Obecnie rozmawiamy o:

Przebranżowienie lokalu

gorący temat

srebrna biżuteria

31 minut temu

Rewelacyjne okna

godzinę temu

e-papieros

godzinę temu

nowoczesne przedszkole

dzisiaj o 9:26

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Co mu powiedzieć?

31 lip 2010 - 14:25:52

Wpadłam na pomysł założenia mam nadzieje ciekawego wątku
otóż:
co mówicie facetowi, żeby wiedział że go kochacie, rozumiecie (np jak tyra w pracy po godzinach)
nie chodzi mi o "kocham Cię" tylko o jakieś wyjątkowe słowa
faceci też tego potrzebują
więc - jak utrzymywać go stale w przekonaniu że jest tym jedynym?
Mam faceta który został zraniony (zdrada;/) i długo długo nie miał żadnej
jesteśmy ze sobą od niedawna ale widzę jego opory... on się po prostu blokuje ze strachu...


Dodając: Problem jeszcze ma jedną stronę - nie mieszkamy razem, widujemy się tylko wieczorami, przeważnie siedzimy w aucie
on za dużo pracuje, w zasadzie wyręczają się nim często w pracy, czasem wraca naprawdę późno
dlatego sie radzę, jak podołać w walce o zaufanie i pewność w tak trudnych warunkach?



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-08-04 16:18 przez 6MoNi9.

Co mu powiedzieć?

31 lip 2010 - 14:29:00

czyny sa wazniejsze od slow

zweryfikowana
Posty: 1.190
Ostrzeżenia: 2/5

Co mu powiedzieć?

31 lip 2010 - 14:31:34

nieczym tego nie zmienisz.zraniono go raz i myśli że jak teraz się otworzy to znów zostanie zraniony i dlatego tego nie zrobi.to w nim zawsze będzie siedzieć nieważne co zrobisz lub powiesz.kochana jesteś na straconej pozycji.wiem z doświadczenia.

Co mu powiedzieć?

31 lip 2010 - 14:37:35

Cytat
gerda1218
nieczym tego nie zmienisz.zraniono go raz i myśli że jak teraz się otworzy to znów zostanie zraniony i dlatego tego nie zrobi.to w nim zawsze będzie siedzieć nieważne co zrobisz lub powiesz.kochana jesteś na straconej pozycji.wiem z doświadczenia.

oj nie zgodzę się. jesteśmy młodzi i dopiero zaczęliśmy ze sobą być, wszystko jest kwestią czasu
czyny czynami, ale faceci tak naprawdę też potrzebują zapewnień
Nie da się iść przez życie nie odzywając się nic, a tylko robić i robić.
Poza tym uważam że jest wart tego i będę o niego walczyć.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-07-31 14:38 przez 6MoNi9.

Co mu powiedzieć?

31 lip 2010 - 14:39:23

"uwielbiam Cie w sposob, ktorego nie potrafię sprecyzowac" ;d

Co mu powiedzieć?

31 lip 2010 - 14:43:35

jak wraca z męczony z pracy, to nie mówię, tylko robię mu coś dobrego do jedzenia, pytam jak minął dzień, wysłuchuję, staram sie doradzić, tulę, wybaczam drobne grzeszki... a jak mi się nie wiedzie, szukam pocieszenia właśnie u niego i w zasadzie nie mamy przed sobą tajemnic. Może mi ufać, bo wie o mnie wszystko

Co mu powiedzieć?

31 lip 2010 - 14:49:53

Nie ważne, co powiesz, ważne żeby wiedział że szczerze, prosto z serca. I musi widzieć Twoje zaangażowanie.

Co mu powiedzieć?

31 lip 2010 - 14:59:28

tzeba mu czasu i mu przejdzie.tylko musisz pokazac ze przy tobie moze sie otworzyc a ty go nie zranisz.pierwsza podstawowa rzecz bądź wobec niegi fair bo kazde małe klamstewko bedzie mu dawało do myślenia
wystarcza czasem drobne rzeczy jakis malutki misio,jakas czekoladka serduszko zrob mu cos co lubi niech wie ze o nim pamietasz.mow mu o uczuciach ze jestes szczesliwa ze go masz jak jest w pracy to moze jakis wierszyk sms-kiem.i juz mi sie pomysly wyczerpaly :)

Co mu powiedzieć?

