojego męża

05 lis 2011 - 15:14:23

Dlaczego od razu rozwód. Może znajdzcie chwile na normalną rozmowę i wyjaśnijcie co jest nie tak. Może jakaś poradnia małżeńska, psycholog. Jeśli nie pomoże, to wtedy pomyśl o rozwodzie.

nienawidze swojego męża

05 lis 2011 - 15:17:27

przykra sprawa, ale nie zapowiada się, żeby cokolwiek miało się poprawić. nie ma sensu, żebyś cierpiała i męczyła się w takim związku. szkoda tylko dziecka...

nienawidze swojego męża

05 lis 2011 - 15:17:28

Cytat
adzia
Cytat
ifYOUlike
przez takie dziecinne zachowanie teraz siedzisz sama w domu, bo teściowa coś mi zrobiła to foch. nie lepiej porozmawiać i dojść do porozumienia? mimo że pewnie jesteście dorośli to jeszcze nie dojrzeliście do małżeństwa, chyba się pospieszyliście.

możliwe, kilku rzeczy w zyciu załuje i moglam je rozwiazac inaczej, ale czasu nie cofniesz i ludzi nie zmienisz na sile

Tak, nikogo nie ma sensu zmieniać na siłę. A w szczególności prosić faceta o to by się zmienił. Facet sam powinien zauważać gdzie są granice jego zachowania i traktowania kobiety.
ADZIA - możliwe jak ktoś napisał terapia szokowa, ale co z tego jak wyjedziesz, on zatęskni a znów później to wszystko wróci. Bo tak jest.
ROZWÓD hmm - bez oszukiwania, to trudna sprawa, dużo załatwiania etc. etc. Jednak pomaga. Możesz też podać Go o alimenty. Posłuchaj, masz dziecko, na własnym doświadczeniu wiem, że jeśli nie układa Ci się w małżeństwie teraz, i będziesz chciała dalej się męczyć, to w przyszłości właśnie Twoje dzieciątko może na tym ucierpieć. Będzie patrzeć na kłótnie, sprzeczki a po co to komu ? Nie lepiej zawczasu zmienić swoje życie i w inną drogę pójść?

nienawidze swojego męża

05 lis 2011 - 19:56:40

Cytat
adzia
jak mowie o rozwodzie to slysze odp ze moge nawet teraz sie spakowac

to się spakuj i zobaczysz co dalej, po co ma cię szantażować, tak jak ty po co zaczynasz o rozwodzie, jak na tym sie konczy a i tak zostajesz w domu.

zweryfikowana
Posty: 1.183
Ostrzeżenia: 1/5

nienawidze swojego męża

05 lis 2011 - 20:02:37

Cytat
adzia
jak mowie o rozwodzie to slysze odp ze moge nawet teraz sie spakowac

To spakuj się i ułóż życie na nowo. Po co się męczyć i wykańczać psychicznie.. To, że masz dziecko nie znaczy, że nie znajdziesz faceta, który Was pokocha:)
Trzymam kciuki żeby Ci się ułożyło:)

nienawidze swojego męża

05 lis 2011 - 20:05:57

Cytat
ilayla
od razu rozwód... może najpierw zawalczycie o związek? terapia małżeńska?

Otóż to. Rozbraja mnie że w naszych czasach jak cos jest nie tak to od razu "rozwod! koniec! nie kocham cie! dziecko jakos przezyje..."
Ludzie, nasze babcie ani myslaly o rozwodzie. I nie dlatego (choć moze i po części tak, ale nie wszystkie) ze musialy byc z mężami bo nie uznawano rozwodow. Moja babcia kochala swojego meza. "Nauczyla sie" jak mowila i przezyli razem 55lat! Dzisiaj juz nikt nie walczy, nie próbuje terapii, nawet nie podejmuje prob walki o zwiazek. Jak czytam tu na forum wypowiedzi typu :" a na cholerę będziesz się męczyc, rozwiedz się" to rzygać mi się chce!
Ja rozumiem ze są pewne powody, kiedy trzeba. Życie z damskim bokserem dla mnie nie wchodziłoby w grę. Ale jesli facet ma wady to - do cholery- kto ich nie ma????
Walcz kochana- dla siebie i dziecka.
A jesli Twoj facet nadal będzie uwazał ze nie warto- wtedy odpusc. Nie będzie łatwo, bo nigdy nie jest, ale czasem naprawdę warto :)

nienawidze swojego męża

05 lis 2011 - 20:06:21

a próbowaliście o tym porozmawiac? Naprawić Wasze relacje? Jeśli tak i nic z tego nie wyszło, to może faktycznie najlepszym wyjściem będzie rozstanie. Ale jeśli nie to moim zdaniem powinniście najpierw poważnie porozmawiać i spróbować sie dogadać a nie od razu się rozwodzić.

nienawidze swojego męża

05 lis 2011 - 20:13:18

Cytat
adzia
jak mowie o rozwodzie to slysze odp ze moge nawet teraz sie spakowac

Skoro tak mówi to wygląda na to że Cię nie kocha ;(
Pogadaj z nim co czuje itd.

nienawidze swojego męża

05 lis 2011 - 20:16:23

Rozwód to najlepsze rozwiązanie, pomyśl o sobie- cierpisz, toje dziecko również, pomyśl o jego i o swojej przyszłości, jak długo to będzie trwało? A może będzie tylko gorzej?

nienawidze swojego męża

05 lis 2011 - 20:16:47

sory nie chce nic mowic ale przeszlam prawie to samo...w malzenstwie prawie 3 lata...niestety nie wytrzymalam i zlozylam papiery do sadu,mamy synka ,ktory skonczyl juz 3latka...skonczylo sie na pierwszej rozprawie....
byly nerwy ale jak wyszlam z sali sadowej nawet nie wiecie jak sie ucieszylam a jak dostalam papierek do reki naprawde sie ucieszylam...
powiem wam ze kazdy ma swoje poglady na ten temat ale u nas niestety nie bylo szans na poprawe....
powiem ci ze jestem z toba....pozdrawiam

nienawidze swojego męża

05 lis 2011 - 20:17:03

Cytat
ilayla
od razu rozwód... może najpierw zawalczycie o związek? terapia małżeńska?

zgadzam sie
probowałas walczyc o zwiazek'
wogole najwazniejsze pytanie czy go nadal kochasz ic chcialabys z nim byc

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

On się wyprowadza...