Obecnie rozmawiamy o:

dieta i trening

gorący temat

dieta przy cukrzycy

dzisiaj o 19:27

motywacja na diecie

dzisiaj o 18:53

motywacja na diecie

dzisiaj o 13:10

prawidłowa waga

dzisiaj o 12:42

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Pozew o alimenty

13 lut 2011 - 11:17:25

Nasz ma około 3 tys. długu i na dzień dzisiejszy zalega jeszcze z lutym bo termin jet do 10-go.
A czy któraś z was wie, jak to jest z tym długiem - czy on cały czas naprawdę rośnie i w końcu delikwent będzie musiał to zapłacić ???

Pozew o alimenty

13 lut 2011 - 11:38:21

dług rośnie cały czas u mnie to już ostatnio było około 12 tyś i to wszystk bdzie musiał spłacić każde zatrudnienie legalne i będą mu ściągać tak samo jak się rozliczy do tego wiem że najpierw spłaca komornika opieke a na końcu dziecko :)

Pozew o alimenty

13 lut 2011 - 11:50:27

No to super, mam nadzieję, że wszyscy dłużnicy alimentacyjni w końcu zapłacą zaległości dzieciaczkom.
"Kiedy rodzic zobowiązany do płacenia alimentów tego nie robi - trzeba go do tego zmusić".

Pozew o alimenty

17 lut 2011 - 00:09:09

Cześć!
Mój problem polega na tym,że "tatuś" mojej kruszynki nigdzie nie pracuje, jest wiecznie bezrobotnym, poszukującym pracy. Ma zawód i jest młodym zdrowym obibokiem, ale woli siedzieć w domu i korzystać z pomocy społecznej.( zresztą cała jego rodzinka to stali bywalcy mopsu) Ja nie pracuję, ponieważ jeszcze się uczę, mnie i dziecko utrzymują moi rodzice. Czy mam szansę na jakieś pieniążki od mojego byłego?On się śmieje, że G....o od niego dostanę, bo ani on ani jego rodzice nie pracują a ja mam pracującego ojca. Czy to prawda, że jeśli będzie mi wysyłał choćby po 20 zł miesiecznie, to nie mogę się starać o uzupełnienie tej kwoty z funduszu alimentacyjnego? Nie wiem czy warto pozywać go o alimenty, jeśli jedyne co zyskam to upokorzenie i wyśmianie :(
Bardzo proszę o radę

Pozew o alimenty

17 lut 2011 - 01:16:06

Cytat
nemo1
Cześć!
Mój problem polega na tym,że "tatuś" mojej kruszynki nigdzie nie pracuje, jest wiecznie bezrobotnym, poszukującym pracy. Ma zawód i jest młodym zdrowym obibokiem, ale woli siedzieć w domu i korzystać z pomocy społecznej.( zresztą cała jego rodzinka to stali bywalcy mopsu) Ja nie pracuję, ponieważ jeszcze się uczę, mnie i dziecko utrzymują moi rodzice. Czy mam szansę na jakieś pieniążki od mojego byłego?On się śmieje, że G....o od niego dostanę, bo ani on ani jego rodzice nie pracują a ja mam pracującego ojca. Czy to prawda, że jeśli będzie mi wysyłał choćby po 20 zł miesiecznie, to nie mogę się starać o uzupełnienie tej kwoty z funduszu alimentacyjnego? Nie wiem czy warto pozywać go o alimenty, jeśli jedyne co zyskam to upokorzenie i wyśmianie :(
Bardzo proszę o radę