31 lip 2010 - 16:12:33

Cytat
daniello33
wystarcza czasem drobne rzeczy jakis malutki misio,jakas czekoladka serduszko zrob mu cos co lubi niech wie ze o nim pamietasz.mow mu o uczuciach ze jestes szczesliwa ze go masz jak jest w pracy to moze jakis wierszyk sms-kiem.i juz mi sie pomysly wyczerpaly :)

To stara dupa jest nie jara go to tzn ten misio ^^

Właśnie ja mam problem że blokuje się jak mam coś powiedzieć, najczęściej nie przychodzi mi nic do głowy dlatego pytałam o konkretne przykłady żebym mogła się zainspirować, jakoś ciężko mi zawsze było mówić o pozytywnych rzeczach które odczuwam (za to kurcze z negatywnymi to nigdy nie miałam problemu;/)

zweryfikowana
Posty: 1.190
Ostrzeżenia: 2/5

Co mu powiedzieć?

31 lip 2010 - 18:49:44

Cytat
6MoNi9
Cytat
gerda1218
nieczym tego nie zmienisz.zraniono go raz i myśli że jak teraz się otworzy to znów zostanie zraniony i dlatego tego nie zrobi.to w nim zawsze będzie siedzieć nieważne co zrobisz lub powiesz.kochana jesteś na straconej pozycji.wiem z doświadczenia.

oj nie zgodzę się. jesteśmy młodzi i dopiero zaczęliśmy ze sobą być, wszystko jest kwestią czasu
czyny czynami, ale faceci tak naprawdę też potrzebują zapewnień
Nie da się iść przez życie nie odzywając się nic, a tylko robić i robić.
Poza tym uważam że jest wart tego i będę o niego walczyć.

też tak myślałam jak byłam młoda.

Co mu powiedzieć?

31 lip 2010 - 19:14:34

miałam podobną sytuacje do Twojej, mój chłopak też został zdradzony i długo nikogo nie miał, ja zmieniałam chłopaków jak rękawiczki w poszukiwaniu tego jedynego, no i jakoś trafiliśmy na siebie, zaczeliśmy sie spotykać, na pierwszej randce czułam że coś z tego będzie, serce waliło mi jak młotem, na koniec pocałowaliśmy sie, a na drugiej randce powiedział mi że sie we mnie zakochał, takim sposobem jesteśmy razem już półtora roku:) bardzo długo budowałam zaufanie i nigdy go nie zawiodłam, potrzebował bardzo dużo ciepła ale udało nam sie:)

Co mu powiedzieć?

31 lip 2010 - 19:16:00

Cytat
Izunia92
miałam podobną sytuacje do Twojej, mój chłopak też został zdradzony i długo nikogo nie miał, ja zmieniałam chłopaków jak rękawiczki w poszukiwaniu tego jedynego, no i jakoś trafiliśmy na siebie, zaczeliśmy sie spotykać, na pierwszej randce czułam że coś z tego będzie, serce waliło mi jak młotem, na koniec pocałowaliśmy sie, a na drugiej randce powiedział mi że sie we mnie zakochał, takim sposobem jesteśmy razem już półtora roku:) bardzo długo budowałam zaufanie i nigdy go nie zawiodłam, potrzebował bardzo dużo ciepła ale udało nam sie:)

jak okazywać to cieplo >>> o to cały czas pytam :):)

Co mu powiedzieć?

31 lip 2010 - 19:23:35

bądź. nie wprowadzaj do Waszego związku żadnych niejasności, mów mu o wszystkim, zwierzaj się i czekaj aż on się otworzy. pewnie zajmie to trochę czasu, ale nie jest niewykonalne. ;) ja bym nie robiła żadnych niezwykłych rzeczy, bo mi samej dałoby to do myślenia, w sensie, żeby sobie nie pomyślał, że próbujesz zamaskować zdradę.

Co mu powiedzieć?

31 lip 2010 - 19:27:56

:)



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-06-10 18:37 przez Paula1701.

Co mu powiedzieć?

01 sie 2010 - 02:00:04

dajcie mi więcej pomysłów :)
???



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-08-01 16:00 przez 6MoNi9.

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Nie wiem co robic....