Obecnie rozmawiamy o:

sprawdzony stomatolog

gorący temat

Sklep internetowy

41 minut temu

Biznes

45 minut temu

tabernakula sklep

godzinę temu

zakupy internetowe

godzinę temu

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

nienawidze swojego męża

05 lis 2011 - 14:27:25

Czesc dziewczyny, mamy za sobą trzyletni staż małżeński, dwuletnie dziecko i procz tego nic nas nie łączy. Nie uprawiamy seksu, nie spedzamy razem czasu, na codzień raczej sie mijamy (oboje pracujemy) a jesli widzimy sie chwile to zwykle to spotkanie konczy sie kłótnia. Mam tego dosyc:( jestem zmęczona takim życiem. Ostatnio wyskoczył z tekstem że zbyt duzo pieniedzy wydaje na zycie i od jakiegos czasu sam robi zakupy, nie daje mi pieniazków. Każde z nas do swoich znajomych i rodzicow jezdzi osobno. Miłość zamieniła sie w nienawisc.... jestem zrozpaczona :( znowu siedze sama w domu bo maz pojechal z malym do swoich rodziców. jedyne wyjscie to chyba rozwód... boje sie tego:(

nienawidze swojego męża

05 lis 2011 - 14:30:21

najlepszym rozwiązaniem będzie rozwód.



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-11-05 14:43 przez ouuu.

nienawidze swojego męża

05 lis 2011 - 14:30:46

My nie jesteśmy jeszcze małżeństwem i nie mieszkamy razem,ale od jakiegoś czasu jest podobnie :( On od 7 do 15 jest w szkole,od 15 do 18 pracuje i widujemy się raz,góra 2 w tygodniu podczas tych spotkań prawie zawsze jest coś nie tak :/ Od 15.11 będzie pracował do 21 codziennie,to dopiero będzie ciekawe. Też myślę nad rozstaniem.. Ale u Was sprawę komplikuje dziecko. Może dla dobra jego powinniście to przetrzymać,macie o co walczyć,u nas nic się nie stanie jeśli się rozstaniemy..

zweryfikowana
Posty: 366
Ostrzeżenia: 4/5

nienawidze swojego męża

05 lis 2011 - 14:30:50

Cytat
adzia
znowu siedze sama w domu bo maz pojechal z malym do swoich rodziców

Wspolczuje Ci, wazne jest zeby spędzac razem czas, rozmawiac , a Ty czemu nie pojechalas? nie chcialas czy on nie zaproponowal ?

nienawidze swojego męża

05 lis 2011 - 14:33:58

Moja znajoma też się bała. Bała się zostać sama w dzieckiem, że nie da rady. A teraz jest szczęśliwa, poznała faceta :] Ja nie mam dzieci (na szczęście) ale nawet gdybym miała i coś by było nie tak między mną a moim lubym to bym to zakończyła. Nie warto męczyć się ze sobą na siłe.

nienawidze swojego męża

05 lis 2011 - 14:34:26

A co sie takiego między wami wydarzyło, że się nienawidzicie? Macie przecież dziecko, co się wydarzyło, że taka niechęc między wami, po tak , powiedzmy to szczerze krótkim czasie? Może porozmawiajcie ze sobą szczerze, spokojnie, bez kłótni?

nienawidze swojego męża

05 lis 2011 - 14:36:22

zaraz po ślubie mieszkaliśmy w domu moich rodzicow, rok temu za namowa mojej tesciowej maz sie wyprowadził, teraz wynajmujemy dom kuzyna tesciowej, moj maz od tego czasu ani razu nie pojawil sie w domu moich rodzicow i nie ma z nimi kontaktu, ja tez nie chce znac tesciowej po tym co mi zrobila, wiec sie nie ozwiedzamy

nienawidze swojego męża

05 lis 2011 - 14:37:24

Cytat
ecri16
My nie jesteśmy jeszcze małżeństwem i nie mieszkamy razem,ale od jakiegoś czasu jest podobnie :( On od 7 do 15 jest w szkole,od 15 do 18 pracuje i widujemy się raz,góra 2 w tygodniu podczas tych spotkań prawie zawsze jest coś nie tak :/ Od 15.11 będzie pracował do 21 codziennie,to dopiero będzie ciekawe. Też myślę nad rozstaniem.. Ale u Was sprawę komplikuje dziecko. Może dla dobra jego powinniście to przetrzymać,macie o co walczyć,u nas nic się nie stanie jeśli się rozstaniemy..
Między rozstaniem z facetem a rozwodem jest kolosalna różnica.

nienawidze swojego męża

05 lis 2011 - 14:38:45

Cytat
ecri16
My nie jesteśmy jeszcze małżeństwem i nie mieszkamy razem,ale od jakiegoś czasu jest podobnie :( On od 7 do 15 jest w szkole,od 15 do 18 pracuje i widujemy się raz,góra 2 w tygodniu podczas tych spotkań prawie zawsze jest coś nie tak :/ Od 15.11 będzie pracował do 21 codziennie,to dopiero będzie ciekawe. Też myślę nad rozstaniem.. Ale u Was sprawę komplikuje dziecko. Może dla dobra jego powinniście to przetrzymać,macie o co walczyć,u nas nic się nie stanie jeśli się rozstaniemy..

bez przesady, mój facet codziennie pracuje do 21, ja studiuję a i tak się codziennie widujemy. to nie koniec świata, tylko trzeba się dostosować i chodzić na kompromisy. :) chyba, że daleko od siebie mieszkacie, to trochę większy problem.
Co do tematu - od wielu osób słyszałam, że mieszkanie z rodziną po ślubie często psuje związki. Nieważne, z którą stroną by się nie mieszkało, zdarza się, że to niszczy nawet udane związki. Spróbujcie raz usiąść i na spokojnie obgadać to, co jest między wami - i jak to rozwiązać, żeby nie ucierpiała żadna strona.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-11-05 14:41 przez nightlife.

nienawidze swojego męża

05 lis 2011 - 14:38:55

Ile macie lat?
Wczesiej było dobrze?

zweryfikowana
Posty: 1.415
Ostrzeżenia: 1/5

nienawidze swojego męża

05 lis 2011 - 14:39:09

musisz z nim porozmawiać. nie możesz stawiać, że się nie ułoży.. a nóż widelec.. może akurat.. zapytaj się go jak długo to jeszcze będzie trwało.. bo już nie dajesz sobie z tym rady.. czyon coś w ogóle do Ciebie czuję.. powodzenia.

nienawidze swojego męża

05 lis 2011 - 14:39:12

od razu rozwód... może najpierw zawalczycie o związek? terapia małżeńska?

nienawidze swojego męża

05 lis 2011 - 14:39:39

ja również radzę rozwód:/

nienawidze swojego męża

05 lis 2011 - 14:40:43

myślę że powinnaś mu powiedzieć ze jak tak dalej będzie to się rozstaniecie przemówić mu do rozsądku i najważniejsze że jeśli się rozstaniecie to nie powinniście się kłócić o i przy dziecku bo maluch może na tym naprawdę bardzo ucierpieć

nienawidze swojego męża

05 lis 2011 - 14:41:32

jak mowie o rozwodzie to slysze odp ze moge nawet teraz sie spakowac

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

On się wyprowadza...