Droga Koleżanko ! :) Pytasz czy warto ???? Bez wątpienia TAK !!!! Każdy facet, który ogranicza się tylko do spłodzenia dziecka jest dla mnie totalnym zerem i jeżeli ktokolwiek miałby poczuć się upokorzony i wyśmiany, to będzie nim tylko On - ów nieszczęsny Tatuś !!! :)
Tak się składa, że również mam za sobą rozpad związku małżeńskiego i sprawa o alimenty nie jest mi obca. Co prawda ja zakładając sprawę o rozwód, jednocześnie wnioskowałam też o alimenty na córkę, aczkolwiek nie ma to znaczenia, gdyż są to dwie odrębne sprawy, gdzie każda z nich rozpatrywana jest indywidualnie. Oszczędziło mi to jedynie nerwów, stresu i dodatkowych "imprez" sądowych. Mój były mąż również był wtedy bezrobotny ( tyle, że z głupoty ) bo sam odszedł z pracy, co nie zmienia faktu, że jako ojciec ma takie same zoobowiązania wobec dziecka jak i matka. To, że ktoś sobie cwaniakuje i pracuje na czarno, bądz też myśli, że bez dochodu guzik mu zrobią to czyste bzdury. Sędzia zazwyczaj jeszcze ostrzej patrzy na takie osoby i na pewno nie odpuści !!! W moim przypadku żądaną kwotę alimentów otrzymałam i z perspektywy czasu żałuję, że nie podałam wyższej kwoty. Mam zasądzone na córkę ( dziś blisko 18 - sto letnią ) 400 zł na miesiąc i przez te kilka lat jej ojciec wpłacił te alimenty zaledwie kilka razy. Wiedziałam, że nie mam co liczyć na jego wywiązanie się z płatności, toteż oddałam sprawę do Funduszu Alimentacyjnego. Jeżeli masz alimenty zasądzone wyrokiem sądowym i gościu nie płaci, oddajesz sprawę do komornika, ten go przyciska i robi ( albo i nie robi ) tego co trzeba, aczkolwiek jeśli po 3 miesiącach egzekucja komornicza jest bezskuteczna ( czyli ten nie ściągnie kasy ), to bierzesz od komornika takowe zaświadczenie i z tym możesz już składać dokumenty do FA.
FA przyznaje kwotę nie wyższą niż 500 zł, więc gdybyś sądowo miała wyżej to itak dostaniesz tylko te 500 zł. Pewne jest, że dzieci mają duże potrzeby i często te Nasze alimenty to śmieszne kwoty, aczkolwiek zawsze jednak są i z pewnością się przydadzą.
Nawiązując do tego co piszesz, że będzie Ci dawał choćby 20 zł i ble, ble, ble .... Powiedz temu cwaniaczkowi, że mu nie odpuścisz i śmiał to się będzie dopiero w sądzie, a te 20 zł niech sobie wsadzi w buty, może będzie wyższy !!! Wrrrrrrr !!!!
To nie jest tak hop, że mu się upiecze, będzie mu komornik truł, teraz nawet jest tak, że zanim fundusz przejmie płacenie to robią wszystko, by jego najpierw zmusić ( tzn. ojca ) do płacenia. Mój były dostał nawet skierowanie do pracy w swoim mieście, co bawi mnie strasznie, bo człowiek uczciwie szuka pracy i często ma problemy, a takim patałachom na tacy podadzą, paranoja jakaś !!!

Podsumowując, to prawda jest taka, że My kobiety zawsze zostajemy z tym wszystkim same, a taki "Tatuś" ma wszystko w d ...... !!!
Dziewczyny nie dajcie się, walczcie o swoje, sądżcie o alimenty i nie miejcie litości, to się w końcu należy Naszym dzieciom, a takich gburów trzeba tępić !!!

Pozdrawiam wszystkie Mamuśki i życzę Wam powodzenia, a przede wszystkim pomyślnych rezultatów !!! :)))

Pozew o alimenty

17 lut 2011 - 08:30:46

jak to mowia wujek gOOgle nie gryzie.... sa setki stron na temat alimentów ,zadna dziewczyna Ci przeciez nie napisze od kropki do kropki całej tresci wzór powinien Ci wystarczyc...przeciez oni w sadzie i tak tego nie czytaja....dopiero pozniej na sprawie;/

Pozew o alimenty

17 lut 2011 - 10:11:19

Cytat
qqq1
KOBIETKI POMÓŻCIE MI NAPISAC POZEW DO SĄDU O ALIMENTY NA 1.5 ROCZNE DZIECKO...DOSTAJE TYLKO WYCHOWAWCZE 400 Z Ł...
FACET MÓJ TO KAWAŁ G......NIGDZIE NIE PRACUJE...ILE MOGE WOGÓLE RZADAC TYCH ALIMENTÓW!!

Regulamin forum pkt. 12: "Stosuj odpowiednie formatowanie tekstu (pogrubienie, podkreślenie, pochylenie, rozmiar czcionki, kolory, itp.) jeżeli naprawdę coś musisz podkreślić. Pisanie dużymi literami traktowane jest jako krzyk, a krzyczeć nie musisz "

Policz ile potrzebujesz na utrzymanie dziecka i wnioskuj o połowę - nie powinno być problemu z taką sumą. A to, że nie pracuje nic nie zmienia - liczą się możliwości zarobkowe, nie dochody..

Pozew o alimenty

17 lut 2011 - 12:28:03

Dziękuję bardzo za odpowiedź:) ja rozumiem, że komornik trochę go pomęczy( albo i nie) ale co zrobić w sytuacji gdy "tatuś" zasądzone ma 200 zł, a bedzie płacił mojemu dziecku 20 zł ??
czy też mogę korzystać z funduszu?czy jest jakaś podstawa do tego, ze mogę złożyć wniosek? co jesli on w sądzie powie...daję ile mogę, przecież się nie uchylam, jestem bez pracy i mieszkam z rodzicami, którzy też nie pracują tylko korzystają z pomocy społecznej ( tak naprawdę powodzi im się całkiem dobrze,posiadają różne dobra materialne, na które nie stać ludzi, którzy pracują, ale oficjalnie i w papierach to nic nie mają)
Proszę o radę, jak mam to załatwić, żeby jednak trochę odciążyć swoich rodziców.

Pozew o alimenty

17 lut 2011 - 13:05:48

Nie, wpłacanie 20 zł go nie uratuje. Jak nie płaci całości to nie płaci. Warto w takiej sytuacji podać o alimenty rodziców tatusia. I zgłosić na policję/do prokuratury popełnienie przestępstwa niealimentacji.
Rodziców warto odciążyć idąc do pracy ;)

Pozew o alimenty

17 lut 2011 - 19:29:25

Dziękuję bardzo majka51,
Co do pracy, to niestety został mi jeszcze rok nauki,ale potem z pewnoscią postaram się o jakąkolwiek pracę.

Pozew o alimenty

22 wrz 2011 - 10:04:11

Cytat

Hej, ja dziś idę do prawnika w tej sprawie... napisz do mnie na gg 8959339 on ma mi dać wzór takiego pozwu...
widzę, że coraz więcej Nas się robi...

;/ przykre...

Ja korzystam z Instytucji Interwencja Kryzysowa u nas w mieście... jest tam bezpłatny prawnik

jasne....

niezweryfikowana
Posty: 255
Ostrzeżenia: 1/5

Pozew o alimenty

09 lis 2013 - 14:43:50

jeśli chodzi o pisanie pozwu, to wcale nie trzeba iść do prawnika, są przecież strony, jak szybkieumowy.pl, gdzie takie dokumenty można znaleźć, a w razie kłopotów, jakby coś było niejasne można się poradzić prawnika.

Pozew o alimenty

09 lis 2013 - 14:46:42

współczuje, ja już przechodziłam przez to od swojego ojca alimenty mam zasądzone, ale on po 2 latach przestał płacić pomimo, że ma bo się nadal uczę

Pozew o alimenty

09 lis 2013 - 14:51:46

mi przyznano podczas rozprawy rozwodowej...

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

badania psychologiczne